
ogólnie to przerażona bardzo
ale widać, że z niej ciekawska koteczka
wzięta na ręce rozglądała się dookoła i w górę nawet
tak samo, kiedy zrobiłyśmy rundkę po mieszkaniu w celach zapoznawczych
rezydenci po kolei ją obsyczeli

a zaglądali do jej łazienki tylko w celach zwiadowczo-konsumpcyjnych

cały dzień siedzi w koszyku
po rundce turystycznej zjadła parę chrupek
a przed chwilką zrobiła kupala
rzadziuśkiego
i z takim śluzem czerwonawym lekko
bardzo wyraźnie było to widać, bo zrobiła go na jasne posłanko

powiedziałyśmy już sobie dobranoc
więc tego samego życzymy ciociom
