Ratunku trzy male kotki! Pomóżcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 05, 2003 9:48 Ratunku trzy male kotki! Pomóżcie!

Dzień jak dzień-po lekcjach poszłam do kumpelki,no i siedziałyśmy gadałyśmy itp.Nagle omało co nie dostałam zawału kiedy dowiedziałam się, że sąsiedzi mają małe kotki.Czym prędzej poszłyśmy do sąsiadów i okazało się,że rzeczywiście są trzy małe,śliczne kotki.
Mają 7 tygodni,mają piękne futerko,są zadbane.Niestety czeka je ciężki los jak do 11 pażdziernika nie znajdą domów-zostaną uśpione.
Jest dwóch chłopców i jedna dziewczynka:
-biały z czarnymi łatkami-chłopiec (cudowny)
-czarna kotka z białymi skarpetkami i krawacikiem
-oraz czarny chłopiec,
Kotki są OLŚNIEWAJĄCE.
NIE POZWÓLCIE IM ZGINĄĆ!!!
Postaram się o zdjęcia.

mroofka

 
Posty: 85
Od: Nie paź 05, 2003 9:36
Lokalizacja: niedaleko Warszawy :)

Post » Nie paź 05, 2003 10:09

Dlaczego 7 tyg.kocieta maja byc uspione? :evil:
Skad sasiedzi maja kotki?

Porozklejaj ogloszenia w lecznicach, sklepach zoo, gdziekolwiek sie da. Popytaj w szkole. Zamiesc ogloszenia w internecie, na adopcyjnej rokcafe.
Porob zdjecia-tak latwiej znalesc dla nich dom. Zadzwon do GW, tam tez za darmo mozna zamiescic ogloszenie.
I niech sasiedzi zapomna o usypianiu kociat :evil: Im trzeba znalezc domy :!: Wystarczy wykazac sie odrobina dobrej woli a nie odrazu USYPIAC :x

Witam na forum.
Ostatnio edytowano Nie paź 05, 2003 17:01 przez Izabela, łącznie edytowano 1 raz

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 05, 2003 10:09

Daj ogloszenia do lokalnej gazety (nie podalas gdzie sa kociaki), porozwieszaj w lecznicach, w sklepach zwierzecych. Na Ursynowie jest lecznica, w ktorej kociaki sa wystawiane do adopcji (przynoszone chore albo wlasnie do uspienia...). Ludzie je biora. Co prawda nie sa to sprawdzone domy niestety, ale chyba lepsze to niz pewna smierc...
A sasiedzi kolezanki co? Siedza i czekaja az ktos powie, ze chce kota? I ile maja te kociaki?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie paź 05, 2003 10:23

Porozwieszałam ogłoszenia lecz nikt się nie zgłosił-jak narazie,a ogłoszenia wiszą od tygodnia.Ci właściciele twierdzą,że najlepsza pora na odbiór kotka to 6 tyg.(!)Ja im cały czas tłumaczę,że najlepszy czas na odbiór kota to 10-12 tyg(powinni się znać na kotach w końcu mają ich 11!).No cóż... Za tydzień zabieram je na szczepienia, w końcu ktoś musi o nie dbać(oni je tylko karmią!).Biedne są te kotki.Spią na dworzu w takim niby drewnianym,rozwalającym się domku.Co prawda muszę przyznać,że mają śliczne futerko...

mroofka

 
Posty: 85
Od: Nie paź 05, 2003 9:36
Lokalizacja: niedaleko Warszawy :)

Post » Nie paź 05, 2003 10:31

GDZIE one sa? Znaczy w jakism miejscu w Polsce? Bo pytac to my sobie mozemy, jak sie okaze, ze akurat w drugim koncu...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie paź 05, 2003 10:37

kotki są w Sulejówku koło Warszawy

mroofka

 
Posty: 85
Od: Nie paź 05, 2003 9:36
Lokalizacja: niedaleko Warszawy :)

Post » Nie paź 05, 2003 16:35

Podnosze.

W taka pogode to kociaki raczej nie powinny byc na dworze, jest zimno i pada :twisted: . Mozesz wziac je do domu i przechowac, i szukac im domkow???

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 05, 2003 16:45

Beata pisze:Podnosze.

W taka pogode to kociaki raczej nie powinny byc na dworze, jest zimno i pada :twisted: . Mozesz wziac je do domu i przechowac, i szukac im domkow???


moi rodzice nie zgadzają sie na jednego kota a co dopiero na trzy,a poza tym ci sąsiedzi się chyba nie zgodzą.A poza tym to chyba tacy bezduszni nie są i chyba je wzieli do domu.Jeśli będzie chętny to wtedy je mogę wziąść choc i z tym bedzie klopot(mam upartych rodziców) :cry:

mroofka

 
Posty: 85
Od: Nie paź 05, 2003 9:36
Lokalizacja: niedaleko Warszawy :)

Post » Nie paź 05, 2003 16:51

kotki są naprawdę cudo.Może ktoś się skusi? :lol:

mroofka

 
Posty: 85
Od: Nie paź 05, 2003 9:36
Lokalizacja: niedaleko Warszawy :)

Post » Nie paź 05, 2003 16:55

Mroofka, u nas bedzie Ci trudno znalezc dom dla kociakow :wink: bo my w wiekszosci jestesmy kilkakrotnie zakoceni 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 05, 2003 16:59

czy wszystkie kotki tych znajomych na okrągło rodzą? :?
Czy trzymają kociaki tak długo by potem je uśpić? :?
Czy Ty wiedząc, że mają być uśpione zamierzasz je zaszczepić? :roll:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie paź 05, 2003 17:22

za tydzien zabieram je na szczepienie

mroofka

 
Posty: 85
Od: Nie paź 05, 2003 9:36
Lokalizacja: niedaleko Warszawy :)

Post » Nie paź 05, 2003 17:25

ja osobiscie nie pozwole ich uspic,chociaz bym miala je przemycic do mnie do domu!!! :)

mroofka

 
Posty: 85
Od: Nie paź 05, 2003 9:36
Lokalizacja: niedaleko Warszawy :)

Post » Nie paź 05, 2003 17:26

A! To super.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie paź 05, 2003 18:23

mroofka, Ty je będziesz szczepić dzień po uśpieniu? 8O Za tydzień już 12-ty :!:
Może ja jakaś czepialska jestem, ale w tym Sulejówku to albo szukają 6-ciotygodniowych kociaków, albo takie oddają :roll:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości