Koty Babci i Rustie I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 26, 2008 8:06

Bungo, Mahob, Carmella i już fanklub krówek :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon maja 26, 2008 11:27

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76036&highlight=
:(

Na działce pani T. miały być 2 kocury i ciężarówka.
Jest ciężarówka - już u nas.
Kocica z kociętami nie wiadomo gdzie.
Kocurek po urazie miednicy? kręgosłupa? Pozrastał się, ale dziwnie chodzi, musimy przekonać opiekunów, że takie koty też znajdują domy.
Oswojone, tam gołębiarze trują.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 27, 2008 20:51

W skrócie:
Kocham Aliennę i jej TZ 8)
Stefan odzyskuje wzrok 8O
Piratka udowodniła, że jest rodzoną siostrą Niuńka i dorobiła się uczuleniowych pręg na łapkach. RC idzie precz!

Czy cielęcina jest jadalna? Bo po pierwsze nie wygląda, a po drugie kot się na mnie podejrzliwie patrzy znad miski :?

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 28, 2008 7:29

:lol:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 28, 2008 21:16

Rustie pisze:Czy cielęcina jest jadalna? Bo po pierwsze nie wygląda, a po drugie kot się na mnie podejrzliwie patrzy znad miski :?

Mój Myszak powiedziałby, że jest niejadalna.
Natomiast reszta stada nic by nie odpowiedziała, bo byłaby zajęta konsumowaniem
:twisted: :twisted: :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro maja 28, 2008 21:19

A czy ta cielęcina aby nie jest z młodego wołu?
Moje rozróżniają bezbłędnie - kiedyś kupiłam cielęcinę w 2 kawałkach. Jeden - o jasnym kolorze był jadalny i to bardzo. Drugi - nieco tylko ciemniejszy został zagrzebany, jako całkowicie niejadalna wołowina :evil:
I kciuki za cąłokształt ze szczególnym uwzględnieniem Stefanka :)

Edit: Czy wyznanie miłości do A. i jej TZ oznacza, że kotka złapana i jest w DT :?:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 29, 2008 9:02

Taaak....

Dziś chciałam zareklamować baaarrrdzo dzikie koty zesławickie :wink:
Te dzikie dzikie koty - baaarrrdzo dzikie koty, które miałam przyjemność wczoraj poznać - strrrasznie się miziają, mruczą i domagają głaskania :twisted:
Walczą o miejsce na kolanach aż strach :strach:
Stefan nie pozwala podchodzić innym kotom, kiedy to ON jest głaskany - bo to jest JEGO chwila na głaskanie i wara innym kotom od JEGO człowieka (nawet tymczasowo-jego człowieka :wink: ).
A Mruczek :roll: - istne cudo - wielki kocur wywalający brzuch do miziania 8O
Do tego zestaw cudnych drobnych, filigranowych koteczek z imponującymi zdolnościami aktorskimi :lol:

Serio - jak ktoś chce miziaka niech się zgłosi do Rustie :!:

Swoją drogą - skąd się biorą takie koty...? Nawet moja Pyza nie jest aż taka milusińska :crying:

W Stefanie i Mruczku zdecydowanie się zakochałam :1luvu:

Ela - kuchnię mam pięknie posprzątaną :mrgreen:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 31, 2008 18:29

Mój ślicny kotecek i ukochana pileczka 8)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Niewyczesana, bo normę na dziś wyrobiłam, oto 1/3 mojego psa :twisted:
Obrazek

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 31, 2008 18:42

Psociu, ty farciaro!!!! Jakaś ty śliczna! Ale żeby taka dostojna dama 8) tak piłeczkę obrabiała? :lol: :lol:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob maja 31, 2008 18:44

Kotecek psześlicny :love:
1/3 psa wstrząsająca 8O Proszę o pakazanie pozostałych 2/3, bo nie wierzę, że aż tyle zostało :evil:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 01, 2008 22:35

Stefan ma chore nerki, będziemy diagnozować szczególowo.

Nowa czarna anorektyczka, nie cierpi innych kotów (ma pecha :twisted: ). Babka, która ją znalazła ABSOLUTNIE nie mogła się nią zająć :? Babci nie było, kota była glodna, to kobita wrzuciłą ją na balkon, gdzie jest żarcie dla bezdomnych wystawione. A potem czatowała parę godzin pod klatką z kotem na rękach, by zadać pytanie: "bierze pani czy mam wypuścić z powrotem".
No cóż, nakarmiła, uratowała, dusza-człowiek, nespa? :?

Kocięta, moje blokowe, jak kamień w wodę :( Może jeszcze wylezą. W trakcie przetrząsania okolicy znalazlam jeszcze kilka dorosłych do wycięcia.

Doła mam tak ogólnie...

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 02, 2008 7:57

Wreszcie zdjęcia Psotki :D Cudna kotka :D


Rustie pisze:Stefan ma chore nerki, będziemy diagnozować szczególowo.

...


Jednak...kurcze :(
A tak się dobrze zapowiadał...

:ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 02, 2008 12:04

Biedny Stefan :(
I Ty też biedna.
Uwielbiam takie baby, jak opisałaś :evil: No co, dobra jest przecież- mogła kopnąć, albo olać - a tak poszłą spać z poczuciem własnej dobroci dla zwierząt :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 02, 2008 13:37

Przeryczałam pół nocy i już mi lepiej :wink:

Kocięta mogą być jeszcze w jednym miejscu - sprawdzę!
Jak nie, to i tak sobie jakiegoś kotecka złapię na poprawę nastroju 8)

Czarno-biała Zesławicka, gruba, której kociąt nikt nie widział, na pewno nie karmi. Jutro babcia zabiera.
Karmicielka z Piastów przywiezie nam bialo-burego kocura, kastrowanego ponad rok temu - na przeleczenie, świerzb mu z uszu wyłazi. A ponieważ udało nam się zdobyć jedną z ostatnich tubek oridermylu w kraju... :lol: Podobno miziasty się zrobił, zobaczymy...

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 02, 2008 13:40

Ze względu na sytuację mam nadzieję, że kot okaze się jednak niemiziasty :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 168 gości