a teraz wieści ze schronu
cóz, życie jest okrutne-pod schroniskiem kartonik, w kartoniku 6 malentasów,takich jak były te od mamy -uciekinierki
Całe szczęscie wtranzalaja, az warczą.
Mała burasia jest cudnas, ale niestety ciut przeziebiona, dostała antybiotyk, nie mozna było szczepić.
Kawusia dostaa antybiotyki i przeciwzapalne.
Marcelinka tez-bo bardzo kaszle.
Poza tym w klatkach bez zmian, tylko mam wrazenie ,ze Niania po sterylce słabsza i niezbyt je.
Nowa kicia z kociarni ma na imie ,,Kicia,,-to imie z jej ,,domu,, , ktory ja oddał...bo tak

,bo ponoc ucieka przez okno...i wogole...
Ma 2,5 roku-jest bardzo zestresowana.
Tangerine-ona ma majtki jak Twoja Maszka.
Foczka tez cos kaszle.
Mam jakies fotki, ale wkleje wieczorem.
No i do zobaczenia jutro
