Witam was :) ja i moje ogony

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 19, 2008 15:31

sweet-a pisze:piękne kocie
ale Melcia cudowniutka :1luvu: :love: :1luvu: :love: moje kocie marzenie :catmilk:


Może Ci oddać :?: :wink: Piękna to może i jest, ale i czasem wredna. Najmniejsza, ale wiedzie prym w domu. 3 razy większy Pirat się jej boi. Pyza zresztą też.
A jakie gulgoty Melcia ze swojej piersi potrafi wydawać :twisted:
A oto jeszcze jedno zdjęcie.

Obrazek
Melka i Pysio

Inne fotki czekają, klisza niewywołana. Ale dorobiłam się drukarki i skanera, więc teraz łatwiej będzie zamieszczać fotki :D

A oto dużo starszy braciszek Melki, w bardzo dobrym domu.


Obrazek
Myszkin

Oj, długo to trwało, zanim udało się ich mamusię ucapić i wysterylizować, wiele miotów wydała na świat. Dzięki Bogu, dla wielu z nich udało nam się domki znaleźć.
Nasz dom też zamieszkuje młodsza siostrzyczka (o 4 miesiące :!: :!: ) Melki - Rysia

Ewa_Anna

 
Posty: 129
Od: Wto paź 16, 2007 15:28
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Śro lut 20, 2008 21:15

Ewa_Anna miałabym do Ciebie wielką prośbe mam bardzo wolny net a bardzo chce podziwiać Twoje ogonki ale załadowanienie zdjęc zajmuje u mnie bardzo dużo czasu i bardzo mi "zżera" prędkość, mogłabyś wstawiać mniejsze zdjęcia wtedy byłoby mi łatwiej podziwiać te Twoje cuda :)

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Czw lut 21, 2008 14:11

sweet-a pisze:Ewa_Anna miałabym do Ciebie wielką prośbe mam bardzo wolny net a bardzo chce podziwiać Twoje ogonki ale załadowanienie zdjęc zajmuje u mnie bardzo dużo czasu i bardzo mi "zżera" prędkość, mogłabyś wstawiać mniejsze zdjęcia wtedy byłoby mi łatwiej podziwiać te Twoje cuda :)


A jakie wymiary Cię interesują :?: Ech, na każde forum jest wymagana inna wielkość, małe nie na każdym forum dobrze wyglądają (np. Pupile). Sama zdjęć nie zmniejszam, jeszcze nie zapoznałam się ze wszystkimi możliwościami skanera :wink:
No, i nie mam aparatu cyfrowego :cry: , więc trudno jest mi zamieszczać na bieżąco wszystkie fotki mych ogonów.
A oto Zosieńka:
Obrazek

Chyba właśnie to jest zbyt mała fotka....

I jeszcze jedna fotka Zosi:

Obrazek

Jak już wspominałam Zosię wyrzucił ktoś po jej urodzeniu. Była połowa maja, więc została nazwana Zosieńką. Karmiliśmy ją butelką. Dość długo chciała pić z butelki. Sama zrezygnowała. Zosia jako jedyny z naszych kotów przychodzi, jak się ją woła po imieniu. Jest najwyższa z naszych kotów, ale i też najlżejsza.
Zosia najbardziej ze wszystkich domowników lubi mnie :D

Ewa_Anna

 
Posty: 129
Od: Wto paź 16, 2007 15:28
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Czw lut 28, 2008 10:04

Zośkieńke już widziałam na fociach śliczna a fotka z butelką super słodka :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Pt lut 29, 2008 10:32 Moje ogony

A oto Miśka - kot, któremu uratowaliśmy życie i znaleźliśmy nowy domek.
Została wyrzucona jako mały kociak, pewnie po odstawieniu od kocicy. Błąkała się zakatarzona, z pękatym brzuszkiem po osiedlu. Przez pewien czas ją dokarmialiśmy.
Dzięki temu, że znalazł się dom dla niej - mogliśmy ją przygarnąć (tymczas), wysterylizować i wyleczyć.
Teraz jest ponoć grubaską. Nie widuję jej, bo mieszka 500km ode mnie. Ma w domu kociego towarzysza.
Obrazek


A oto drugie zdjęcie Miśki

Obrazek

Ma cudne oczka. Rysia i Pirat są barwnie do niej podobne. Mimo, że jest sliczna - to gdy pierwszy raz zobaczyła siebie w lusterku - nafuczała na siebie :D W przeciwieństwie do Zosi, która bardzo lubi sie podziwiać w lusterku. Codziennie miauczy, żeby wpuścić ją do łazienki. Wskakuje na umywalkę, opiera się łapkami o umywalkę i się podziwia. I ma zresztą co, bo jest śliczna :1luvu:

Ech, coś mi link pod spodem nie działa :cry:

Ewa_Anna

 
Posty: 129
Od: Wto paź 16, 2007 15:28
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Wto mar 04, 2008 10:01

no oczka super takie jak malowane :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Pon mar 17, 2008 16:45

Obrazek

A oto Melania, pięknotka. Jest najmniejsza z naszych kotów, a jednak wiedzie prym. Pirat, dwa razy większy się jej boi, schodzi z drogi.
A Piracio choruje ostatnio. Kaszlał strasznie, jakby się dusił. Miał zastrzyki. Chyba już jest lepiej, nie kaszle, coraz mniej kicha. Jeszcze dostał tabletki profilaktycznie. Mam nadzieję, że coraz lepiej będzie.

Obrazek
A oto Zosia w dzień po znalezieniu. Nie wierzyłyśmy, że przeżyje. A jednak się udało :dance: :dance: :dance2: :lol:

Ewa_Anna

 
Posty: 129
Od: Wto paź 16, 2007 15:28
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Czw mar 20, 2008 11:16

Melcia - pięknota wspaniała
Zdjęcie Zocieńki cudne

A jak tam Pirat,zdrowy?

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Sob mar 22, 2008 15:04

Obrazek

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Nie mar 23, 2008 13:49

Dziękujemy za życzenia świąteczne. Pirat zdrowieje. Ale smutno nam.:cry:
W Wielki Piątek kicia ok. 20 lat i piesek stracili panią. Sąsiadka, mieszkała w bloku obok. Karmicielka. I kto teraz wpuści do piwnicy Kalciwirusa :?: Ona czasem nad nim się litowała.
Kicia i piesek chwilowo są u nas. Ale jest ciężko. z naszym psem się nie lubią - jeden z nich musi pozostawać zamknięty.
Fretka miała nowotwór, nie ma już ząbków. Pozostał jej kieł. Ma świerzbowca w uszach. Jest przestraszona, chuda i atakuje nasze koty.

A oto nasza ślepinka :lol: - Pirat

Obrazek

Dorodny kocur z niego. 6,5 kg :wink:

Ewa_Anna

 
Posty: 129
Od: Wto paź 16, 2007 15:28
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Pon kwi 07, 2008 7:45

witaj
zapraszam do moich kotów :)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 13, 2008 13:13

i jak tam przygarnięte zwierzaczki :?:

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Nie kwi 13, 2008 15:52

Trochę ciężko. Piesek Kajtuś z pieskiem rezydentem nie lubią się. Są pozamykane. Kicia też jest agresywna - atakuje inne koty. Jest w oddzielnym pomieszczeniu. Kicia jest chudziutka, taka jak koty z Animal Planet. Na problemy z wątrobą. Dzięki Bogu jakoś udaje mi się podać jej zalecaną tabletkę (jestem specjalistką od tego). Niedługo 2 kontrola u weta. Kici pewnie życia niedużo zostało. Pewnie stresuje ją pobyt u nas w domu. Piesek rezydent też stary - 15 lat ma. Ale Kajtusia raczej nie odda się, jak mama zaczęła mówić o oddaniu - to wstał i położył jej głowę na kolanach. I nas lubi, lubił już wcześniej.
Kiciuś Kalciwirus jest biedny. Był to ulubieniec zmarłej, która czasem udostępniała mu swoją piwnicę. Teraz nikt go nie wpuści...

Teraz przed chwilą miałam słodki obrazek. Pirat z Pysiem spali razem w łóżku :P

Ewa_Anna

 
Posty: 129
Od: Wto paź 16, 2007 15:28
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Nie maja 18, 2008 19:35 Pirat dawcą krwi, Pysio za TM...

Witam po długiej przerwie.
Sytuacja w domu trochę się zmieniła. Piesek - rezydent Pysio dnia 16 maja 2008 roku odszedł za Tęczowy Mostek :cry: . Na tydzień przed śmiercią miał rentgen robiony. Miał przerośnięte serce (tzw. leniwe). Mniej więcej (nie jestem aż tak dobra w terminologii weterynaryjnej). Dobrze, że przynajmniej nie męczył się. Szybko to poszło.
A nasz Pirat :catmilk: to zuch. 9 maja był dawcą krwi dla kiciusia chorego na białaczkę. Drogi lek nie dotarł i Piracka krew najprawdopodobniej uratowała mu życie. Albo trochę przedłużyła. :dance: :dance2:
Zosia, nasza półsyjamka została wysterylizowana. W swoje imieniny...

Ewa_Anna

 
Posty: 129
Od: Wto paź 16, 2007 15:28
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Wto cze 03, 2008 8:28

no w końcu doczytałam

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: asoio, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 38 gości

cron