Maciejka - Orzeszka potrzebny Domek z miłym psem!

[mumka27]

uciekinierka mała.....

[Modjeska]

Opatrunek chyba nie dotrwa do przyszłej soboty. Kiciusia bardzo nad nim pracuje

[Jura]

Może kołnierz by pomógł?

[Modjeska]

Też rozpatruję wariant z kołnierzem ale wolałabym go uniknąć bo kicia śpi w transorterze.Jak będzie miała kołnierz to się nie zmieści. Na razie mam zamiar owinąć opatrunek dodatkowym plastrem. Może wystarczy.

[mumka27]

trzymam dalej kciuki za orzeszkę

[Modjeska]

dziś przy okazji jazdy do TV Maciejka załapała się na dodatkową wizytę u weta bo opatrunek zaczął przypominać strzępy. Doktor założył następny i zobaczymy co będzie

[mumka27]

musi być dobrze!

[Modjeska]

Ale gapa ze mnie. Kicia dostała niewielkie znieczulenie żyby bez warczenia i gryzienia można było jej założyć nowy opatrunek. Przyjechała taka zmulona do domu a ja nie wykorzystałam okazji żeby jej zrobić zastrzyki. Zła byłam na siebie wieczorem jak nie wiem co, bo oczywiście wieczorem była już silna, zwarta i gotowa i zrobienie dwóch zastrzyków było jak codzień problemem.

[mumka27]

ale udało się? czasami nie da rady o wszystkim pamiętać na czas

[madziaki]

Zapraszam na nowe bazarki dla Orzeszków:

Kubki termiczne
Bardzo fajne i rozwijające inteligencję puzzle

Pomóżmy

[Modjeska]

Bardzo jestem wdzięczna madziaki za bazarki i gorąco dziękuję w imieniu orzeszków wszystkim licytującym. Bez pomocy finansowej już bym dawno zginęła.
Leczenie Maciejki pochłonęło na razie 200,- zł i pewnie to jeszcze nie koniec. Antybiotyk mamy do niedzieli. W sobotę powinnam ją pokazać doktorowi Niestety każdy opatrunek wymaga płytkiej narkozy bo Maciejka nie da go sobie założyć w przytomności umysłu

[mumka27]

[madziaki]

I jak tam nasza Maciejka

[Modjeska]

Maciejka dziś cały dzień spędziła w ogródku, Jak zagrzmiało to schowała się na parapecie i tam wytrwale i dyskretnie pozbyła się częściowo opatrunku na łapce oraz zdjęła sobie szwy. Oczywiście potem nie dała sobie nic założyć. Ganiałam się z nią po ogródku i żeby nie Białas, na widok którego przystopowała to pewnie by mi się nie udało jej złapać. Wsadziłam niesforną kocicę do pokoju i postanowiłam nie ulegać więcej jej prośbom o wypuszczenie na wolność.

[mumka27]

Maciejka kombinatorka mała