Wtorek to taki dzień "na spokojnie", po poniedziałku, kiedy koty wygłodzone, przy pustych miseczkach czekają na nasze karmienie. We wtorek po poniedziałkowym intenstwnym dożywianiu koty są bardziej leniwe i najedzone, a na miseczkach zostaje sporo żarełka, które wyrzucamy wiecznie głodnym gołębiom. One też czekają na Kocie Śniadanie