MTkociaki (W-wa)- DT-KOCIAKI W LECZNICY s.9

[Mysza]

a może ktoś chce w ciemno sobie zamówić na DT dwa kociaki po szylkretce? Może być rudy kocurek, może być szylkretka, choc mogą byc czarne lub krówki

[sibia]

Jestesmy po wizycie u Pana Doktora.
Pan dr Janik nadal jest Sponsorem sibiowych tymczasów - kociaki odrobaczone i odświerzbione gratis.

Pan Dr, nie da się ukryć, jest.

Za tydzień mamy się zameldować na szczepienie.
Kociaki schowały się gdzieś, wielce obrażone, ciekawe, czy wyjdą na kolację.

[Mysza]

to chcesz oridermyl?
pan doktor

[sibia]

No w tym ukladzie, skoro zaczęliśmy leczenie czym innym, to nie, dzięki.
Kociaki pospały się jak susły, mam nadzieję, że odsypiają stres, a nie są zatrute pyrantellum.
Ja jak zawsze po odrobaczaniu panikuję.

A pan doktor doprowadzi do tego, że przestanę do niego chodzić, bo już mi głupio okropnie. Tylko, że mam go pod samym domem, a do tego on dobrym wetem jest. Mogłby mnie choć symbolicznie kasować, miałabym spokojeniejsze sumienie.
No nic, dostanie ciasteczka, które przywiozłam z Chin z myślą o nim i leżą od września. Nie wiem, czy nie zawierają remontowego gruzu i czy w ogóle się jeszcze nadają do spożycia.
Mam nadzieję, że go nie struję

[Mysza]

chciała bym zobaczyć jego minę na widok ciasteczek

umów się jakoś z tajdzi na focenie maluchów, obiecała podjechać

[sibia]

Juz go o ciasteczkach uprzedziłam.
Poniewaz byla to kontynuacja zielonych kup u kociakow, to pan doktor bohatersko obiecal zjesc, uznajac, ze najwyzej wspolnote doznan z pacjentami zaliczy.

Jakos jak jestem u weta to zawsze temat robakow albo klopotow gastrycznych wyplywa .
Maluchy na szczescie odespaly stres i ganiaja sie jak szalone. Odetchnelam, bo nie mam w domu parafiny, tzn mam, ale stara, po dacie waznosci. Tak na wszelki wypadek - jakby cos, to mozna podac oliwe z oliwek?
Mam jeszcze olej sezamowy, z dyni i z orzeszkow ziemnych (rzucilo mi na chinska kuchnie po powrocie z wyjazdu), ale nie wiem, czy sie nadaja.

[tajdzi]

orzeszki ziemne mogą uczulać, lepiej nie

I daj znać kiedy jesteś, to wpadnę ofocę chłopaków
BEZ IMION....

[Mysza]

hopa hop
dwie pary kociąt...

[sibia]

Odrobaczone kotki są drożne
Dziś od rana polowały na siebie nawzajem i na mnie w kawalkach (reka i nogi sa ok, cały człowiek nadal wywoluje ataki paniki).
Tulipan (bo łaciaty ma już imię), wlazł mi dziś pod kołdre i łzaził po mnie, podgryzając mi palce, ale jak obczaił, że stanowią całość z resztą kadłuba to uciekł gdzie pieprze rosnie.

Sniadanko zjedzone, zaraz bede do nich jechac. Dzis mialam konszachty z GUSem i musialam uzywac wielu statystycznych terminow, ktorych nie rozumiem. Wyczerpalam sie intelektualnie.

[Beata]

hop

[Mysza]

już wiemy, ze na SPECu kociaki są po chyba burej kotce i są dzikawe
na szczęście mamusia oswojona

[Mysza]

dziś podczas łąpanki kotki na sterylłapał się też jej synek
kociak jest czarny, ma 2 miesiące, fuczy ale nie jest specjalnie dziki. Miszkał u ludzi w ogrodzie, u weta dał się oporządzić
Karmicielka dostałą ode mnie klatkę wystawową i wzięłą go do siebie. Niestety mało wierzy, że mu się znajdzie dom (tak jak ja trafiam na łaciatki, tak ona na prawie same czarne) i trzeba by go szybko przejąć!!!

[sibia]

Maluchy u mnie mruczą

Tulipan na razie tylko zdybany w szafie, jak jest mocno rozespany, a Bezik już nawet dawał brzuszek do głaskania. On się ewidentnie wzoruje na moich kotach, jak one lecą do mnie na głaskanie, to i on się podstawia. Strasznie są fajne. Dwie noce temu spały ze mną w łóżku, protestując, jak się wierciłam.

Bawią się jak szalone cały czas, a ja chyba pierwszy raz ever mam tymczasy, które, odpukac, nie chorują i mogę się cieszyć tym, że mam maluchy, a nie martwić, czy przeżyją.

[genowefa]

hop!

[Mysza]

Może od nowa napiszę co nam potrzeba

DT na CITO dla dwóch kociaków ze SPECU,do złapania w każdej chwili o ile ktoś może do 15stej podjechać, jak nie to next week gdy wróci tajdzi

DT już niedługo dla 3 miotów:
-)po tricolorce u tajdzi
-)po czarnej na dziłakch przy Pomorskiej
-) po dymnej na działkach przy Pomorskiej

Być może jeszcze dla dwóch miotów (działki koło więzienia i posesja z Obrazkowej, ale tam nie mamy pewności, ze się kotki rozsypały)

-) DT lub DS dla jednego czarne kocurka, który jest u karmicielki i która jak mały podrośnie ma zamiar go wypuścić do piwnicy (bo i tak nikt go nei zechce)

-) pilny dom stały dla maleńkiej tricolorki (DT ma mame w szpitalu)

-) no i pomoc w łapankach i TALONY NA STERYLKI Z GMINY TARGÓWEK
jakby ktoś miał byłą bym dozgonnie wdzięczna, mogę je odpracować w łapankach