Znalazłam malutkie kociątko [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 01, 2008 21:06

Z całej siły kciuki za Krzykusię :ok: :ok: :ok:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie cze 01, 2008 21:44

Qrczę, nie wiem, co o tym myśleć... Mała chce jeść (nawet bardzo chce, sądząc po natężeniu fonii), a po 2-3 ml jakby już nie może :(. Pół godziny później znowu jest głodna, zjada odrobinę i niby próbuje dalej, ale nie przełyka :?

W międzyczasie śpi na moich kolanach, zawinięta w kocyk polarowy. Ja nie wiem, może jej daję za ciepłe mleko albo za zimne, albo coś innego robię nie tak? W końcu w ogóle się nie znam, może szkodzę zamiast pomagać :cry:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Nie cze 01, 2008 22:26

Nie potrafię nic mądrego doradzić,ale chociaż mocno kciuki potrzymam.
Zdrowiej maleńka :ok:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie cze 01, 2008 22:34

Co do temperatury jedzonka, to gdzies uslyszalam/przeczytalam, ze najlepiej sprawdzac na przedramieniu od wewnetrznej strony, po prostu puscic kropelke - jesli Cie nie parzy, to temperatura jest ok. Powinno sie odczuwac temperature jako letnią.

Co do trudnosci w przelykaniu - jak bedziesz u weta, to zwroc jego uwage, czy malutka nie ma zaczerwienionego gardla i jakiejs infekcji w gardle, bo moze stad biora sie jej problemy?


I caly czas mocne kciuki za Malenstwo i za Ciebie :ok:
Ostatnio edytowano Nie cze 01, 2008 22:35 przez skaskaNH, łącznie edytowano 1 raz

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 01, 2008 22:35

Przy tylu życzeniach - a za wszystkie bardzo dziękujemy! - musi być dobrze (mam nadzieję...).

Tyle dobrego, że ma siłę, normalnie się załatwia, mruczy sobie czasem. Ale słabo je, za mało :cry:. Chyba wcale nie trafiła w takie dobre ręce, bo ja nie umiem bardziej jej pomóc :oops:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon cze 02, 2008 0:23

Maleństwo zaciekle się gramoli, kiedy próbuję wytrzeć ufaflunione mlekiem łapki i pysio - to chyba dobrze. Ładnie zjadła (co prawda tylko 3 ml :?), więc może jednak pójdę na trochę spać...
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon cze 02, 2008 4:34

Jesteśmy po sporym śniadanku - 10 ml prawie na jeden łyk i zaraz potem jeszcze ok. 4 ml. Było sporo krzyku i drapania z niecierpliwości, więc jestem lepszej myśli...
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon cze 02, 2008 7:22

dalej :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon cze 02, 2008 8:10

I tak trzymać malutka :ok:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon cze 02, 2008 16:35

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon cze 02, 2008 18:41

No! Dobre wieści :)

a już bałam się tu zaglądać...
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39296
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon cze 02, 2008 19:13

Ufff, maleńka ... wcinaj i zdrowiej :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon cze 02, 2008 19:41

Za zdrówko :ok:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 02, 2008 20:22

Po kontrolnej wizycie u weta.

Panienka ma się dobrze, jest silna i żwawa - no i mimo choroby przybyło jej w ciągu 8 dni 70 g :D (teraz waży równe 300). Z oczkiem dzieje się coś niedobrego, więc kontynuujemy antybiotyk, ale generalnie :ok:! O jej energii może świadczyć to, że nieźle podrapała wetkę (8O, do tej pory wszystkie moje koty u lekarza jak aniołki...), a jak mnie użarła w palec, to do tej pory boli. Chyba przebiła skórę, tylko ząbki są za cienkie, żeby krwawiło :twisted:.

Wciągnęła właśnie 20 ml mleczka i pomruczała mi trochę na kolankach, potem położyłam ją spać. Padam z niewyspania i głodu, ale grunt, że idzie ku dobremu 8)
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon cze 02, 2008 20:26

Oby tak dalej.
Malutka ma najlepsza opiekę pod słońcem.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 73 gości