Iwan, Aksamitka... a Lion...[*] [*] [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 03, 2008 12:23

Z duszą na ramieniu wyskoczyłam na chwilę do pracy, zobaczyć, czy tam wszystko gra. Tymczasem mogło nie grać w domu... :roll:
Koty nie zmieniły swojej lokalizacji: Iwan z Aksamitką w jednym pokoju w swoich koszykach a Lion na tapczanie w pokoju córki, gdzie się sam wcześniej uwalił :D Ufffff! :D
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 03, 2008 12:48

ale wiecie co?!
Jak Iwan na mnie warczy i prycha, to Lion zaraz przybiega! :lol: :lol: :lol:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 03, 2008 12:55

Myslę, ze przez 1 tydzień a później juz luźniej przez 1 miesiąc będziesz na czuwaniu, obserwowaniu i interweniowaniu gdy zajdzie potrzeba. Chociaż mam nadzieję, ze koty się polubia :D

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Wto cze 03, 2008 13:24

tylko, że przez to, że Lion w nocy lezał w kuwecie, moje koty nie chcą iść się załatwić... Aksamitkę 2 razy zmusiłam do wejścia do kuwety no i wreszcie coś tam wycisnęła a Iwana zaniosłam w koszu nakrytym bluzą i walczył przed kuwetą ze mną, jak z obcym. Wcisnęłam go w końcu, ale po chwili wylazł nic nie zrobiwszy. Najpierw kuweta na mnie powarczała :D

Lion zaś nawet przyszedł do mnie do komputera i wskoczył mi na kolana... tyle, że go raczej do okna ciągnęło :)
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 03, 2008 14:59

Może własnie przez to, ze siedział w kuwecie chciał pokazać kto ma przewagę. Hm :roll: koty to skomplikowane organizmy czasami :twisted:

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Wto cze 03, 2008 17:28

:lol: w tym domu tylko Lion podchodzi do misek i je...
Reszta strajk! :D
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 03, 2008 20:05

no i posypało się futro... Nie wiem, jak do tego doszło, ale chyba Lion spuścił łomot Iwanowi... Nawet go pogonił! W ogóle to już nie leży smętnie a sam podchody robi do Iwana... Oj chyba Lion będzie rządził! :D

A Iwan ani dziś nie jadł ani się nie załatwiał... Przynajmniej nie zauważyłam...
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 03, 2008 20:17

8) chyba moje koty skończyły strajk głodowy, bo właśnie siedzą przy miskach. Wystarczyło napisać, że nie jedzą... :wink:
Lion dyplomatycznie wyszedł na balkon, kiedy one jedzą...
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 03, 2008 20:23

doczytuję na bieżąco :)

nie wydaje mi się, żeby Lion chciał rządzić :? może po prostu to Iwanek czuje się zagrożony, wiec prowokuje żeby pokazać, kto tu jest królem (niekoniecznie Królem Lwem ;) )

cieszę się, że strajk głodowy się skończył. Wyglądało, że się rezydenci obrazili na amen, ale chyba nie jest tak źle :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 03, 2008 20:56

Aksamitka wprawdzie prycha na Liona, kiedy on się porusza, ale zdarza się, że siedzą mniej, niż metr od siebie...

A Lion nawet biega - naprawdę goni Iwana albo specjalnie koło niego chodzi, kiedy Iwan leży na moim łóżku :D
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 03, 2008 20:59

Ojejq...

Na wszelki wypadek

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 03, 2008 22:18

Obrazek
Ostatnio edytowano Śro lip 30, 2008 19:56 przez Gina S., łącznie edytowano 1 raz
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 03, 2008 22:25

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 04, 2008 7:56

:lol: chyba znów wykrakałam... Nie wiem, co się stało w kuchni, ale najpierw weszła Aksamitka a potem Lion. Dość długo była cisza (w tym czasie byłam w łazience) i nagle - prych! syk! Wrzask i łomot... Aksa biegiem, potem spokojniej Lion a kuchnia wyglądała tak: http://img142.imageshack.us/img142/8333/kuchniazp6.jpg
Ciekawe, co się wydarzyło w kuchni, gdyż dzisiaj widziałam, iż odległość między nimi zmalała do jakis 30cm...
a teraz wzrosła, że Aksa warczy, jak tylko Lion ukaże się w zasięgu jej wzroku... No - z małym wyjątkiem... Lion właśnie był na balkonie i zerkał dołem przez siatkę a na dworze. Jakiś ptak się odezwał pod balkonem i Aksamitka pobiegła popatrzeć. Musiała usiąść 30cm od Liona, żeby móc obserwować. Dokąd na nią nie patrzył, to nie prychała... :)

Obrazek Obrazek a na koniec fota sprzed nocy...
Król leży, jak król a Iwek zupełnie zrezygnowany i zestresowany... Obrazek
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 04, 2008 9:06

Czyli próba sił nadal trwa. A ja trzymam kciuki za szybką przyjaźń. A tak swoją drogą to zazdroszczę Lionkowi lokalizacji :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tygrysiątko i 48 gości