to może ja odpowiem
ja za to mam obsesję, że moja kicia się jakoś wydostanie z domu

i jej nie znajdę, albo coś się jej stanie

normalnie śni mi się to po nocach

więc chociaż niewychodząca, to lata po domu w obróżce z adresatką

jestem spokojniejsza myśląc, że jakby mi kiedyś (tfu tfu) zwiała, to ktoś przeczyta adres, telefon i mi ją odda

oczywiście obsesję na punkcie bezpieczeństwa a raczej niebezpieczeństwa obróżek też mam

ale moim zdaniem ta, którą kupiłam mojej małej jest super bezpieczna

jest ona cała rozciągliwa, ale nie jest to taka gumka, tylko jakieś tworzywo plecione takim przekładanym szlaczkiem (nie umiem wytłumaczyć- wstawię zdjęcie

) i w dodatku przeplatane odblaskiem

uważam, że w momencie zaczepienia się kota, obróżka się rozciągnie i kicia wyjdzie z tego bez szwanku. ewentualnie zapięcie przy mocniejszym szarpnięciu się rozepnie. dodatkowo ja założyłam obrożę kici luźno- właśnie na wypadek zaczepienia się, chociaż jestem pewna, że i tak by się rozciągnęła

do obróżki był fabrycznie dzwoneczek. kupowałam ją z zamysłem oderwania dzwoneczka, bo po co kotu dzwonek

ale po 1) kici w ogóle on nie przeszkadza, nie zwraca na niego uwagi, po 2) mieszkam w dużym i domu i dzięki dzwoneczkowi zawsze wiem gdzie jest moja kota, bo najmniejsze poruszenie główką wywołuje leciutkie dzwonienie

do tego dokupiłam adresówkę (najmniejszą jaką znalazłam), wpisałam imię kici, moje imię, mój adres i telefon. wisi razem z dzwoneczkiem. moja kota jest chyba bezstresowa, bo w ogóle się nie przejęła ani obrożą, ani dzwonkiem ani adresówką

w poprzednim domu nie nosiła takich ozdób a u mnie po pierwszym założeniu zachowywała się jakby chodziła w tym od zawsze

nie drapie, nie próbuje ściągnąć, nie przeszkadza jej
kicia mojego mężczyzny też ma obróżkę, dzwoneczek i adresatkę. i również jej to nie przeszkadza

tylko obróżkę ma trochę inną- jest zrobiona z takiej "zwyklej" gumki hm, nie wiem jak to opisac... no takiej majtkowej

też bardzo rozciągliwa i z bezpiecznym zapięciem.
moja obróżka kosztowała 8 zł (w kakadu), ta z gumki coś ok 3 zł (bazar). słyszałam, że tą obróżkę, którą ma moja kicia bardzo trudno dostać

i chyba faktycznie... ja nie widziałam takich już więcej po tym jak ją kupiłam

a przydałaby się nowa, bo jak moja mała się drapie, to po jakimś czasie obróżka wygląda jak wysłużony drapak

ale to jej chyba jedyna wada
