KotyIWONAC z Cz-owy-DOMKI STAŁE I TYMCZ. POTRZEBNE!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 28, 2008 12:34

Znam sprawę i mam na ten temat własne zdanie.

To nie całkiem tak, Ancymonko.
To nie całkiem tak.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 29, 2008 10:37

:arrow:

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 29, 2008 12:01

Miłość nie wystarczy.
Jak chory kot nie pije kilka dni, to skutek jest jeden - śmierć!!!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto kwi 29, 2008 12:12

Zwłaszcza, że już przedtem był na skraju śmierci głodowej.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 29, 2008 12:32

:(

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon maja 05, 2008 11:37

Hop kociaki do góry :)

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon maja 05, 2008 11:42

Bardzo tęsknię za Tylusią. Nie byłam nawet wstanie pisać. Tylusia wniosla slońce do mojego domu. Kiedy udalo mi się ja zlapać zrobilam razem z wetem wszystko aby żyła- moze była zbyt późno zlapana ale nie ma w tym mojej winy-juz dawno przekroczylam wszystkie moje granice wytrzymalości psychicznej i fizycznej i robie o wiele wiecej niz mogę i powinnam..zrobilam naprawdę wszystko.
Tylusia przeszła przez Teczowy Most otulona moja milością i wlaściwą opieką medyczną.
Tyluniu jesteś cały czas ze mną.
Wszystkie moje kotki pozdrawiaja swoich wirtualnych opiekunów adopcyjnych i przyjaciół.
Caly czas walczę o moje osiedlowe piwniczaki( strasznie nas prześladuja) i szukam Tysiaczków......
:cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon maja 05, 2008 16:59

Iwonko, trzymaj się, pozbierasz się, odnajdziesz siły.
Robisz tyle dobrego a dobro do człowieka wraca.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto maja 06, 2008 14:47

:catmilk: Jagódka, Agatka,Milutek i Maszka dziekują swoim wirtualnym opiekunom Madzikowi, Marcinowi ,Kiciareczce i Metstudio za kaskę na majowe jedzonko. :love: :flowerkitty:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro maja 07, 2008 10:33

Kocia brygada skacze do góry :>

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro maja 07, 2008 13:13

Koteczka ,która po wielodniowych poszukiwaniach pomocy pod oknami eleganckich blokow w dzielnicy Północ ( tam nawet pieniądze od spóldzielni na sterylki są tylko nikogo to nie obchodzi) urodziła w krzakach na mokrej trawie pod okiem zadowolonych i sytych częstochowian jest u mnie. Oczywiście innych chętnych do wzięcia kotki nie było. Jaki by byl jej los można sobie dopowiedzieć. Dobrze ,że choć jedna koleżanka mieszkanka się nią zainteresowała dzięki temu ja dowiedziałam się o niej i zglosilam się ,ze ja wezmę bo wiedzialam,że inaczej zostanie tam gdzie jest :cry: i oczywiście jak zwykle pomocy truskawki( której dom jest pełen po dach kotków i piesków i tymczasów) koteczka z dzieciakami jest u mnie. Nie ukrywam ,że jest mi bardzo trudno nad tym zapanować. Musialam kotce oddać jeden pokój i moje koty stłoczne na malej przestrzeni bardzo źle to znoszą. Jest nas teraz 12 sztuk :roll: )
No i oczywiście kwestia finansowa i czasowa i moje calkowite wyczerpanie fizyczne, zdrowotne i psychiczne.
Mimo to jestem szczęśliwa,że ja uratowałam.
Kicia jest bardzo miła wygląda zdrowo potrzebuje prawdziwego domu gdy odchowa maluchy. Biała w bure łatki. Maluchy są dwa czarny i biały w bure łatki. Za dwa miesiące będą chciały miec swoje prawdziwe domki. :lol: Mam nadzieję ,że sie uchowają.
Bardzo potrzebujemy wsparcia w każdej formie. :oops:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw maja 08, 2008 10:22

Kubuś bardzo dziękuje swojej opiekunce wirtualnej Dorci za wpłatę na maj. Będzie miał co jeść a jeść kocha co widać :love:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie maja 11, 2008 14:00

Podnoszę :D

"Madzik"

 
Posty: 187
Od: Czw kwi 26, 2007 9:53
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Nie maja 11, 2008 14:26

Iwonko obiecałam wysłać i na szczepienie ,przepraszam ,nie dałam rady :oops: :cry:
jest mi przykro i głupio ...przepraszam :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 12, 2008 7:34

Nie martw sie Doorotko ważne ,ze co miesiac wplacasz na adopcję to dla mnie najważniejsze,że jestem pewna ,że co miesiąc kasa jest bo moja pensja nie starcza na moje oplaty na moje skromne jedzenie daje mi tata a na kotki musze szukac pomocy. Wystarczy,ze 1 opiekun zapomni o nas i naprawdę jest tragedia a przeciez są jeszcze dokarmiane i leczenie na ulicy i wszystkie akcje ,ktore kosztuja strasznie dużo. Przy ratowaniu kolejnych kotków w ciągu tylko 2008 roku od stycznia wydałam 500zł :!: na same tylko telefony :!: kolejna dziura do spłacenia w budżecie nie mówiąc o innych kosztach. Moja pensja jest naprawde minimalna i jestem sama.
Może nastepnym razem sie uda Kubus odpukac jest zdrowy i bardzo fajny np siada w kącie fotela pleckami do tyłu i boczkiem tak zwisa łapkami i łepkiem za oparcie ale tak boczkiem no widok przesmieszny taki olbrzym taki łagodny. :) Muszę kończyć praca czeka.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], whoss31 i 217 gości