Koty - moja pasja.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 23, 2008 13:49

kristinbb pisze:Zaglądamy, czytamy i idziemy dalej pracować...
Pozdrawiamy koteczki... :lol:

dziekuje za odwiedziny :D

Madzia w srode miala wyjete szwy, po prawie dwoch tygodniach, niestety wczesniej nie dalam rady zajechac z nia do weta..

juz broi i wszedzie jej pelno, jak to Madzia 8)

natomiast Mala Paciunia od wczoraj kaszle i ma chrypke, w domu mam tylko betamox, nie moge jej podac, bo wlasniei ona ma uczulenie na penicylany

ciekawi mnie gdzie lapnela chorobsko, czy to przeziebienie, czy jakis wirus??
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob maja 24, 2008 19:59

Pozdrawiamy kitusie i niech Paciunia nie chorutkuje!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob maja 24, 2008 21:38

anita5 pisze:Pozdrawiamy kitusie i niech Paciunia nie chorutkuje!!!

dziekujemy :D

o Paciuni pisalam u Migo-Jago, przekopiuje tutaj ten tekst:
Mala Paciunia dzisiaj znacznie lepiej sie czuje, dowodem na to byla pobudka o 5tej rano i presja by koniecznie zrobic jej norke z koldry i ja miziac
(norke z koldry robi sie nastepujaco: czlowiek kladzie sie na boku i reke na ktorej lezy zgina w lokciu dlonia do gory, na dloni wspiera sie klodra - norka gotowa, do norki wchodzi kotek i kladzie sie najczesciej przodem do czlowieka i robi maslane oczka, jego lapki wspieraja sie na ramieniu czlowieka, druga wolna reka sluzy do glaskania, czlowiek musi byc na tyle swiadomy by mowic do kotka)

norki o 5tej rano wymagaja duzego nakladu sil :roll:

aha, dodam ze kot uzywa wszelkich mozliwych sposobow do zmuszenia czlowieka by ten zrobil mu norke :twisted:
KAZDY czlowiek, ZAWSZE ulega!

Duza Paciunia jak zwykle spi, duzo je i duzo spi 8)
(wkrotce bedziemy sie badac)
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie maja 25, 2008 18:10

Nie wiedziałam ,że to się nazywa norka... 8O 8O

Moje też to lubią... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie maja 25, 2008 20:48

a co powiesz na galopki?

Mala Paciunia wlasnie ma galopki :roll:
(zawsze ma przed i po koopce 8) )
przemierza wtedy cala dlugosc domu z predkoscia swiatla, przygladam jej sie z lekka obawa czy wyrobi na kolejnym zakrecie
rownoczesnie podziwiam kocia zwinnosc :)

galopki swiadcza o tym, ze kota czuje sie znacznie lepiej, bo ostatnio jakis kaszelek i trudnosci z polykaniem miala

Duza Paciunia wlasnie rozsiadla sie na moich kolanach, niestety dlugo nie posiedzi, bo jest czas na karmienie maluszkow

dobrej nocy
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob maja 31, 2008 14:36

Galopki też uprawiają... :lol: :lol:

Witam Wszystkie Koteczki słonecznie!!!
Wreszcie upały , które kocham..
Obrazek


Mamy nowego rudego kolegę... :roll:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76145
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob maja 31, 2008 17:58

witamy rudaska :)

slonce lubie, raczej do tych cieplolubnych naleze
ale ostatnio narzekam na slonce, to przez ciagle podroze, w samochodze upaly przeszkadzaja

u nas dobrze
mala Paciunia ma nawrot kaszlu :( , mamy jechac na badanie krwi, ale to dopiero w poniedzialek
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob maja 31, 2008 18:29

Paciuniu, nie choruj!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 11, 2008 13:15

Zaglądamy... 8)
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro cze 11, 2008 21:58

nudza sie, bradzo sie nudza :roll:

dzisiaj tylko bylo spanie i miska, potem znowu spanie i miska znowu i tak w kolko
aa no raz Mala Paciunia przegonila duza zaczepiajac do galopad
ale duzej sie nie chcialo :roll:
potem sie myly przez godzine....

codziennie mala Paciunia pomaga mi w obrzadkach przy kociakach, oczywiscie ogranicza sie do czatowanie pod drzwiami, w bezposrednim kontakcie na gowniarzy burczy

czy wasze koty sie z wami myja? tzn asystuja gdy jestescie w lazience? mala Paciunia zawsze, siedzi na pralce i obserwuje strumien wody :)

pzdr
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw cze 12, 2008 16:56

Oczywiście, że asystują! :D
Kituś jak był mały to wskakiwał na obramowanie kabiny prysznicowej i tam balansował niepewnie, ale nie zszedł, gdzie tam! Dopiero jak zakręcałam wodę biegł do sypialni i jak przychodziłam spac, to Kituś już nagrzewał poduszkę. :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw cze 12, 2008 22:55

cos wam pokaze :D

od dzisiaj mamy dwie kozki, matke i corke :)
zdecydowalismy sie na ich zakup, bo tata musi pic ich mleko

Obrazek Obrazek Obrazek

Mala Paciunia jak je zobaczyla przez okno to miala oczy wielkie jak spodki, znieruchomiala :lol:
pozostale koty - nie widzialy
pies Brutus ochrypl
Saba byla w szoku, nic nie szczekala

zastanawialam sie nad tym, jak w Polsce kozy sa niedoceniane
mieszkalam jakis czas we wloszech, tam mleko kozie i jego przetwory sa bardzo popularne, maja cala seria produktow Amaltea

u nas kozy zniszczyl PRL, komunisci je tepili, tata opowiada, jak wytykano palcami ludzi ktorzy je hodowali, nasmiewano sie
stad chyba mamy pejoratywny stosunek do koz
a szkoda

strasnie fajnie :love:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw cze 12, 2008 23:06

hmmm, tak sie patrze na te zdjecia...
na wsi mieszkam a nie wiedzialam, ze panie kozy tez maja bròdke :oops:

no ale w sumie juz pisalam, ze koz u nas jak na lekarstwo..

widzac z przodu moglam myslec, ze to cap :lol:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt cze 13, 2008 14:58

Bardzo lubię kozy. Są sympatyczne i ciekawskie. I towarzyskie.

Można je kiedyś odwiedzić? :wink: :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt cze 13, 2008 17:20

anita5 pisze:Bardzo lubię kozy. Są sympatyczne i ciekawskie. I towarzyskie.

Można je kiedyś odwiedzić? :wink: :D

kiedy chcecie! :D
zapraszam!

kozki na razie sa zaniepokojone przeprowadzka, mala nie odstepuje matki na krok, jednak wygolily juz najnizsze galazki jablonki i czeresni..
mialy przyzwolenie ;)

przyszedl wujek i pod czujnym okiem taty robia dla nich zagrode
beda mialy swoje, zamkniete terytorium w ogrodzie :)

matka jest chuda, bo kozki miala trzy i ja "wydoily"
ta malenka ma dopiero 3 miesiace!
szokuje mnie wielkoscia jak na taki wiek, ale mam zaburzona skale patrzac stale tylko na kocie maluszki :lol:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka i 120 gości