Gagatek i kumple ... działkowe chłopaki - foty :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 24, 2008 18:08

blllly :wink:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Sob maja 24, 2008 23:26

Bry wieczór :D
Tu Wasz Nocny Marek 8)

Duża dostała jakiś wielki samochód do testów i cały dzień dzisiaj jeździła :evil:
W ogóle się nami nie zajmowała ... tylko trochę zdążyłem poleżeć na tym nowym :roll: Fajnie się leżało, wysoko ...

Jutro znów pewnie sobie gdzieś pojedzie, a biedne koteczki bedą kisły w domu :evil:

Gag zniesmaczony
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob maja 24, 2008 23:33

Gagat chłopie, współczuje :(

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Nie maja 25, 2008 6:53

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie maja 25, 2008 9:21

dobry Gagatku i spółko! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Nie maja 25, 2008 10:40

Hello 8)
Jadę poszaleć do Krajkowa (taka wioska z karczmą i końmi w lesie), więc na razie witam się z wszystkimi tutaj, popołudniu odwiedzę wszystkie wąteczki :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie maja 25, 2008 10:52

Gagat znowu zazdroszczę, zabierz mnie za soba!? :oops:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Nie maja 25, 2008 13:12

Avian pisze:Hello 8)
Jadę poszaleć do Krajkowa (taka wioska z karczmą i końmi w lesie), więc na razie witam się z wszystkimi tutaj, popołudniu odwiedzę wszystkie wąteczki :D

A już myślałam, że do Krakowa :cry: Pozdrawiam szczególnie owlosionych! Obrazek

Iskropka

 
Posty: 2651
Od: Pt lis 30, 2007 21:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 25, 2008 13:18

Ceść, Gaciu :) Myślałam, ze do Wlocławia psyjedzies, niedaleko od nas som Chwałowice, taka wiosecka w lesie i z koniami :)
Inka
PS Duza powiedziała, ze ma cały snurek granatów i 2 dluciki z glanatami (one siem nazywajom kolcyki), to moze Wam dać ten alsenał :):):)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 25, 2008 15:55

Cześć Gagatku i spółko :D

To co? Duża pojechała, macie chatę wolną :D Można imprezować :lol: :lol:

Z & P

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 25, 2008 17:05

Już przyjechała ....
Niezadowolona, bo w Krajkowie były komunie i wszystkie miejsca zarezerwowane :evil:
Do tego była ze swoimi Dużymi, podobno nie mieli humoru ...
Powiedziała, ze wypije sobie moje kropelki, to jej się może nastrój poprawi :roll:

Gagat bardzo wyspany
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie maja 25, 2008 17:10

Oj, Gagatku, to Ty lepiej schodź jej z oczu..Wiemy, co mówimy..
Kretki
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie maja 25, 2008 17:20

kalair pisze:Oj, Gagatku, to Ty lepiej schodź jej z oczu..Wiemy, co mówimy..
Kretki


Aż tak źle?
Wczoraj jakaś kuzynka przywiozła Dużej wielki słoik jakiegoś alkoholu z jajek 8O Podobno sama zrobiła .... Duża mówi, że go dziś wieczorem wchłonie :oops:

Nie wiem co robić ...

Gagat niepewny
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie maja 25, 2008 17:42

Pozwolić na kropelki. Tobie Gagat pomagają, to i Duża się po swoich lepiej poczuje :lol:
Duża od Torila
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie maja 25, 2008 21:21

Ufff, a planowałam spokojny dzień w lesie ...

Wyjazd do Krajkowa się nie udał, w końcu trafiliśmy do innego lokalu (to udobruchało trochę rodzinę) - a już słyszałam narzekania, że będziemy w niedzielę zupki knorra jeść :evil:

Potem całe popołudnie szukałam kotów na działce - jakiś obcy kocur postanowił objąć w posiadanie teren po Grubym Wuju, który odszedł w zeszłym roku ... co się któryś z moich zbliżył do altany, już obcy gnał z jazgotem i przepędzał :(
Nie wiem co zrobić - chciałam moją młodzież wykastrować - może wtedy obcy nie będzie w nich widział konkurencji i zostawi w spokoju. Ale moze też gnębić kastratów bo niżej w hierarchii ... muszę pomyśleć, zeby im życia w piekło nie zamienić ...

A przed chwilą prawie zeszłam na serce przez ryby z kociego tv. One chyba za dużo na koty sie napatrzyły - chciałam im wyczyścić szybkę, podniosłam pokrywę, a najstarszy pyszczak hop - i już był na zewnątrz :strach:

Gdyby spadł po prostu na podłogę, nie byłoby problemu ... ale on musiał wyskoczyć za ciężką szafke, na której stoi akwarium :strach:
Panika :strach:
Łzy rozpaczy, że zabiłam moją najstarszą rybę :strach:

Świecę latarką za szafę - nie widać ryby .... patrzę, Gagat wsuwa łapę pod szafę 8O
Świecę pod szafkę - widzę pysia :D
Wkładam rękę - nie sięgam :strach:
Długi patyk w dłoń i dłubię ...


... i wyciągnęłam gnojka :twisted:

Przeżył, ale ja musiałam się dwa razy przejść wkoło domu, żeby ochłonąć :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości