Po drugiej stronie siatki - schronisko łódź cz.II

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 16, 2008 8:52

CoolCaty pisze:Dziewczyny! Przywiozę jutro do schronu to co u mnie jest, czyli:
-mięso od Andorki
- saszetki mięsne convalescense - 36 szt
- lakcid - mam 1 paczkę
- ugotuje rybę, może chorowitki się skuszą
- wezmę sondę dożoładkowa i spróbujemy na siłe nakarmic KillBila i Kinge, trudno. Tylko ktoś mi będzie musiał pomóc!

Może wezmę transporter, ręczniki i coś do inhalacji? Zrobimy małym inhalację ze sterydów i lekkich olejków w szpitalu? Tylko się zastanawiam, czy im nie zaszkodzi to, ze się rozgrzeją w czasie zabiegu a potem znowu wychłodzą w szpitalu . :roll:

EDIt: Mogę wziąść wymazówkę i wezmę chorym wymaz z gili i odda się na posiew i antybiogram do szpitala, ale niestety będę potrzebowała na to kasy, bo u mnie przedszkolaki wyssysają mi co się da z portfela. Koszt około 50 zł. Dajcie znać co o tym myślicie!


Anuś, przywoź wszystko i działamy, postaram się przyjechać i w sobotę i w niedzielę, jutro jestem od 10-tej. 50 zł się jeszcze znajdzie :D
co to temperatury, to w tej chwili mamy w szpitaliku dwa działające grzejniki - ten Twój i schroniskowy, który w ubiegłym tygodniu naprawił Jarek. Grzeje teraz aż miło, postawimy dziewczynom tuż przy boksie.
Pamiętasz, że jutro bierzemy zeskrobiny od Kelly do zbadania ? (nie wiem, czy jakiś sprzęt jest potrzebny czy tylko wystarczy wyrwać biedactwu kępkę sierści.)
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 9:28

to ja też postaram się jakiś lakcid dowieźć, podanie go raz czy dwa to nie jest wyjście, powinny dostawać codziennie... jak będzie w szpitalu zapas, to Joli będzie łatwiej.

Wezmę drugi transporter, się zrobi obie panny naraz, chętnie zobaczę jak się inhaluje koty, jeszcze nie miałam okazji :roll:

Aniu, ten wymaz to bardzo dobry pomysł :) może te antybiotyki po prostu sa źle dobrane :? już nie wiem, wymyślam :oops: kasę się wyskrobie :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 9:46

Ania przywiezie jeden lakcid, Inga drugi, to ja dokupię trzecie pudełko. Na trochę wystarczy. Jola prosiła, żeby jej zostawić w lodówce. Trzeba zachomikować, żeby to tylko dla kotów było :evil:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 10:18

dziewczyny zaraz lecę wystawić te fanty na bazarek - coś się myślę uzbiera dla kociastych
ja będę w sobotę i w niedzielę - w niedzielę chyba też Sis

zapraszam wszystkie ciocie do odwiedzania maluchów w naszym wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3094540#3094540
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 10:27

Już coś ode mnie poszło na konto Sis, jeszcze się będę starała coś dosłać
Tak strasznie, że Ninka odeszła...
Pomyślałam, żeby może tym bardzo zagrożonym robić więcej indywidualnych wątków na kociarni, tutaj trudno wypatrzyć, a tak jest większa szansa, są takie piękne zdjęcia
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 10:32

Przykro z powodu malutkiej... :(

My niestety nie jesteśmy w tej chwili w stanie pomóc... :?
ObrazekObrazek
Obrazek

Suselek

 
Posty: 595
Od: Sob paź 13, 2007 19:09
Lokalizacja: wygląda na to, że z Łodzi ;)

Post » Pt maja 16, 2008 10:47

zapraszam wszystkich na bazarek na leki dla naszych schroniskowych bidulek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3094616#3094616
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 12:33

Dziewczyny, Majeczce też wychodzi ropa z noska. Dziś będzie cały dzień sama. Bardzo dobrze się czuła po podaniu płynu Ringera (?) i Metronidazolu w kroplówce. U mnie lipa z czasem i opieką. bo mam matury cały weekend i dziś też pewnie będzie sama cały dzień.
Zastanawiam się. czy Majka nie ma cichutkirj rujki, bo mruczy i jest przyjacielska.

Na bazarek mamy chyba jakieś fanty od Sanabelle?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt maja 16, 2008 13:54

dziewczyny jak bede odbierac Kelly to przywioze na poleczke lekowa:
- Lakcid cale opoak. niedawno kupione
- metranidazol-tabletki z pol opakowania po Layli mi zostalo
- Atecortin masc- 3/4 tupki data wan.01-2009

mam pytanko - mam jeszcze:
roztwor glukozy 5% 500ml nie otwarty wazny do 11-2009
spirytusowy roztwor fioletu gencjanowego 2%- 09-2009
oraz syrop ambrosol 30mg/5ml wazny do 09-2008
czy cos z powyzszych sie przyda?

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 16, 2008 14:09

zrobiłam kociakom nowe kolorowe opisy do wywieszenia na tablicach kociarni, mam tylko nadzieję ich nie zapomnieć z pracy :roll:


Etka, nie mam pojęcia co to jest spirytusowy roztwor fioletu gencjanowego 2% :oops: najlepiej jak się CoolCaty wypowie na ten temat :)


Z "chomikami" coś nieteges :( Magija poleciała na sygnale ze Zbyrkiem do weta, mówiła, że jej się kociak słania na nóżkach :( trzymajcie kciuki, proszę...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 14:20

Z ogromnym smutkiem zegnam Ninke...

Dla tych, ktore ciagle czekaja, nadal walcza o zycie ...no wlasnie, co?
Napiszcie prosze, co moge przekazac przez Etke, co moze sie przydac.

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt maja 16, 2008 14:25

Ja swoim dzieciom daje Forbactil, zamiast Lakcidu. Ma 4 szczepy bakterii (Lakcid ma 3) i jest tańszy. Za tą samą cenę jest 30 ampułek, Lakcid ma 20.

Przykro mi z powodu Ninki :(

coronella

 
Posty: 113
Od: Śro gru 12, 2007 13:04
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 16:38

Podrzucę jutro 2 opakowania Lakcidu, grzejnik też mogę zabrać - przyda się? Może poduszkę elektryczną?
γάτα φερω

kocurrr

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Nie paź 28, 2007 16:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 17:28

Przykro mi bardzo że nie mogę jeździć do schroniska ani wziąć jakiegoś potrzebującego kociastego na tymczas i chociaż trochę Wam pomóc. Od kilku miesięcy walczymy z różnymi choróbskami naszego Sierściuszka i co jedno sie skończy coś następnego się przypałęta (już nam się pomysły powoli kończą).

Ale czytam na bieżąco co się dzieje i jak jakoś inaczej mogę pomóc to jestem otwarta na propozycje.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 17:57

Zbyrki mi napędziły stracha, mały miał ponad 40st temp, ale nie zaśmiecam już tutaj napisałam w wątku
Magic - jakie fanty chętnie zrobię bazarek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, kasiek1510 i 59 gości