Witam Was serdecznie
Przede wszystkim dziękuję za cierpliwość, ale nasz plan zakładał danie czasu p. Izie, żeby to ona mogła sobie pewne rzeczy przemyśleć.
Codzienna praca karmicielki ma z pewnością wiele aspektów i nikt nie pomoże pani Izie w rozwiązywaniu wszystkich problemów, niestety. Najistotniejszy problem - braku karmy i środków na nią - rozwiązaliśmy wspólnie. Na pomoc w tych innych aspektach p. Iza zwiększy swoje szanse traktując innych ludzi przyjaźnie i miło. Taka jest prawda.
Nie ma natomiast prawa obrażać się na nich lub obrażać ich, gdy odmawiają. W ten sposób - przynajmniej dla części ludzi - wręcz pod znakiem zapytania stawia pomoc w sprawie najważniejszej, w sprawie karmy, bo jestem w stanie sobie wyobrazić ludzi, którzy wolą pomagać kotom w potrzebie - tak jak tutaj - , ale których opiekun nie zachowuje się agresywnie.
Mamy wielką nadzieję, że p. Iza to zrozumie.
Wydaje nam się, że zaczyna.
Udało się zorganizować naprawdę dużą pomoc i to w interesie p. Izy jest utrzymanie nas wszystkich przy sobie jak najdłużej.
P. Iza sama wie, że często ma ciężki charakter, z pewnością duży wpływ na to ma cała masa stresów. Nie możemy zapominać, że p. Iza od lat nie miała wolnego dnia.
P. Iza musi natomiast wiedzieć, że inni ludzie też mają swoje problemy i niekoniecznie są w stanie i chcą udźwignąć jej problemy, choćby te ściśle kocie.
Po prostu pomoc może być tylko w takim zakresie, na jaki mamy chęć i możliwości.
"Gorsze dni" i "gorsze humory" z pewnością będą się zdarzać, my będziemy się starali ich unikać poprzez ograniczenie kontaktów - dla dobra sprawy.
Oto ustalenia:
- na forum docelowo będzie 50 kotów przeznaczonych do wirtualnej adopcji ( p. Iza chciałaby w miarę regularnie pisać o każdym podopiecznym choćby parę zdań), czyli w niedalekiej przyszłości zamieścimy 4 ostatnie opisy i zdjęcia (wirtualną adopcją już od jakiegoś czasu jest zainteresowana jedna osoba, i o ile nie zrezygnowała, "zaklepuję" dla niej jednego kota

)
- raz w tygodniu TŻ zabiera podopieczne p. Izy na sterylizację
- raz w tygodniu p. Iza przekazuje materiały dla Was, które będę skanować i umieszczać na forum (czemu ja to wcześniej przepisywałam!!!???)
- inne ustalenia nadal obowiązują
To chyba tyle.
Wczoraj została wysterylizowana Niunia i Róża.
Bardzo dziękuję za majowe wpłaty
I za obecność w wątku. I zrozumienie.