Biała CLEO - metamorfoza - popatrzcie na 1 str i na ostatnią

[pixie65]

Anda dzisiaj chyba nie ma dostępu do netu.
Jutro Dziewczynka wychodzi z lecznicy.

Za domek

[AgaPap]

I ja też się przyłączam - za nowy domek

[Ruach]

czy wiadomo, jak się czuje koteczka?

pewno jeszcze nie...pewno jeszcze jest u weta...
ale serce chcialoby wiedziec juz...

kciuki i mysli cieple są....

[Kicorek]

Ode mnie też. Jakby co, to ja inspekcję na Grochowie mogę przeprowadzić

[Ruach]

Ode mnie też. Jakby co, to ja inspekcję na Grochowie mogę przeprowadzić

super
jutro czekam

to jest metafizyczna sprawa.....Ania, po latach wynajmowania z innymi osobami, kilka miesięcy temu kupila wlasne mieszkano....od dawna marzyla o kocie, ale wiedziala, ze będzie to możliwe dopiero wtedy gdy bedzie miała swoj kąt...no i ma...i....jakos tak serce me czuje, ze czekala na te kocinkę....serce czuje...
gdy zadzwonilam do niej przedwczoraj to...okazalo sie, ze niebędąc zarejestrowana na miau, weszla, znalazła wątek, wzruszyla sie, przegadala, a potem w nocy kiciunia sie jej śnila....czysta metafizyka...

[villemo5]

Wooooooooooooooow!!

[Ruach]

czy brak wiadomości, to dobre wiadomości?

[pixie65]

Mam nadzieję, że tak...
JoannaN miała odebrać Persunię z lecznicy...Spróbuję skontaktować się z Andą.

[kotika]

Czekamy na wieści.

[Anda]

Wróciłam, dzwoniła joannaN.
Odebrała kotkę i jest u niej. W niedzielę ja zabieram. Jest dobrze, kotka je, sika, porusza się swobodnie. Chodzi w kubraczku.
Czyli wszystko jest tak jak miało być, świetnie. I oby tak było. W czwartek, piątek zdejmujemy szwy.


Dzwoniła też mysza_xx z Rzeszowa. Nie odzywała się, bo miała wypadek, potłuczona głowę i spędziła kilka dni na obserwacji.
Jest zdecydowana. Ma być w piątek zobaczyć kicię i ewentualnie ją wziąć
A Joanna zdecyduje, czy kicia pójdzie do tego domku.
Mam nadzieje, że dołoży się do rachunku, który wyniósł 305 zł, a więc niemało.
Jestem tu pośrednikiem, bo Joanna nie ma netu. Jeżeli Ania od Ruach chce dzwonić i przekonywac, że to ona powinna wziąc kicię, moge podac numer na priva.
Ja tez wierzę w metafizykę, ale JoannaN na razie jest zdecydowana a i mi myszaXX się podoba.
Jak kicia będzie u mnie to ją obfocę i napisze więcej.
Dzięki za wszystkie posty i kciukasy.

PIXI alem cię rozbawiła, co Kochana jak się pracuje w szkole, to każdy przystojny facet wydaje się nieziemsko piekny
A Pan Ciecieląg to chyba brat mojej koleżanki Joasi ze Świdnika /chyba/

[kotika]

Co do przyszłego domku nie będę sie wypowiadać, bo na szczęście
decyzja należy do was.Cieszę sie jednak, że wszystko dobrze i koteczka
wraca do zdrowia.Fotki poprosimy.Przyszły dom też powinien byc do tego zobowiązany.

[pixie65]

Jak kicia będzie u mnie to ją obfocę i napisze więcej.

Się doczekać nie mogę Księżniczki....

PIXI alem cię rozbawiła, co Kochana jak się pracuje w szkole, to każdy przystojny facet wydaje się nieziemsko piekny

Ty uważaj...jak Karolka doczyta to mogą być kłopoty... I żadne tłumaczenia nie pomogą...

[Ruach]

Uffffffffffffffffff....nareszcie wieści i to jakie dobre

Biała śliczna księżniczko trzymaj się, idż do zdrowia w najlepszym sanatorium jakie moglo Ci sie trafić

A domek domek ma byc na cale życie juz i najlepszy....i pewnie będzie to domek Myszy...

Mysza, Ty tez wracaj do sil, szybciutko....bo maleńka tez czeka na Twoje sily i kondycję....


a mi tak po glowie chodza imionka: Celinka, Calinka, Cecylka....

[Anda]

Ty uważaj...jak Karolka doczyta to mogą być kłopoty... I żadne tłumaczenia nie pomogą...

To fakt ale zawsze jest nadzieja, że a) nie doczyta, b) nie zauważy c)wszystko skończy sie dobrze, bo tylko przeklnie mnie i moja rodzine do siódmego pokolenia

Ale tak na wszelki wypadek: Karolka, mnie sie najbardziej podobał dartanian ( takie cos z włosów na brodzie) i usmiech Pana C.


A kicia będzie u mnie juz jutro wieczorem, albo ja przywiozę albo Joanna ją przywiezie.[/i]

[pixie65]

Halooo...czy Śnieżna Księżniczka vel Piaskowy Dziadek już dojechała...?