Potrzebuję kotki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 23, 2008 13:36

Klara,
Miałaś już kiedyś kociaki w domu?

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Pt maja 23, 2008 13:53

Jasne, moja kotka była w ciąży i urodziła 3, ale.... No w każdym razie wiem już dużo na temat kotów i nawet mam domek-drapaka dla kotków ;-)

Klara05

 
Posty: 10
Od: Sob lut 02, 2008 11:54
Lokalizacja: Okolice Katowic

Post » Pt maja 23, 2008 14:02

Klara05 pisze:Jasne, moja kotka była w ciąży i urodziła 3, ale.... No w każdym razie wiem już dużo na temat kotów i nawet mam domek-drapaka dla kotków ;-)


Ale...?

Co z nimi się stało?
Czy kotka nadal nie jest wysterylizowana?

Drapak dla kotów o niczym nie świadczy, niestety...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt maja 23, 2008 14:40

.....
Ostatnio edytowano Pon maja 26, 2008 16:31 przez Klara05, łącznie edytowano 2 razy

Klara05

 
Posty: 10
Od: Sob lut 02, 2008 11:54
Lokalizacja: Okolice Katowic

Post » Pt maja 23, 2008 14:46

Nic się w sumie nei stało - tzn że są?
Z przyzwyczajenia zapytam, czy wysterylizowane?

A pod kołami faktycznie ginie większośc kotów wychodzących - tyle że wcale nie musi tak, być, koty nie muszą wychodzić i ginąć, doskonale się czują w domu jako stworki niewychodzące, lub wychodzące na spacerek na smyczy.
Albo spacerujące w zamkniętej wolierze.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 23, 2008 14:51

Klara05 pisze:Nic sie w sumie nie stało. Ale została tylko Zuza. W sumie większość kotów ginie pod kołami :( Mikesz miał białaczkę.


:roll: :?

Rozumiem, ze jak Cię samochód trzepnie na jezdni to też nic takiego się nie stanie...?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt maja 23, 2008 20:48

Klaro,
Chyba sie ze mna zgodzisz, ze nie powinno tak być by "wiekszośc kotów ginęła pod samochodami"?
Na bezdomne wolnożyjące nie mamy wpływu, bo biegaja same, ale domowe to co innego. Adoptując kota składasz mu niejako obietnicę, ze będzie mu lepiej niż tam gdzie przebywał dotychczas - że będziesz go lepiej karmić, leczyć jak będzie chorował, kochać, że zapewnisz mu bezpieczeństwo i sprawisz, że nie będzie sie rozmnazał, aby jego wolnożyjacy koledzy mieli szansę na dom... Kot domowy może i powinien być kotem niewychodzącym.
Nie tylko ze względu na to, że to przedłuzy jego życie i uchroni od śmierci np. właśnie pod kołami, ale także dlatego, ze kocie metry liczą się sześciennie i kot spokojnie moze być szczęsliwy dzieląc z nami przestrzeń.

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Sob maja 24, 2008 10:09

orchidka pisze:Kot domowy może i powinien być kotem niewychodzącym.


Tak, będę więzić koty w domu... Tego im nie zrobię. Dom jest duży ale kotu potrzeba czegoś więcej. Jak ja go nie wypuszczę, sam ucieknie...

Klara05

 
Posty: 10
Od: Sob lut 02, 2008 11:54
Lokalizacja: Okolice Katowic

Post » Sob maja 24, 2008 10:22

Klara05 pisze:Tak, będę więzić koty w domu... Tego im nie zrobię. Dom jest duży ale kotu potrzeba czegoś więcej. Jak ja go nie wypuszczę, sam ucieknie...


Wiesz, nam wszystkim tutaj jednak koty nie uciekają, a są niewychodzące... I bardzo szczęśliwe. Najważniejsze to zapewnić odpowiednie warunki w domu - towarzystwo kocie (to juz masz), zabawki, drapaki, osiatkowany balkon, zabezpieczone okna, sterylizację i dużo, dużo miłości. I uwierz, że koty wcale nie będą miały zamiaru takiego domu opuszczać... A Ty nie będziesz umierała ze strachu czy wrócą...
ObrazekObrazek

Belastian

 
Posty: 220
Od: Sob lut 17, 2007 23:15

Post » Sob maja 24, 2008 19:13

Temat powraca jak bumerang.Moja kotka Mela błąkała się po polach dwa lata.Nie wychodzi,nie chce wyjść nawet na klatkę.Trzyletni tymczas,typowy wiejski kot ucieka do pokoju, jak tylko otwieraja się drzwi wejściowe.Wychodzą tylko na zbezpieczony balkon.Oboje zakosztowali już wolności i wolą siedziec w domu.Z pewnością są jednak wychodzące koty,ale dorosłe.O kociakach decyduje właściciel i od niego zależy do czego kota przyzwyczai i na jakie niebezpieczeństwa narazi.Koty nie musza ginąć pod kołami samochodów.

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 24, 2008 19:34

Podejrzewam, ze Klara05 mieszka na wsi...
I rzeczywiscie, wymaganie aby wiejski kot siedział w domu jest mocno chybionym pomysłem.
A już z siatki na balkonie w wiejskim domu moge się tylko uśmiać...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob maja 24, 2008 20:57

No jasne że mieszkam na wsi... Ludzie ze wsi są po prostu śmieszni. Zauważą jakiś szczegół ( np. siatka na balkonie ) i od raz gadają...
Okropne...
Wejdźcie i zarejestrujcie się;) Na razie jest nowa;)
http://mruczek.dbv.pl/

Klara05

 
Posty: 10
Od: Sob lut 02, 2008 11:54
Lokalizacja: Okolice Katowic

Post » Sob maja 24, 2008 23:34

Klara05 pisze:Nic sie w sumie nie stało. Ale została tylko Zuza. W sumie większość kotów ginie pod kołami :( Mikesz miał białaczkę.

Smutne,jeśli sądzisz,że NIC się nie stało.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie maja 25, 2008 1:56

Klaro05, poczytaj sobie ten wątek, proszę.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=37353

Sama mam kotkę wychodzącą i wiele bym dała, żeby to odwrócić. Gdybym wiedziała 7 lat temu to, co wiem teraz...

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości