okazało się że kocur jest baaaardzo głośny, przez kilka dni milczał być może ze stresu ale teraz zaczyna się rozgadywać, żeby nie powiedziec wrzeszczeć tak głośnego kota jeszcze nie słyszałam jego "aksamitny "głos przypomina darcie się zarzynanej wrony w nocy miałam obawy o sąsiadów ....
Witaj, jeśli chodzi o białaczkę to mogę pomóc - mam interferon ludzki i mogę się nim podzielić A także wszelkimi informacjami na ten temat. Świerzbowca usznego i grzybka też już przerabiałam i niczym się nie zaraziłam na szczęście. Nie takie więc to straszne... Więcej informacji chętnie na pw. Pozdrawiam i trzymam kciuki