Płaczek FeLV+ jest kocim aniolkiem.Żegnaj sloneczko [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 15, 2008 12:22

Anna Rylska pisze:z Placzusia wylazl strasznie wielki grubaśny robal, gruby prawie na 1 cm 8O 8O 8O
az chlopakowi lepiej sie zrobilo, bo jeśc mu się zachcialo :)
oby tak dalej!!!
niech cale świństwo wyjdzie z ciebie koteczku!!!

Ło matko...8O aż sie wierzyć nie chce, że takie świństwo siedziało w koteczku :(
Trzymam :ok: :ok: żeby Płaczuś pozbył sie niechcianych lokatorów z brzuszka!
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40419
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie cze 15, 2008 18:29

jak tam? jak Płaczuś?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon cze 16, 2008 4:23

martwię się....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon cze 16, 2008 8:34

dziewczyny przepraszam, ale w domu brak netu!

te ostatnie dni to jest huśtawka poprostu...kocio wykończony, a ja z nim

robale wychodzą, pojawiały sie wymioty, biegunka (a właściwie same części robali)...wiecie, ja nigdy czegos takiego nie widziałam 8O to jest rzeźnia poprostu!!!! a jak to śmierdzi...gorzej niż psujace sie mieso...ja nie jestem jakaś super wrażliwa, ale to zwala mnie z nóg

a jak pomyśle co tam w tym brzusiu sie dzieje 8O ten robal o którym Ania pisała miał jakieś 5 cm długości i grubość ok. 1 cm 8O no szok poprostu 8O

caly czas jedziemy na orsalicie, convalescencie, kleiku ryżowym z calo petem, kropelkach na zapalenie żołądka i jelit, herbatce z kopru włoskiego...oprócz tego pojawia sie smecta,lakcid, espumisan, miazga z wołowinki, gotowana ryba, kurczak, syrop na poprawe apetytu.....i wszystko o czym tylko pomyśle, czyli epizody z gotowanym na miękko żoltkiem, rosołek wołowy, ryż z marchewką ugotowaną...

na szczęście Płaczuś pije sam, musze tylko dodawać mu strzykawką troszke, zeby była ta zalecana dawka na kg ciałą, zeby sie nie odwodnił

no i ciepły koper na ten biedny brzusio

wiecie ja widze, ze on chce zjeść, juz podchodzi do miski i sie boi :( musi go ten brzuszek bolec :? wiec pakujemy ciepłe w strzykawie do pysia

dziś podjade do weta po jakis lek na apetyt chyba, moze go wezme tez (spytam wetke-jesteśmy w kontakcie), chociaż wolalabym tego uniknąc, bo on tak starsznie sie stresuje wyjazdami


już wariuje powoli, szukam jakiegoś cudownego środka, który by pomógl

najgorsze, ze w tym tyg musze byc w pracy...chyba, ze cos wymyśle

na razie nie ma mowy o transporcie kiciunia do mamy, dopóki stan sie nie unormuje jest u mnie

ważne, ze Płaczuś barankuje, mruczy , wychodzi z budy swojej jak do niego wchodze i walczy ze mną i strzykawką :wink: bo w piątek nie miał na to siły...byłąm już przerazona, ale potem wyszło to wielkie COS i zaczęło być lepiej :)

trzymajcie za nas kciuki i radźcie nam! zrobie wszystko co trzeba!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 16, 2008 8:43

biedny kiciunio :x , wierzę że wyjdzie z tego i będzie dobrze...
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Pon cze 16, 2008 8:44

Kciuki oczywiście są :ok:
Może Płaczuś nie pozbył się jeszcze całego "życia wewnętrznego"? Mam nadzieję, że sytuacja szybko się ustabilizuje.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 16, 2008 8:53

Bazyliszkowa, no nie pozbył sie to na bank... :?

tylko u niego jest tego tyle, ze każdy dzień to walka, zeby sie nie odwodnił i nie schudł...a i tak chyba niestety troszke schudł :( robie co moge, juz nie wiem sama co jeszcze mam robić :(

najgorsze, ze tu cały czas jest to widmo białączki...chciałąbym zeby te robal;e szybko wyszły, bo to tylko etap w jeo leczeniu...a moze dopiero poczatek jak go wszystko opusci tak naprawde...dopiero bedzie miał siłe
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 16, 2008 8:57

Jak czytam o tym, jak robale wyłażą tabunami po homeopatii, to się zastanawiam, czy to nie skuteczniejsze od klasycznych środków :? Moje koty zwykle odrobaczałam tabletkami (i nigdy żadnych robali nie widziałam), ale następnym razem spróbuję homeopatii, już mi Ani podała, jak się ten środek nazywa... Jakoś nigdy specjalnie nie wierzyłam w homeopatię, ale może niesłusznie :?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 16, 2008 9:15

bazyliszkowa to jest szok!!!! moje pozostale 2 tez są odrobaczane, ale u nich to leciutko przechodzi, ale i robali śladowe ilości

myśle, że gdyby Placzusia odrobaczyć chemicznie bez osłony antybiotykowej...to on by mógł tego nie przeżyc...jak to wszystko by sie rozpusciło, to toksyny by go zatruły :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 16, 2008 10:07

aktualny stan konta

Ewa R.- 20 zł
ruru - 40 zł
Bazyliszkowa - 20 zł
Anna D. - 20 zł
Edzina - 30 zł
livy - 50 zł
edzia_k1 - 30 zł
Ilona Maria Sz. - 50 zł
lusesitt - 35 zł
Ewa W. - 50 zł
Małgorzata Barbara K.-50 zł
kasia86- 50 zł
Blejzon J. - 20 zł
Justyna T- 30 zł
tayga - 40 zł
Irena S. - 50 zł
Małgorzata R.- 20 zł
Przemysłam L. - 40 zł
Małgorzata P. - 60 zł
Katarzyna O. - 500 zł (prawie zawału dostałam..i nie wiem jak kasi moge podziekować za taką hojność!)
Iwona I - 40 zł
piegusek1510 - 20 zł
Grzegorz L. - 20 zł
Aniela Sz. - 20 zł
Daria B. - 30 zł
Olga Sz. - 20 zł
Małgorzata M. - 30 zł
Agata W. - 30 zł
lawenda99-50 zł (bazarek zuzi96)
zuzia96 - 60 zł (bazarek)
Joanna Cz. - 20 zł
satoru - 30 zł


razem: 1575 zł

wydatki: szpital (do niedzieli 18.05. włącznie) 400 zł
interferon koci (trzecie opakowanie)- 23.05 - 220 zł
badanie qpala - 27.05 - 22 zł
szpital (od 19.05 do 01.06)+morfologia+gentamycyna vet do oczek- 300 zł
zapas jedzonka suchego (bo miał jechać ) - 58,90 zł (rc kitten 400+400 g - 16 zł, rc sensible 33 400g- 16 zł, hills sensitive stomach 400g- 15 zł, leonardo kitten 400 g - 11,90 zł)
morfologia+biochemia+kroplówka (09.06) - 97 zł
lakcid*2 - 19 zł
orsalit bezsmakowy*3 - 39 zł
calo-pet - 36 zł
vita-pet - 22 zł
espumisan - 6,50 zł
apetizer (syrop dla dzieci) - 9 zł
kleik ryżowy dla dzieci*2 - 7 zł
convalescent proszek*4 - 28 zł
wołowinka na miazge - 12 zł
żeberka wołowe na rosól - 10 zł
ryba do gotowania - 14 zl
hill's sensitive stomach (400 g) - 15 zł
rc exigent (400g) - 16 zł
krople veratrum hommacord (poprzednie sie juz skończyły) - 33 zł
smecta - 18 zł


razem : 1382,40 zł


czyli: + 192,6 zł


rozliczenie bazarku:
Bazyliszkowa - 34 zł
Serniczek- 25 zł
Iweta - 35 zł
Goyka - 35 zł

razem: 129 zł

27.05-14 zł (mięsko, na wczoraj i dziś)
28.05 - 9 zł (rybka na czwartek)
29.05 - 15 zł (mięsko na piątek , sobote)
30.05 - 16 zł (mięsko na niedziele, ponoedziałek)
02.06 - 17 zł (rybka na wtorek i środę)
04.06 - 14 (mięsko na czwartek i piątek)
05.06. - 20 zł (convalescent)
06.06 - 12,5 zł (mięsko na sobote i niedziele)
09.06 - 14 zł (kurczaczek na poniedziałek, wtorek i środe)

czyli: -2,5 zł

dziekuję pięknie WSZYSTKIM!!!!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 16, 2008 10:09

przepraszam wszystkich, ze wpsiuje nawet drobne pozycje do rozliczenia, ale naprawde jestem pod kreska :oops: a jeszcze te moje 2 domowe co chwile czegoś potrzebują i coś sie dzieje i tak naprawde z każdym jestem raz w tygodniu u weta...plaga jakaś :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 16, 2008 12:12

kocurek wraca na piersza srone, po pomoc
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon cze 16, 2008 12:20

myśle intensywnie nad megace albo megalią

bede się pytac jescze wetki, 120 ml kosztuje ponad 200 zł...

kurde juz sama nie wiem co robic...krople nie pomagają, calo pet nie pomaga, vita pet to samo, apteizer też nie...
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 16, 2008 13:27

milenap pisze:myśle intensywnie nad megace albo megalią

bede się pytac jescze wetki, 120 ml kosztuje ponad 200 zł...

kurde juz sama nie wiem co robic...krople nie pomagają, calo pet nie pomaga, vita pet to samo, apteizer też nie...


bardzo prosimy o pomoc w zebraniu pieniązków dla bardzo chorego Płaczusia
kocurek jest strasznie zarobaczony, bardzo źle znosi kuracje :( i zanim dojdzie do siebie minie troche czasu, a w jego przypadku nie możan siedziec bezczynnie tylko działać!
może i tym razem się uda
kocurek musi wwyzdrowieć, musi wreszcze poczuc - co to znaczy życ bez leków i cierpienia, dajmy mu raz jeszcze szanse, prosze
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon cze 16, 2008 13:43

mój telefon aż sie grzeje...dzwonie gdzie moge pytac o te leki

musze mu pomóc, nie moge czekać :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 205 gości