Futrzak - za Tęczowym Mostem :( :( :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 18, 2008 10:21

Nie ma zadnych danych swiadczacych o wystepowaniu zatruc glinek u zwierzat; prawdopodobnie w sytuacjach w ktorych sie je podaje zyja zbyt krotko by zdazyl sie kulumowac. Natomiast dowiedzione jest ze obnizenie fosforu i przeciwdzialanie wtornej nadczynnosci przytarczyc poprawia stan kliniczny, i przedluza zycie. Dlatego nalezy podawac Alusal bo jego dzialanie jako zwiazku wiazacego fosfor jest skuteczne i bezpieczne, w przeciwnosci do weganu wapnia. To jest w moim poczuciu pomylka, proba przelozenia z ludzkiej medycyny gdzie weglan wapnia jest zwykle pierwszego rzutu. Tyle ze u kotow gospodarka wapniowo-fosforowa dziala inaczej, jako u obligatoryjnych miesozercow, i latwo dochodzi do nich do hyperkalcemii. Ta zas jest bardzo grozna, zabojcza dla nerek, w efekcie moze prowadzic do smierci. Ryzyko wzrsta szczegolnie u starszych kotow z niewydolnymi nerkami gdy rownowaga hormonalna jest zaburzona, jest duzo PTH stymulujacego uwalnianie wania z kosci i zatrzymywania przez nerki i jelita.
W efecie bardzo czesto przy hyperfosfatemii w crf mamy tez wapn w gornych granicach lub przekroczony co wspolnie (wapnxfosfor) zwieksza ryzyko odkladania sie zwapnien w tkankach miekkich i nerkach.
Byc moze optymalnie byloby stsowac inne zwiazki, jak sewelamer, ale poki co aluminium hydroxide jest najlepszym co mamy.

Fortekor jak inne ACEI powinny poprawiac sytuacje w nerkach i tak dzieje sie u u ludzi ale mimo wielu badan u kotow tego efektu nie obserwuje sie. Kreatynina przewaznie wzrasta co jest fizjologicznym efektem dzialania tych lekow, z tym ze jesli nerki pracuja juz ledwo ten przejsciowy zwykle efekt moze okazac sie gwozdziem do tumny.
Podstawym lekiem p/nadcisnieniowym jest amlodypina, i powinna byc lekiem pierwszego rzutu w takiej sytuacji, potem mozna zastanawiac sie na wlaczeniem lub nie fortekoru.

W sumie nie wiem co mozna napisac, Twoj lekarz ma jakas koncepcje, i jesli jestes zdecydowana prowadzic u niego kota to pozostaje trzymac sie jego zalecen, nie da sie troche tak troche tak, to wiecej szkody niz pozytku moze przyniesc. Inna sprawa ze w medycynie jak w kinie, niewiele algorytmow, czasem zupenie rozne sciezki dzialania moga prowadzic do podobnych efektow. Mam nadzieje ze bedzie to poprawa samopoczucia Futrzaka...

EDIT: ile on tych plynow dostaje? Zebyscie go nie przewodnili...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Śro cze 18, 2008 12:48

galla pisze:
katgral pisze:
nan pisze:Tydzień temu we wtorek potas w normie 4,6
Fortekortu dostaje mniej niż połowę tabletki na noc, z uwagi na "podobno" za wysokie ciśnienie (sprawdzane we wnętrzu oka)

Ciśnienie było mierzone w gałce ocznej takim aparatem, którym dotyka się jej powierzchni?
Czy jakoś inaczej, tak że można z tego odczytać ciśnienie krwi tętniczej?
(pytam, bo jeśli to ta pierwsza opcja, to ciśnienie w gałce ocznej niespecjalnie odzwierciedla ciśnienie krwi tętniczej - kot może mieć wysokie ciśnienie w oku i normalne krwi).

A druga rzecz - nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, że Futrzak ma anemię?


Futrzak miał "zaglądane": do oka + osłuchanie

Futrzak miał anemię, po transfuzji było średnio ale ciut lepiej, a od jakiegoś czasu wyniki morfologii sa w normie

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 18, 2008 15:45

Cisnienie srodgalkowe nie musi isc w parze z ogolnym ale w badaniu okulistycznym nadcisnienie da sie rzetelnie zaobserwowac, czesto wczesniej niz jakiejolwiek inne objawy. Tym bardziej uwazam ze skuteczne leczenie nadcisnieniowe jest teraz bardzo wazne, nadcisnienie jest zabojcze dla nerek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Śro cze 18, 2008 16:00

nan pisze:Cisnienie srodgalkowe nie musi isc w parze z ogolnym ale w badaniu okulistycznym nadcisnienie da sie rzetelnie zaobserwowac, czesto wczesniej niz jakiejolwiek inne objawy. Tym bardziej uwazam ze skuteczne leczenie nadcisnieniowe jest teraz bardzo wazne, nadcisnienie jest zabojcze dla nerek

A nie byłoby lepiej zmierzyć rzeczywiste ciśnienie tętnicze krwi, a nie oceniać je "na oko" jednak, bez konkretnych wartości? Chyba wtedy też leczenie łatwiej dobrać?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 18, 2008 16:10

Jak ktos ma aparat...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Czw cze 19, 2008 16:38

Niestety, tym razme się nie udało :(
dziękuję Wam wszystkim za słowa wsparcia, otuchy i bezcenne rady dzięki którym Futrzak był z nami te kilka miesiecy dłużej
Kasia

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 19, 2008 16:40

Bardzo Ci współczuję.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw cze 19, 2008 16:57

Bardzo smutno... :cry:
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw cze 19, 2008 17:01

:cry: :cry: :cry:

Bardzo mi przykro :(

Futrzaku [']
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 19, 2008 17:56

Żegnaj Futrzaczku...
Kasiu, trzymaj się - zrobiłaś dla niego więcej, niż możliwe

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 19, 2008 18:02

:cry: :cry: :cry:

(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw cze 19, 2008 18:08

Bardzo współczuję :cry:
[']
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw cze 19, 2008 18:08

[']
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 19, 2008 20:04

Strasznie mi przykro...

Żegnaj Kochane Futerko. Stałeś mi się bardzo bliski.

      Obrazek
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw cze 19, 2008 20:35

Kasiu, współczuję :(

[']
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: anna1402, Google [Bot], kasiek1510 i 167 gości