W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 06, 2008 21:12

serce boli ale przynajmniej zycie jest bezpieczne..

moze by je jakos nazwac?:)
dla panienki juz zdaje sie mamy;)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt cze 06, 2008 21:31

Pytałam dr Cetnarowicz - wszystkie widzą!
Pani doktor dokonała prezentacji - odsłoniła płachtę, wskazała najmniejszego kociaka i mówi - a to jest prowodyrka.
I rzeczywiście, dziewuszka jest bojowa, tylko płachta poszła w górę - panienka zaczęła syczeć. A reszta za nią :lol:

Dzieciaki mają robione inhalacje - elegancko czuć było od nich olejek jakiś eteryczny.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 06, 2008 21:33

HAHAHA boskooooooooo!:)))))))

z radosci galla az się zabujałam na łóżku w tyl i przygniotłam mojego sierściucha (jak się nauczę taki ładny paseczek robić to wstawie zdjecie moich wredziochow:))

a co z tym jednym, ktory moze nie slyszec?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt cze 06, 2008 21:33

Jakież to będą piękne koty :lol:

Ale nadal niepokoję się o dziewczynkę.
Po umyciu tych zaropiałych oczek widać, że one są OK, ale jeszcze słuch

Biedne, zestrachane bidulki! :cry:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt cze 06, 2008 21:35

delfin - o tym samym pomyslalam, ze kociaki beda cudne.

no i koteczka tak ciezko oddychala, ale pozostaje miec wiarę: )
dobrze, ze mają siłę syczeć i prychać! zawsze to dobry znak:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt cze 06, 2008 21:49

Inhalacje robią swoje 8)
Syczały całkiem lekko, nie wiem jak z oddechem :wink:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 06, 2008 22:21

Kciuki za dzieciaki :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob cze 07, 2008 0:57

Dobranoc kotunie.
Jutro będzie jeszcze lepiej :aniolek:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob cze 07, 2008 8:05

Jana pisze:Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Chłopaki:
Obrazek Obrazek Obrazek

Dziewczynka:
Obrazek



biedactwa :( dobrze, że sa już bezpieczne
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob cze 07, 2008 8:20

Anna Rylska pisze: biedactwa :( dobrze, że sa już bezpieczne


Do poniedziałku... :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 07, 2008 9:14

hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob cze 07, 2008 11:03

Witajcie maluszki!
Jak dzisiejszy dzionek?

Czy jest szansa na informacje o ich samopoczuciu? :wink:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob cze 07, 2008 11:29

Czują się dobrze, na tyle, na ile to mozliwe.

Byłam dziś w lecznicy, ale właściwie pod lecznica - w środku tłum, nie byłam nawet w gabinecie, co dopiero w szpitaliku.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 07, 2008 19:37

Pojutrze trzeba kociaki zabrać...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 07, 2008 21:06

hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55 i 61 gości