Niski poziom leukocytów - dlaczego?

[GuniaP]

Nasza Lucia od paru lat ma niski poziom leukocytów, 3 tys, czasem okolo 4 tys. Za każdym razem jak ma badanie krwi to wet mówi białaczka, wiec juz ze 3 razy testy miała robione, wychodza negatywne. Kotka czuje sie dobrze, nie choruje na żadne infekcje, ma tylko problemy z nerkami, ale podajemy leki, paste zakwaszajacą, nerkowe badania wychodza jako tako (dzisiaj tylko kreatynina nieznacznie powyzej normy).

Wet nie wytłumaczył mi dlaczego tak jest i właściwie nie ma koncepcji co robic, usłyszalam ze moze to panleukopenia !? (byla szczepiona wileokrotnie) lub cos ze szpikiem...
Nie wiem co dalej robic i czy cos robic... Doradźcie cos, prosze bardzo.

[pixie65]

Gunia, nie denerwuj się
Jeśli miała robione testy to OK. Negatywne mają dużą wiarygodność.
Podobne wyniki ma kotka koleżanki Karolki - Nuśka i chyba ostatni coś czytałam, że jeden z kotów Blue. Napisz może do niej - ona dokładnie Ci wytłumaczy.
Niektóre tak mają, ale póki z kotem wszystko OK - nie trzeba się martwić.

[Karolka]

Nuśka ma leukocyty na poziomie 2700-3000 Oprócz tego nie ma żadnych objawów.

Mamy podejrzenie białaczki. W lipcu robimy test PCR.

[GuniaP]

No troche sie martwie, bo Lucia skończy w tym roku 13 lat... kązde badanie krwi wychodzi podobnie, może faktycznie ona taka jest. Tylko to by oznaczało, że jest bardzo mało odporna.

[Sylwka]

Nordstjerna mi ostatnio podsyłała informacje, że może być jakaś korelacja między niskim poziomem leukocytów a lambliami (walczymy z nimi na wielu frontach ). Ona miała Chinkę zupełnie bez objawów ze strony przewodu pokarmowego (wzorcowe kupale) a mimo to kotka miała lamblie i właśnie leukocyty niziutkie. To tylko taka hipoteza bez specjalnego poparcia w jakiejkolwiek wiedzy naukowej.

[GuniaP]

A jak to sprawdzic czy sa te lamblie? Analiza kupki?

[Sylwka]

Tak. W zwykłej parazytologii mogą niestety nie wyjść. Są testy ELISA (fast test gardia - tak się chyba to nazywa) i o takie trzeba pytać.

[Karolka]

Hmm... ta hipoteza z lambliami brzmi ciekawie

Spytam weta Pewnie mnie ubije za kolejną teorię-cud

[Anja]

Hrupka, ma 7 lat i od zawsze leukocyty na poziomie 3-4 tys. Jednorazowym max. osiagnieciem bylo 4,5 tys. Podnoszenie odpornosci lekami dawalo poprawe tylko w b. krotkim okresie czasu. Korzystalismy w tego przed sterylka czy usunieciem zeba. Po kazdym zabiegu bez problemu wracala do swojej normy.
U nas diagnoza brzmi ten kot tak ma, ta niska norma jest jej norma. Nie ma lamblii, nie lapie zadnych infekcji, oprocz chorob nabytych czy wrodzonych takich jak przechorowany kk z herpesem, uszkodzenie nerek, czy zabrzenia perystaltyki ukl. pokarmowego .
Wyglada jak zupelnie zdrowy kot i tak sie zachowuje, dlatego nie doszukujemy sie specjalnych przyczyn niskich leukocytow, poniewaz ten wynik nie ma wplywu na jej samopoczucie.

[pixie65]

Wyglada jak zupelnie zdrowy kot i tak sie zachowuje, dlatego nie doszukujemy sie specjalnych przyczyn niskich leukocytow, poniewaz ten wynik nie ma wplywu na jej samopoczucie.

Karolka....
Czytaj i ucz się....

[genowefa]

Pelce też wyszły niskie leukocyty 4 tys. Jest zdrowa (albo ja o czymś nie wiem tfu, tfu, tfu...). Test FLeV ujemny. Wetka powiedziała, że mogę spróbować podnosić odporność i powtórzyć badanie krwi za 3-4 mce. Jeżeli wynik będzie taki sam, to będzie znaczyło że taka jest pelkowa norma. Podobno niektóre koty tak mają.

[zolzunka]

moj kocur ma to samo, byl badany i jest zdrowy, a poziom leukocytow jak mial za maly w 2002 tak ma i teraz ...

[aniaposz]

Dołączam z moją Nescą do niskoleukocytowców. No, może nie aż tak nisko, bo 5,8 tys., ale - zależnie od podanych norm - jest to sporo poniżej normy lub w jej dolnej granicy. Testy robione (nie w związku z tą akurat sprawą) - ujemne. Dostała coś kiedyś na podwyższenie liczby leukocytów (zapomniałam co to było, bo dawno ), kontrolne badanie po tygodniu wykazało wzrost do 10 tys. A po pół roku znów poniżej normy. Mój wet mówi, że to fizjologiczne. Zresztą Ramzes też nie ma oszałamiającej liczby leukocytów - coś koło 7 tys.

[CoToMa]

Mój Gienek miał ostatnio 3,5 tys. Testy na FelV i FIV ujemne.
Do tego jakiś czas temu miał amylazę grubo poniżej normy, a aktualnie hormon tarczycy za niski. Chyba mam wybrakowanego kota

[Diuna B]

Mojemu Pizdusiowi wyszło dzisiaj 2 tys ,jestem załamana