Salma-odchuchana przez Amidalkę znalazla DOM!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 11, 2008 21:24

Salma już u mnie :)

ogólnie to przerażona bardzo
ale widać, że z niej ciekawska koteczka
wzięta na ręce rozglądała się dookoła i w górę nawet
tak samo, kiedy zrobiłyśmy rundkę po mieszkaniu w celach zapoznawczych
rezydenci po kolei ją obsyczeli :?
a zaglądali do jej łazienki tylko w celach zwiadowczo-konsumpcyjnych :roll:

cały dzień siedzi w koszyku
po rundce turystycznej zjadła parę chrupek
a przed chwilką zrobiła kupala
rzadziuśkiego
i z takim śluzem czerwonawym lekko
bardzo wyraźnie było to widać, bo zrobiła go na jasne posłanko :twisted:

powiedziałyśmy już sobie dobranoc
więc tego samego życzymy ciociom 8)
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 12, 2008 7:32

Dopiero doczytałam, że Amidalko uratowałaś kicię od dworu.

Bardzo, bardzo się cieszę i życzę, żeby oswajanie poszło jak z płatka. :D
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon maja 12, 2008 7:35

Amidalka... :1luvu:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 12, 2008 8:38

Amidalko :king:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon maja 12, 2008 12:11

ja oczywiście spóźniona :oops:


Amidalka :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek:

Jak Salma dzisiaj?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon maja 12, 2008 16:46

oczy jakby ciut mniejsze :wink:
w nocy zjadła sporo, znaczy dziewczyna apetyt ma 8)

a przed chwilką
wyjęłam Salmę z wiklinowej budki (oporna była)
położyłam na kolankach
i miziałam
i wcale nie miziałam długo
kiedy się Salemka rozmruczała
delikatnie i cichutko, ale niewątpliwie
i zaczęła nadstawiać tę swoją chudziutką szyjkę
i nawet tak troszkę na boczek się przewróciła :D

a potem poszła do miski pochrupać
i zwiała za winkielek :roll:
już jej drugi raz męczyć łapaniem nie chciałam
pogadałam tylko
podrapałam za uszkiem
(kiedy zbliża się rękę to robi uniki, ale zupełnie nie jest agresywna)
poodbijałam sobie na podłodze piłeczkę ;)
i poszłam

jakiś mało dziki ten dziki kot :twisted:
cierpliwy domek docelowy oswoiłby ją raz dwa
no, może trzy :wink:




edit: byka wstawiłam
:oops:
Ostatnio edytowano Pon maja 12, 2008 21:29 przez Amidalka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 12, 2008 20:55

Zuch Salma, jeszcze będą z ciebie ludzie, tfu koty, chciałam powiedziec :lol:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon maja 12, 2008 21:49

siku i kupka (nienajgorsza) w kuwetce 8)

dobranoc 8)
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 12, 2008 21:51

Amidalka pisze:oczy jakby ciut mniejsze :wink:
w nocy zjadła sporo, znaczy dziewczyna apetyt ma 8)

a przed chwilką
wyjęłam Salmę z wiklinowej budki (oporna była)



Budka taka oporna? :'8:

Martwie mnie ta qopa taka nieładna? Czy do tej pory Salma cos jesczze zrobila? w lepszej konsystencji?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon maja 12, 2008 21:52

zanim zadałam pytanie juz miałam odpowiedź :)

dobrej nocki
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon maja 12, 2008 21:54

berni pisze:
Amidalka pisze:oczy jakby ciut mniejsze :wink:
w nocy zjadła sporo, znaczy dziewczyna apetyt ma 8)

a przed chwilką
wyjęłam Salmę z wiklinowej budki (oporna była)



Budka taka oporna? :'8:

Martwie mnie ta qopa taka nieładna? Czy do tej pory Salma cos jesczze zrobila? w lepszej konsystencji?


doczytaj :twisted:

a budka faktycznie oporna
nie chce oddawać Salemki :|
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 12, 2008 21:55

Amidalka, nie byłam w necie od dwóch dni więc dopiero teraz przypominam o swojej deklaracji. Numer konta poproszę, bo mi sie zadział.
Bardzo Ci dziękuję za Salmę :D

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 13, 2008 0:50

Doczytuję po nocy , cieszę się jak głupia przez cały czas :lol:

Amidalko jesteś :king:

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 13, 2008 8:01

Ja też poprosze o numer konta, bo też wcześniej deklarowałam swój wkład finansowy dla kotuchy, a konta jak nie ma tak nie ma. :D

Wiem przeciez ile kosztują saszetki intenstinala (mój Lemur tez go jadł dłuzszy czas) , a ona na pewno jeszcze musi takie jeść, chociaż muszę się przyznać, że u mnie lepsze efekty dał sensivity. :catmilk:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto maja 13, 2008 18:47

żadnej relacji z dzisiaj?

pewnie Amidalka czas po pracy spędza na upojnych zabawach w łazience :D

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 759 gości