potrzebna krew-Futrzak walczy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 16, 2008 15:14

Hej

jestesmy po porannej wizycie.
Ponizej w skrócie:

1. JAK SIĘ CZUJE FUTRZAK
- lepiej, tzn jest silniejszy,
- sam sika do kuwety
- jeść nie chce, karmie go strzykawką (hills a/d wymieszane z proszkiem royal canin zmieszanym z wodą - jakaś mieszanka regenerujaca czy jakoś tak)
- dzisiaj rano zjadł kilka chrupek psa (wiem, że nie moze, ale tak jak weterynarz powiedział teraz rodzaj karmy jest namnije ważny, po drugie cieszy mnie że pojawił sie u niego nikły ale zawsze apetyt)

2. CO NA WIZYCIE
- morfologia nadal srednia, delikatnie lespza niz ostatnio
- wyniki z dzisiaj (wcześniejsze szlag trafił, tzn sa u weta ale ja swojej kopii nie mam :( dzisiaj nie było czasu prosić o kserowanie itd)
WBC 8,5 (5,5-19,5)
RBC 4,28 (5,8-10,7)
HGB 6,8 (9,0-15,0)
HCT 19,8 (30-47)
PLT 250 (300-800)
- dostał EPO, kolejna dawka w poniedziałek
3. CO DALEJ
- dostał do domu encorton, ma dostawać jedna tabletkę 1 mg dziennie. wiemy że dla niego sterydy to ogromne ryzyko, ale wg. weta jeśli do dwóch tygodni jego szpik sie nie zacznie odnawiać, bedziemy mieli kolejną zapaść w związku z tym że przetoczona krew "przestanie działać" - to oczywiście moje luźne tłumaczenie
- utrzymujemy kroplówki podskórne z soli fizjologicznej, około 250 ml dziennie w dwóch ratach
- utrzymujemy badanie cukru i insulinę (to oczywiste, ale ostatnio jeden dzień nie dostał insuliny w ogóle - w ten dzień drugiej zapaści i transfuzji i miał wyniki prawie 600 :(
- karmimy wysokowartością karmą + wszystkim co chce, zeby nabrał sił. Nie chce jeść?? karmimy strzykawką.

tutaj pytanie do Was - ile dziennie powinnam mu podawać łącznie jedzenia strzykawką. Na tym proszku jest napisane że torebkęproszku należy rozpuścić w 150 ml ciepłej wody, w ten sposób uzyskuje się 200 ml pokarmy ktory jest dawką dzienną dla kota. Tylko nie wiem jak mu wlać te 200 ml to strasznie dużo :( on po sktzykawce 20 ml ma juz serdecznie dość i wypluwa wszystko :( nie chcę mu zaszkodzić podając za mało jedzenie, a jednocześnie nie chcę doprowadzić do wymiotów bo go przepełnię "na raz"

To chyba tyle z najważniejszych rzeczy

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 16, 2008 16:38

Ufff - czy słychać, jak spada mi kamień z serca?
Na mój chłopski rozum to oczywiście jednorazowe wciśnięcie w kota 200 ml żarcia jest niemożliwe. Może podziel sobie zawartość saszetki na części i rozrabiaj mniejsze porcje? Ja i tak go podziwiam, bo moje po 5 ml wciskanych strzykawką przerobiły by mnie na siatkę :wink:
I kciuki nieustające!
Aha - i zmień może tytuł....

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 16, 2008 20:00

Katgral,

po raz pierwszy przetoczona krew przy anemii nieregeneratywnej przestaje działać po mniej więcej 4-5 tygodniach. Przy następnych transfuzjach odstęp czasowy jest coraz krótszy. Rodzaj anemii u Futrzaka nie został jednak stwierdzony, bo nie było badania retykulocytów. Jeśli to rzeczywiście anemia nieregeneratywna (przy PNN najczęściej spotykany rodzaj anemii), to nie pomoże też encorton, bo nerki nie produkują erytropoetyny, hormonu niezbędnego do produkcji krwinek czerwonych w szpiku kostnym.

Nie wiem więc, dlaczego ten steryd.

Jak masz w domu hills a/d, to to w zupełności wystarczy. Jeśli Futrzak waży w dalszym ciągu ok. 5 kg, to w ciągu dnia nie potrzebuje więcej niż 1,3-2 puszki tej karmy na 24 godziny. A/d jest bardzo kaloryczna. Jeśli musisz Futrzaka w dalszym ciągu karmić strzykawką, to możesz do porcji a/d dolać troszeczkę wody, żeby karmę móc lepiej naciągnąć do strzykawki. Całej porcji nie musisz podawać na raz. Można to zrobić w ciągu 2-3 godzin.

Pozdrawiam serdecznie i trzymam mocno kciuki

PS: Przy podawaniu sterydów i diety a/d lub covalescence support dawka insuliny powinna być odpowiednio zwiększona.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt maja 16, 2008 20:59

Za jednym karmieniem strzykawką kot może zjeść od 20 do 40 ml. I tak cztery razy dziennie. 200 ml chyba nie da rady, nie można tego proszku w trochę mniejszej iliści wody rozrabiać? A poza tym nie rozrabiaj porcji na cały dzień, po co ma sie psuć, lepiej na każde karmienie osobno.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15258
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt maja 16, 2008 21:30

Katgral, dopiero doczytałam...
Mocno trzymam kciuki za Futrzaka.
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob maja 17, 2008 10:30

Najnowsze wieści są takie:

Futrzak wczoraj zaczął jeśc sam :) Oczywiście wszystkie rzeczy których mu nie wolno, ale sam :)
Wieczorem chciałam mu dac strzykawką a/d wymieszane z tym proszkiem i wodą i...... kot sam zjadł dwie strzykawki papki :)
Bałam się że pęknie tak zajadał :)
Dzisiaj rano Tato próbował go tym nakarmic, ale odmówił współpracy, puszkę "marketową" oczywiście zjadł :/
niebawem tam jadę dac mu kroplówkę, encorton, zmierzyc cukier, oraz dac jeśc (to co powinien żeby miał siłę)
potem zakupy i wracam do niego na kolejne zabiegi, za które on mnie chyba znienawidzi

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 10:35

Tinka07 pisze:Katgral,

po raz pierwszy przetoczona krew przy anemii nieregeneratywnej przestaje działać po mniej więcej 4-5 tygodniach. Przy następnych transfuzjach odstęp czasowy jest coraz krótszy. Rodzaj anemii u Futrzaka nie został jednak stwierdzony, bo nie było badania retykulocytów. Jeśli to rzeczywiście anemia nieregeneratywna (przy PNN najczęściej spotykany rodzaj anemii), to nie pomoże też encorton, bo nerki nie produkują erytropoetyny, hormonu niezbędnego do produkcji krwinek czerwonych w szpiku kostnym.

Nie wiem więc, dlaczego ten steryd.

Jak masz w domu hills a/d, to to w zupełności wystarczy. Jeśli Futrzak waży w dalszym ciągu ok. 5 kg, to w ciągu dnia nie potrzebuje więcej niż 1,3-2 puszki tej karmy na 24 godziny. A/d jest bardzo kaloryczna. Jeśli musisz Futrzaka w dalszym ciągu karmić strzykawką, to możesz do porcji a/d dolać troszeczkę wody, żeby karmę móc lepiej naciągnąć do strzykawki. Całej porcji nie musisz podawać na raz. Można to zrobić w ciągu 2-3 godzin.

Pozdrawiam serdecznie i trzymam mocno kciuki

PS: Przy podawaniu sterydów i diety a/d lub covalescence support dawka insuliny powinna być odpowiednio zwiększona.



Witaj

Dziękuję że się odezwałaś.
odpukac jak pisałam wcześniej Futrzak zaczął jeśc sam, będę go dokarmiała strzykawką bo to co chce jeśc to nie jest to co powinien, żeby nabrac sił.
Co do dawki insuliny wiem, steryd dostaje od dzisiaj i cukier będę mierzyc na bieżąco i jak najszybciej reagowac zmieniając dawkę

Strasznie się to wszystko pochrzaniło :( było juz tak dobrze :( wyniku cukry 200 max :( kot szczęśliwy, szalejący na działce jak młodzik i.... :(

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 11:12

Trzeba patrzec jak szpik sie odnawia liczac retikulocyty. Podanie sterydu bylo chyba jednak sluszne, przy masywnej utracie z podejrzeniem hemolizy inaczej przetaczac zwykle nie ma sensu...
Trzymam kciuki. Jaki preparat EPO podajecie?
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob maja 17, 2008 11:22

nan pisze:Trzeba patrzec jak szpik sie odnawia liczac retikulocyty. Podanie sterydu bylo chyba jednak sluszne, przy masywnej utracie z podejrzeniem hemolizy inaczej przetaczac zwykle nie ma sensu...
Trzymam kciuki. Jaki preparat EPO podajecie?


W poniedziałek poproszę o to badanie.
Co do sterydu, wg weta nie było wyjścia, tak samo jak z transfuzją, nawet nie robilismy badań zgodności , postawilismy wszystko na jedną kartę, Futrzak był w bardzo, bardzo złym stanie, nie było czasu
Nie wiem czy spisałam dobrze, jeśli chodzi o epo - EPREX 1000j.m

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 13:51

Trzymaj się - z Futrzakiem rzacz jasna :wink:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 18, 2008 20:02

Witajcie

U nas na razie odpukac spokojnie.
Futrzak dzielnie znosi wszystkie zabiegi, kropłowki, leki, wenflon w łapce :( naprawdę strasznie dzilany kiciuś.
czuje się lepiej to widac, tzn spi cały czas, ale już grymasi przy jedzeniu, z apetytem zjada oczywiście tylko to czego nie powinien jeśc żaden kot czyli shebę i to tylko dwa rodzaje :/
Strzykawką go nie karmię, bo pomiędzy shebą chyba aby zrobic mi przyjemnośc zjada z łużeczki dziwnie wyglądającą papkę :/
Generalnie papka jest wszędzie :/ na mnie, na kocie i co gorsze na całej pościeli taty, bo koteczek tam siedzi i nikt nie ma serca go ruszac , wraiactwo jakieś :/
Jakby tego było mało do całości doszły problemy sercowe Oprycha (psa mieszkającego z Futrzakiem), więc niebawem będziemy musieli z tatą grafik podawania lekarstw zrobic :/

Jutro wieczorem mamy wizyte i badania, trzymajcie proszę kciuki żeby drgnęło ku lepszemu

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 18, 2008 20:06

Trzymam :ok:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 18, 2008 20:08

Bungo pisze:Trzymam :ok:


Nie dziękujemy żeby nie zapeszyc :)

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 18, 2008 20:14

Pomalutku, dobrze będzie! :ok:
Marcelibu
 

Post » Pon maja 19, 2008 8:00

Musi być dobrze. :lol:
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag i 212 gości