Lola_ pisze:martwię się Lusią![]()
dół chyba lepiej ale góra znów się rozłazi, brzydkie to i jest dziura![]()
![]()
myję rivanolem kilka razy dziennie, dostaje antybiotyk
Lusia traci już cierpliwość w zamknięciu, zaczyna płakać cały czas
coraz bardziej się denerwuje
już nie wiem co robić, smarować nie smarować, wietrzyć, nie wietrzyć trzymać w kaftaniku, czy nie
na razie robimy to co zalecił wet, jutro pojedziemy popołudniu na kontrole i może będzie można już zastosować maść
ech,,,nie za dobre wieści
