Łódź - 167+240, PILNIE DT / DS, znów maluszki u Aga-lodge :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 16, 2008 7:49

Dziś kontrola lekarska.

Mało spałam, śniły mi się piwnice i oczy. I te sześć kociaków, które zostały. Dodatkowo czarna dziewczynka płakała. Jest z innego miotu, nie integruje się z resztą - siedzi cały czas osobno, najchętniej słupka w kuwecie.

Dwa łaciatki jedzą chętnie, łaciatka z tragicznym okiem karmię strzykawą, potem resztkę gerberka wywalam na kocie żarełko - wtedy trochę podziubie.
Czarna niby okrąglutka, ale też sama nie chce jeść - strzykawka z gerberkiem, potem załapała i trochę pojadła gerberka z miseczki. ale tylko gerberka, puszki nie.
Duża bura po złapaniu wyglądała najlepiej, od wczorajszego wieczora ma ogonek i tylne nóżki strasznie utytłane, przy misce jej nie widzę, też nakarmiłam strzykawą.
Muszę je nauczyć jedzenia chrupek - chyba będe polewać sosem z gerberka, bo gerberek dość im smakuje.

Zdrowotnie - zakraplam, kłuję, rewelacji nie widzę.. ech...

Łazienkowa trikolorka Jodełka nadal mnie nie lubi, ale jakby pojaśniała - może w końcu zaczyna się myć? I przestaje się bać - oczy złote, nie czarne.

Sienkiewiczowskie maluszki i mama szaleją. Ściślej - maluszki szaleją, a Kasia kategorycznie i niegrzecznie domaga się albo jedzenia, albo głaskania.

I na pociechę - kochana połamana koteczka (jeszcze bez imienia, nie przychodzi mi na myśl nic tak słodkiego i kochanego jak ta koteczka) w pełni przejęła obowiązki karmicieka osesków - urodzonej w niedzielę Sunday i środowej Wednesday.
Od piątku zrobiłam próbę - nie karmiłam, czekałam, aż maluszki zaczną popiskiwać, w sobotę po południu odczekałam, aż odczepią się od cyca i próbowałam dokarmić - nie chciały. W niedzielę powtórzyłam próbę dwa razy - z takim samym rezultatem. No to już nie dokarmiam.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 16, 2008 18:47

Aneczko, jesteś po prostu niesamowita!
Na marginesie - moje koty po szczepieniu czują sie dobrze, ja tez, tylko omal nie zaspałam do pracy, tak mi się dobrze spało :-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69481
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 17, 2008 9:05

jolabuk5 pisze: omal nie zaspałam do pracy, tak mi się dobrze spało :-)


Jak będziesz cierpieć na bezsenność, chętnie Ci pomogę :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 17, 2008 9:10

zadzwoniła do mnie dzis p krysiak z łodzi chce wysterylizowac 4 dzikuski powiedziałam jej o darmowych sterylkach
tylko ze ta p ma problem w przechowaniu tych 4 kotek po sterylce
kurcze czy w jakies lecznicy w łodzi nie dało by rade przechowac z 2 -3 dni
tel do p krysiak 604259151

twins26

 
Posty: 1186
Od: Nie lut 26, 2006 11:47
Lokalizacja: zgierz

Post » Wto cze 17, 2008 10:25

Skontaktuję się z nią po pracy.
Lecznice przetrzymują 48 godzin - tyle jest w miejskim pakiecie.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 17, 2008 12:29

annskr pisze:Załamka. Mam 20 kotów w domu.


:strach:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 18, 2008 7:38

Radogoszcz Wschód - P.Lucynka złapała półłysego kota do kastracji, ma grzyba. Poprosiliśmy lecznicę o zaszczepnie na grzyba - kot dzikus straszny. Już jest wykastrowany - dopisuję

P.Ela dziś ma łapać dwa półoswojone, dotąd zdrowe - jeden nie wiadomo dlaczego łysy na szyi, drugi chydy i nie je. Będę w lecznicy negocjować warunki leczenia i szpitalika...

Do puli kastracji z Radogoszcza dołączyli Anita i Zbyszek - z jedną koteczką (dopisana) . Mają być nastepne - trzymam za słowo :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 19, 2008 8:04

Jeden od p.Eli w lecznicy - wyłysienia na szyi już porastają, wygląda to jak już po grzybie. Wczoraj jak go odwiedziłam, zasypiał przed ciachnięciem (dopisany).
Będzie odrobaczony i dostanie szczepionkę na grzyba.

Ten wczorajszy - straszny dzikus - został zaszczepiony na grzyba, dostał zastrzyk na robale i zaraz będzie hulał wolności.

I ustaliłyśmy z p.Dr, że wszystkie koty sterylizowane przez "naszą grupę" będą odrobaczane - za dodatkową opłata, oczywiście.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 19, 2008 14:49

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :strach: :conf: :strach: :conf: :strach: :conf:

Panie z Radogoszcza Zachód złapały trzy kociaki i ich matkę, matkę na szczęście dziką i tylko na sterylkę

No fakt, mówiłam żeby łapać. Jeszcze wtedy nie miałam Urzędników.

Dlaczego mi język nie odpadł :cry:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 19, 2008 15:27

annskr pisze: Dlaczego mi język nie odpadł :cry:


:ryk:

Oplułam monitor i wszystko wokół, żeby było lepiej wszedł szef do pokoju a ja nie mogłam sie powstrzymać od smiechu :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 19, 2008 15:37

Brawo dla pań z Radogoszcza. Dobrze zrobiły, ze złapały kociaki. Jeszcze lepiej zrobią, jeżeli wezmą je na tymczas...

Może chociażby tymczasowy-tymczas, dopóki Twoje maluchy nie będą zaszczepione... ?

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt cze 20, 2008 8:06

W lecznicy czekały na mnie cztery kociaki - chłopaki dwa dymne i jeden czarny, i dymno-biała dziewuszka :twisted:. Mają z 7 tygodni.
Ciekawe, czy moje kochane panie myślą, że lepiej stopniować wrażenia? Bo

Sis zrobiła zdjęcia - wielkie dzięki, posłużą do ogłoszeń. A dobre zdjęcie to połowa ogłoszeniowego sukcesu.

Razem z klatką zostały zawiezione do P.Haliny, której bardzo, bardzo dziękuję. P.Halina jest już od wielu lat emerytką, i od tych wielu lat zajmuje się kotami - sterylizuje, wyłapuje i wyadoptowuje maluszki. Mieszka blisko lecznicy, więc da radę z leczeniem. Z adopcją też - ma doświadczenie.
Nasze wsparcie - to koszty leczenia - kociaki wyglądają zdrowo, więc pewnie tylko odrobaczanie i szczepienie, i partycypacja w karmie - emerytura niewielka ...

A mnie wieczorem zaproszono na Sienkiewicza - panie capnęły ostatniego kociaka, bo już nie mogły patrzec na jego oczy. Bury chłopak, spokojny, tłusty, oczy - nie jest dobrze, ale widywałam gorsze. I chlupie mu coś w nosku / gardle. Kociak u mnie - zdjęcie i parę słów w wątku moich kotów :wink:

Cieszę się, bo to ostatni kociak z podwórka wypatrzonego i "robionego" przez Agalenorę, i byłaj jej winna złapanie go - za pomoc, jakiej udzieliła, udziela i mam nadziję bedzie udzielać łódzkim kotom - wraz z Mamą.

A, i statystyka - wraz z maluchami złapała się ich mama, już w ciąży.
I nieoceniona P.Ela złapała dziką kotkę z Bema - w sobotę łapie jej malucha AAAAAAAAAAA :strach:
Obie panie ciachnięte, dopisuję.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 20, 2008 13:27

Świeżutkie wiadomości od p.Haliny o świeżutkich kociakach - dwa ok, dwa trochę nieufne jeszcze.

Dostały bozitę (bo to zawiozłam, chwilowo nie mialam nic innego) i sraczkę :twisted:, więc przeszły na gotowaną wołowinkę z marchewką.

Mam się nie martwić, jest dobrze.

A, i zdaniem p.Haliny są młodsze, niż 7 tygodni - nie sprzeczałam się, chciała jak najmniejsze (ze względu na łatwiejszą adopcją), więc niech mają mniej :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 20, 2008 17:08

STERYLIZACJA KOTOW ZA 26 Zł WARTO KORZYSTAC

Adres:
ul. Jana Pawła II 37
95-050 Konstatynów Łódzki

Telefon:
(42) 211 11 03 sterylizuje koty za 26 zł
Ja1 17:47:57
warto propagowac
WłASCICIELE DOMOWYCH KOTOW KORZYSTAJCIE

twins26

 
Posty: 1186
Od: Nie lut 26, 2006 11:47
Lokalizacja: zgierz

Post » Nie cze 22, 2008 10:47

Podrzucę, może ktos wypatrzy info o tanich sterylkach!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69481
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości