W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

[Satoru]

serce boli ale przynajmniej zycie jest bezpieczne..

moze by je jakos nazwac?:)
dla panienki juz zdaje sie mamy;)

[galla]

Pytałam dr Cetnarowicz - wszystkie widzą!
Pani doktor dokonała prezentacji - odsłoniła płachtę, wskazała najmniejszego kociaka i mówi - a to jest prowodyrka.
I rzeczywiście, dziewuszka jest bojowa, tylko płachta poszła w górę - panienka zaczęła syczeć. A reszta za nią

Dzieciaki mają robione inhalacje - elegancko czuć było od nich olejek jakiś eteryczny.

[Satoru]

HAHAHA boskooooooooo!:)))))))

z radosci galla az się zabujałam na łóżku w tyl i przygniotłam mojego sierściucha (jak się nauczę taki ładny paseczek robić to wstawie zdjecie moich wredziochow:))

a co z tym jednym, ktory moze nie slyszec?

[delfinka]

Jakież to będą piękne koty

Ale nadal niepokoję się o dziewczynkę.
Po umyciu tych zaropiałych oczek widać, że one są OK, ale jeszcze słuch

Biedne, zestrachane bidulki!

[Satoru]

delfin - o tym samym pomyslalam, ze kociaki beda cudne.

no i koteczka tak ciezko oddychala, ale pozostaje miec wiarę: )
dobrze, ze mają siłę syczeć i prychać! zawsze to dobry znak:)

[galla]

Inhalacje robią swoje
Syczały całkiem lekko, nie wiem jak z oddechem

[genowefa]

Kciuki za dzieciaki

[delfinka]

Dobranoc kotunie.
Jutro będzie jeszcze lepiej

[Anna Rylska]

Chłopaki:


Dziewczynka:

biedactwa dobrze, że sa już bezpieczne

[Jana]

biedactwa dobrze, że sa już bezpieczne

Do poniedziałku...

[genowefa]

hop!

[delfinka]

Witajcie maluszki!
Jak dzisiejszy dzionek?

Czy jest szansa na informacje o ich samopoczuciu?

[Jana]

Czują się dobrze, na tyle, na ile to mozliwe.

Byłam dziś w lecznicy, ale właściwie pod lecznica - w środku tłum, nie byłam nawet w gabinecie, co dopiero w szpitaliku.

[Jana]

Pojutrze trzeba kociaki zabrać...

[genowefa]

hop!