Lusia jest dzielna, od rana dziś chodziła po łazience, miała już dość leżenia ale zatacza się j jeszcze biedulka i obija o wszystko
teraz leży na kocyku, moze zaśnie
ledwo umie wydobyć głosik a jak ją tule to już mruczy

z rany już nie leci
piła wode ale jeść nie chciała, kurczak stoi zaraz spróbujemy z wątróbką
dziś dostanie kolejną dawkę leków
dziekujemy wszystkim za pomoc, bazarki i super banerek
