zdaje sobie sprawe ze bedzie trudniej znalezc mu dom ..


pieniążki się przydadzą bo na jego leczenie Pani z ToZu płaci za swoje pieniądze. trzymajcie kciuki za rudaska

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:A może dwa? Miluś i rudasek Gucio? Nie wiem jak sytuacja wygląda w schroniskach,ale wydaje mi się,że tutaj,na forum są rude kociaki, bo piękny Płomyk ma 6 lat, mój Edek chyba trzy,a ty wolałabyś małego kotka.
zielona.ona pisze:Jezeli uda mi sie zorganizowac transport na niedziele (ew. sobote) to ja jestem zdecydowana na 100%
zielona.ona pisze:kurcze, w tamta strone - nie ma problemu ale troche sie boje jak bym sobie poradzila pociagiem z na pewno mocno zestresowanym kotem.
zdecydowanie wolalabym miec do dyspozycji samochod
no ale zobaczymy - jak do piatku nic nie wykombinuje (dzwonie tez po znajomych - na razie nic ) to moze faktycznie ten pociag oboje przezyjemy?
zielona.ona pisze:ps. pociąg bez przesuiadek (pospieszny) jedzie 2 godziny 15 min - 2 godz 30 min
taki ktory by pasowal 2,25 h - troche to jest
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 470 gości