Smoczek zaginęła:Kraków 10.1.07cz.3 NowaNiespodzianka! s.111

[olaxiss]

trzym się

[Dorota]

:ok:
:ok:

[JoasiaS]

i ode mnie też

Joasia

[Adrianapl]

za wszystko

[Dorota]

Zo?

Na kiedy zaplanowalas urlop?
Nie chcialabym, zebysmy sie minely...

:ok:
:ok:

[Zowisia]

Urlop w 2. polowie lipca, jesli wszystko podopinam, termin nie do ruszenia bo to wyjazd grupowy, wiec musze zdazyc albo nici z wyjazdu .

Wlasnie wrocilam z mini obchodu - ogloszenia na szczescie nie poniszczone, ale zaklejone, owszem ... siedzieli jacys lawkowicze, i gapili sie, a ja zdzieralam. A trudno, niech patrza. moze nie chca mnie podkablowac jakims dresom, tylko tak sie dziwuja .. a ja mam paranoje.

W sklepie klatka znow zniknela, ani sladu po kotkach .. hokus-pokus jakies cyco ... ;// juz nie wiem co myslec .....
Za to jednego roczniaczka szarego spotkalam na placu kolo Korony, niedaleko mojego ogloszenia. Wygladal jak klebek kurzu .. cos tam sobie wylizywal. Dalam mu chrupki, ale potem widzialam ze zostawil je i odszedl. Moze pozniej mu sie przydadza ?

Jutro rano jedziemy na ciecie Misi, mimo rujki bede chciala, zeby zabieg byl; no chyba ze wetka postawi stanowcze weto .. ) ale ja juz mam dosc i mala chyba tez .. Nie wiem, czy mi sie uda zabrac tez Bunie, ciezko ja ostatnio zlapac .. nie mam jak zrobic proby, czy sie w torbie zmieszcza razem. Jeszcze mam kilka godzin, moze w nocy ja capne i zobaczymy.

Upal straszny, ledwo wylazlam na to pietro ... a jutro z dwoma kulami armatnimi .. co to bedzie ... i burze maja byc ...
pozdrawiam i bardzo dziekuje za obecnosc
zo

[CoToMa]

Jutro na pewno będzie dobry dzień!

[Bungo]

Kciuki za Misię! I żeby jednak burzy nie było, ale zrobiło się chłodniej

Mijka była cięta w rujce, ale dostała ją w poczekalni, czekając na zabieg

[Zowisia]

No to bede sie bronic precedensem !!

A upal bedzie, meteogwiazda zapowiedziala, to nie ma dyskusji, bedzie i juz ! ale trudno. pojedziemy taksowka, a z powrotem bedzie juz tylko (?) Bunia, to jakos doleziemy do tramwaju i do domu.

Proba generalna torby juz zrobiona, Bunia i Misia w szelkach, teraz tylko dotrwac do rana i nie zaspac .. bo na 9 juz musimy byc tam !

Na razie zamiast pracowac sprzatam i zajmuje sie kotami, no tak.
Jak zwykle. Ale dopiero teraz temperatura zbliza sie do jakiejs przyzwoitej normy ... |||

dzieki za zyczenia!
Misia prawie nic o wetach nie wie, to sie nie boi, a kaftanik mamy obcykany bo juz trenujemy od dawna. Pozdrawiamy
zo

[Zowisia]

Kilka fotek
Bunia i Fumcia:

Fumcia:

Rysia:


Misia:





ufff. przeklikane. zabieram sie do dalszej roboty. zo

[Dorota]

Zamiast komentarza:

Jak ta Ryszarda tam wlazla?

[Zowisia]

Uff ... wlasnie wrocilysmy od weta, Misia sprzedana ,,, wiotka po zastrzyku. Odbieramy po poludniu, wyprany kaftanik juz zapakowany.
Bunia zbadana - nie za dobrze z tymi zebami, moze sie okazac ze za jakis czas wszystkie trzeba bedzie usunac ... a na razie szczotkowanie :OO
ciekawe, jak dlugo zachowam komplet palcow ..

Rysia tam wyskakuje normalnie, od parapetu to okno ma tylko 1/2 metra
i jak jest uchylone, to ona tam sie od razu wspina i lezakuje, a ja ja przeganiam bo sie denerwuje ze utknie w tej szparce albo co gorsza wylezie za okno ... Niezla z niej akrobatka .. dawniej to i na drzwi od lazienki potrafila wyskoczyc z szafki w przedpokoju.

Pozdrawiamy i padamy (bo tylko 2 godziny spania byly)
ide cos nadrobic
zo

[Bungo]

Wyśpij się może Noc po sterylce może być upojna...
Kciuki za Misię i ząbki Buni.

[olaxiss]

Bunia zbadana - nie za dobrze z tymi zebami, moze sie okazac ze za jakis czas wszystkie trzeba bedzie usunac ... a na razie szczotkowanie :OO
ciekawe, jak dlugo zachowam komplet palcow ..


zo

a czyszczenie co jakiś czas ultradźwiekami u weta nie starczyłoby?
szkoda palców

[Elwirka]

Za obie pannice