Kicia, nowe życie - rezydentką być - u Gośki_bs ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 22, 2008 20:20

ona nie wytrzyma tak dlugo :(

kto się zlituje :?: :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw maja 22, 2008 20:24

Nie mam jak i gdzie :placz: Za tydzień wyjeżdżam i niestety nie mam w tym roku warunków, żeby zabrać jakiegokolwiek kota na tymczas :(
Deklaruję raz jeszcze wsparcie finansowe i ewentualny transport, to niestety wszystko co mogę
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 22, 2008 20:27

casica pisze:Deklaruję raz jeszcze wsparcie finansowe


Ja również. Tylko proszę niech ktoś da jej troche miejsca w domu

espana

 
Posty: 841
Od: Pon sie 28, 2006 14:29

Post » Czw maja 22, 2008 20:27

jest wsparcie finansowe, tylko nie ma kawalka domu :(

pomóżcie............
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw maja 22, 2008 21:00

Kiciu wracaj na samą górę!!!

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 22, 2008 21:07

RATUNKU :!: Jest taka opcja
Piszę w imieniu Goski_bs, która nie ma dostępu do kompa. Gosia może kicię wziąć na tymczas, ale w następny poniedzialek, gdy skończy się u niej malowanie. Plizzz, niech ktoś przez tydzień przetrzyma koteńkę, później zabierzemy ją do Gosi.
Oczywiście dla koci to kolejny stres, ale jeśli nic innego się nie znajdzie, to zawsze dla niej szansa, bo w schronie szansy nie ma żadnej :(
Więc jesli nie na dłużej, to może chociaż na tydzień ktos weźmie kicię?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 22, 2008 21:33

o boziu
tylko czy ona tych zmian miejsc nie odchoruje jeszcze bardziej? z drugiej strony ile czasu wytrzyma jeszcze w schronie?
nie zamknę już pokoju nie ma szans żebym wszystkich umieściła w jednym
jej nie umieszczę ze wszystkimi ona potrzebuje spokoju
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 22, 2008 21:49

Hop na górę, Kiciuniu!

Yenna

 
Posty: 120
Od: Śro kwi 30, 2008 22:27

Post » Czw maja 22, 2008 22:09

Magija, też mnie to niepokoi, ale może to dla biedulki jedyna szansa?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 23, 2008 0:26

Madzia tak pięknie o niej napisała....
Opis już na stronie schronu.
Proszę, szukajcie, ogłaszajcie, gdzie możecie...

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pt maja 23, 2008 0:41

Posłałam info znajomym z Łodzi. Czy to coś da, nie wiem...
Obrazek

atrophy

 
Posty: 992
Od: Śro lip 05, 2006 21:57
Lokalizacja: Warszawa - Młynów

Post » Pt maja 23, 2008 1:09

zaopiekuje sie kotką przez ten tydzień ale bardzo proszę o wsparcie żywieniowe i transportowe (mieszkam przy strykowskiej, okolice dołów)
mam dwa duże psy i młodą kotkę z ADHD, ale to lepsze niż schron

proszę jakąś zmotoryzowaną dobrą duszyczkę o pomoc z transportem
a inne dobre duszyczki proszę o wsparcie karmowo/finansowe (szczerze liczę na to, że kicia zacznie jeść i muszę być na to przygotowana :-) dlatego liczę na pomoc)


P.S. trafiłam na ten wątek bo mam dobry, już sprawdzony dom w Łodzi dla jakiejś rudej kotki (może być kocurek bo i tak będzie sterylizowana/kastrowany). w nowym domku będzie miała kolegę psa i kolegę kota, więc musi być przyjaźnie nastawiona do kotów, psów i ludzi. bardzo proszę o każde info i pomoc w znalezieniu takiego kota szukającego domu. szkoda, żeby taki domek sie zmarnował
dziękuję za każde info

malaria

 
Posty: 1516
Od: Nie maja 11, 2008 18:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 23, 2008 1:24

wchodzę po nocy ot tak sobie na wszelki wypadek a tu takie wieści.... 8O
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Pt maja 23, 2008 6:02

mamy już tymczas na tydzień potem Kicia pojedzie do Gosi :1luvu:
nie wiem czy dzis jest dr Jola w pracy, w każdym razie czekam do ludzkiej godziny i dzwonię
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 23, 2008 6:38

hop do góry
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, Google Adsense [Bot] i 776 gości