I stał sie cud! Maciejka zaakceptowała Tigiego!!!

To dla nas ogromna radośc,do tej pory nie możemy uwierzyc w to,co się stało...a jednak...Maciejka leżała sobie na łóżku,troszkę słaba po sterylizacji,ale przyjażnie nastawiona do otoczenia i wtedy pomału pokazałyśmy jej Tigiego.Reakcja była cudowna.Wąchała go,ocierała się o niego i w końcu zaczęła go lizac.Ależ była radośc w domu!

Nie pozwoliła sobie go zabrac,od razu się o niego upominała,więc został z nią w łóżku i spały już sobie razem.Tak jest od paru dni i nic się nie zmieniło.Maciejka,mimo że nie jest jeszcze w pełni sił po zabiegu,chętnie się opiekuje Tigim.Dba o niego bardzo,na wszystko mu pozwala i jest tak przejęta rolą mamy,że nie chce dopuścic do niego nikogo obcego.Super widziec je razem,wtulone w siebie nawzajem i chyba szczęśliwe

Mamy zdjęcia z tego dnia,w którym Maciejka przyjęła Tigiego i w wolnej chwili wrzucimy je tu.Jeśli chodzi o czystośc kocurka,to nadal nad tym pracujemy,ale pierwsze efekty już są.Tigi korzysta z kuwetki,chociaż czasami woli podłogę.Trzeba go non stop pilnowac.Do mamki na karmienie już go nie nosimy.Skończył 8 tygodni i lekarz nam doradził,żeby zacząc go karmic sucha karmą dla takich maluszków i podawac wodę.Odkąd tak robimy,problem z biegunką znikł.W przyszłym tygodniu Tigi pojedzie na Sanocką,na pierwsze szczepienie.To tyle,jeśli chodzi o dobre wiadomości.Jest jeszcze jedna,ale smutna.Znalazłyśmy następne porzucone kocie.Dziewczynka,około 10 dniowa,co dopiero otwierająca oczka.Leżała na chodniku przy ulicy.Brudna,zapchlona czołgala się w kurzu i piachu.Nie miauczała.Ludzie zatrzymywali się,patrzyli i szli dalej.Wzięłyśmy ją więc do domu.Dostała mleczko zastępcze,które zostało nam po tamtych sierotkach i tak przetrwała noc.Następnego dnia była u weterynarza,została zbadana i odpchlona.Pózniej podrzuciłyśmy ją do tej samej kotki Mai,która karmiła Tigiego.Przyjęła ją i na razie jest ok,ale bedzie trzeba poszukac dla niej domku.Mai kończy sie pokarm i nie wiadomo ile da rade jeszcze karmic.Poza tym Maja ma już swoją kocią rodzinkę,w dodatku liczną.