W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 04, 2008 14:21

Rodzeństwo kociaka, który dziś umarł, niebawem także umrze. O ile nie postaramy sie pomóc - złapać, leczyć, znaleźć dom tymczasowy.

Łapanie i leczenie są praktycznie załatwione, ale kociaki nie mają się gdzie podziać.

Jeżeli nie znajdą się w DT umrą, po prostu umrą.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 04, 2008 14:23

wszędzie to samo :(
Dt, Dt, Dt....
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro cze 04, 2008 14:25

Tak. Ale te kociaki umierają.


I nie napiszę tego, co mi się ciśnie na klawiaturę, bo jakiś mod mnie zbanuje :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 04, 2008 14:29

kto ma kawałek łazienki? :( :( :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro cze 04, 2008 14:49

:( :( :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro cze 04, 2008 15:59

One umrą bez pomocy...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 04, 2008 16:05

[']

ja mam nieszczepione kocię i szlaban więcej kotów
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro cze 04, 2008 16:20

genowefa pisze:[']

ja mam nieszczepione kocię i szlaban więcej kotów


Ja czekam na te z cmentarza. Chyba, że ktoś chciałby te zdrowe maluchy z cmentarza wolskiego. Tylko ja nie woziłabym je na Białobrzeska bo mam za daleko.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Śro cze 04, 2008 16:35

:cry: :cry: :cry:

Biedny malutek :(

['] ['] [']
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 04, 2008 19:54

:cry: bidulek....

Ale (wybaczcie, może to głupie pytanie, niestety ja dyletant w tych sprawach) czy jakaś lecznica nie przechowałaby maleństw odpłatnie w trakcie leczenia? Może gdzieś znalazłoby się miejsce.... w końcu, to ciężko chore kociaki...
Kasa się znajdzie



Kurza..nie powiem co, najgorszy możliwy okres, akurat nie mogę nic wiecej zrobić, TŻ jest anty i już, własna kota pewnie też :(, w dodatku znikam na 3 tygodnie za chwile, beznadzieja
Obrazek

mayah

 
Posty: 94
Od: Czw kwi 21, 2005 8:50
Lokalizacja: Warszawa (jeszcze) Ochota

Post » Śro cze 04, 2008 21:01

na kilka dni na pewno sie da rade je zostawic, zwlaszcza ze tamtego kociaka stan byl taki jaki byl.

kotek nie odszedl sam. trzeba bylo mu pomoc bo sie wczoraj pogorszylo i bardzo sie meczyl.. mam kilka zdjec tamtych siersciuszkow, zdjecia kiepskiej jakosci i niewiele.

jest rowniez jeden kotek, ktory jest w dobrym stanie, burasek, zaropiale oczka ale taki żwawy i ma apetyt.

rowniez pani radna wziela jednego do domu ale rowniez ma te brzydkie objawy:/ i na dodatek chyba zarazil jej nieszczepionego kota..

sodoma i gomora:/

kto sie pisze na jutrzejsze lapanie?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro cze 04, 2008 21:19

Jutro nie mogę. Rano łapiemy kociaki w GUSie, po południu je odbieram. Nieszczepione.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 04, 2008 21:20

strasznie sie boje o te kociaki, sama ich niestety nie dam rady zlapac:/ zwlaszcza ze nie bardzo do ludzi one.. LUDZIE CZY KTOS POMOZE LAPAC KOTKI? PROSZE TYLKO O TO.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro cze 04, 2008 21:21

Jana pisze:One umrą bez pomocy...


niech sie ktos zlituje :( :( :(

PROSZĘ, KTO DA SZANSE NA ŻYCIE :?:

ja naprawde teraz nie moge :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro cze 04, 2008 21:45

Jana pisze:Jeżeli nie znajdą się w DT umrą, po prostu umrą.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 108 gości