Wątek dla nerkowców cz. 2

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob kwi 19, 2008 17:16

OK...nie bede wobec tego za bardzo wybiegala...na razie jest dobrze i tego sie trzymam :)

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 22, 2008 10:13

U Maszy nastapiła poprawa :D :D :D
Kreatynina 1,5
Mocznik tez w normie.
Bardzo sie cieszę, bo po przeczytaniu wątku, rozmowach z AlkąM i przeczytaniu podesłanych mi nerkowych linków podjełam troche ryzykowna decyzje i nie stosowałam sie do zalecen wetów :wink:
Masza dostawała minimalne ilosci suchej karmy dla nerkowcow.
Oprócz tego dobre jakosciowo puszki i surowe mieso.
Na dwa tygodnie przed zrobieniem badan odstawiłam tez alusal.
Teraz przez miesiac mam ja traktowac jak zdrowego kota i powtorzyc badania.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon kwi 28, 2008 9:59

U nas znowu gorzej, po wielkiej gimnastyce udalo sie chwilowo obnizyc troche cisnienie, w zwiazku z tym kreatynina poszla do gory. Wiem ze wczesniej nieco opadla bo zwiekszyl sie przeplyw i dopiero teraz widac straty poczynione orzez hypertensje. Mialam jednak nadzieje ze krea sie unormuje, tymczasem idzie do gory znow z badania na badanie, podniosl sie do tego mocznik. Stabilizacja stanu to jedyne na co mozemy liczyc w naszej sytuacji i gdy tygodniami a nawet juz miesiacami nie moge jej osiagnac, zastanawiam sie jaki to ma sens. Po takim czasie naprawde ciezko wyczuc moment kiedy nalezaloby sie poddac, nawet mimo wiedzy ze ostatnie narzedzia wlasnie trace, wraz z postepem kardiomiopatii: jest powiekszona nie tylko lewa komora, ale i prawa, poszerzone naczynia plucne, byc moze sladowe ilosci plynu. Wlasnie jestem w trakcie bilansu plynow- siku totalnie niezageszczone, 90 ml. Przestaje mnie dziwic ze nawet dostajac 200 ml dziennie (!) on jest stale odwodniony z taka poliururia. Coz z tego gdy nie dodam mu juz plynow a nawet te powinnam obciac bo ryzykuje poglebieniem sie niewydolnosci krazenia. Sod mam bardzo podwyzszony mimo zmiany rf na LRS, efektem podawania Ringera jest natomiast zmiana stosunku wapnia do fosforu, znow wapn na granicy.
Bardzo bym chciala zeby mi ktos na codzien pomagal z tym wszystkim sie uporac, i emocjonalnie, i merytorycznie przede wszystkim, ale to bardzo zawile proby, nie bede przeciez teraz obdzwaniac lekarzy z pytaniem co mam zrobic bo mam sod i wapn za wysoki, ach, i chlorki rzecz jasna. Brzmi absurdalnie poza kontekstem a zeby wglebic sie w kontekst to trzebaby nic innego nie robic.
Ja nie umiem :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pon kwi 28, 2008 10:28

na, bardzo Cie rozumiem w tym miotaniu sie :( Trzymaj sie, jakos i pomimo.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15738
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Nie maja 04, 2008 20:44

A u nas znowu gorzej.
Wrocily wymioty, mimo podawania Famogastu i Metoclopramidu.
Czuje sie bezradna.
Metoclopramid pomogl na ok 2 tygodnie :(

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 04, 2008 21:06

Ile podajesz Metoclopramidu? I jak czesto, dawkowanie jest od 3-4 razy dziennie, nieczesto udaje sie ustawic kota na 1-2xmeto i 1-2 famogast. Moze trzeba dawke podniesc, ja podaje Ranigast ale dawalam juz tabletke dziennie przez pewien czas, w 4 podaniach.
Jezeli masz mozliwosc, sprobuj Zofranu. Drogie toto ale skuteczne i wzglednie bezpieczne, to nowy trend.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie maja 04, 2008 21:09

Ile podajesz Metoclopramidu? I jak czesto, dawkowanie jest od 3-4 razy dziennie, nieczesto udaje sie ustawic kota na 1-2xmeto i 1-2 famogast. Moze trzeba dawke podniesc, ja podaje Ranigast ale dawalam juz tabletke dziennie przez pewien czas, w 4 podaniach.
Jezeli masz mozliwosc, sprobuj Zofranu. Drogie toto ale skuteczne i wzglednie bezpieczne, to nowy trend.
Zobacz sobie http://www.vin.com/proceedings/Proceedi ... &O=Generic
leki z roznych grup wraz z dawkowaniem, artykul generalnie o przewleklym zapaleniu trzustki
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pon maja 05, 2008 7:35

Podaje 2 razy dziennie.
Pierwszy raz z 10-15 minut przed sniadaniem (kotki sniadaniem :) )
Drugi raz tez z 15 min przed kolacja.
W ciagu dnia ona dostawala jeszcze 2-3 male porcje. Teraz nie da rady...wymiotyje ok 16 i potem trzeba odczekac...wiec w sumie dostaje mniej...no i to co dostaje to zwraca, wiec pozytku z tego nie ma.
Dawki, takie jak zalecaja, o,5 mg/kg na dobe...tak sie staram.
Czyli kazdego wychodzi po ok 2 mg.
Myslisz, ze powinna wiecej dostawac, powyzej zalecanych dawek?

Druga rzecz ktora mnie zastanawia.
Ona czasem wymiotuje nad ranem, z pustego zoladka. Podobno w ten sposob usuwa toksyny? to prawda ?
Natomiast wymioty trescia zoladka, podobno, sa spowodowane nadzerkami w przewodzie pokarmowym. Czy jest szansa, ze Gamogast te nadzerki wygoi ?

I jeszcze pytanko.
Do ktorej pani doktor na Bielobrzeskiej radzilibyscie isc z nerkowa kotka?
Dojrzewam do udania sie tam.
I czy przedtem zrobic badania na miejscu i isc z gotowymi wynikami, czy juz tam robic wszystko?
Badania i tak juz teraz powinnam zrobic, kontrolnie.

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 05, 2008 8:10

No dobrze...to jeszcze tak generalnie.
Kotunia dostaje kroplowki oczywiscie, ok 400 ml tygodniowo w sumie.
(to oczywiscie mozna zwiekszyc, zaleznie jak wyjda wyniki).
Dostaje Phytophale, Ipakitine, Lotensin.
No i ten Famogast i Meto.

Jesli zalozymy, ze jej problemem sa wylacznie nerki (moze byc jeszcze cos w plucach, chociaz podobno RTG nie wykazal....a ja nie zdecyduje sie na zadne inwazyjne badania, ktore albo cos wykaza albo nie)

A wiec pytanie brzmi, przy zalozeniu, ze problemem sa "tylko" nerki, czy jeszcze cos mozna zrobic, zeby jej pomoc ? co moglo zostac uszkodzone na skutek chorych nerek, o co pytac, na co zwracac uwage wetowi, i samej u kotki?
USG nerek bylo pare miesiecy temu i wykazalo, ze nerki nie sa w najgorszym stanie.

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 05, 2008 8:37

Kazia, jestes z W-wy, na te wszystkie pytania powinien wet Ci odpowiedziec.Wiem ze Białobrzeska cieszy sie wielkim uznaniem wsród forumowiczow, a gdzie ty chodzisz z kicią?

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pon maja 05, 2008 10:02

gisha pisze:Kazia, jestes z W-wy, na te wszystkie pytania powinien wet Ci odpowiedziec.Wiem ze Białobrzeska cieszy sie wielkim uznaniem wsród forumowiczow, a gdzie ty chodzisz z kicią?
Wiesz co
ja dobrze wiem, ze wet mi powionien odpowiedziec
co z tego, kiedy nie odpowiada
jakby mi wet odpowiedzial to nie musialabym na forum pytac :(

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 05, 2008 10:09

Lunka prowadzi dr Ania Czubek i ja ja bardzo cenie. Lepiej sie umowic na pierwsza wizyte (chyba pn i pt) bo jako lekarz dyzurny czesto ma sajgon.
Na pewno zmierzyc cisnienie.
Wymioty na czczo raczej sugeruja jakis refluks, nadwkasote niz przeczyny neurologiczne (tosyny). Te zreszta sie przy naprawde wysokich wynikach pojawiaja.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pon maja 05, 2008 10:11

Ok
Zaraz dzwonie i zapisujesie do dr. Czubek.
Dzieki.
Szkoda, ze ona sie z SGGW wypisala, mialabym ja pod reka

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 05, 2008 13:08

Ja moze troche OT ale moze tez ktos bedzie mial pomysl. Potrzebuje kupic plyn infuzyjny, Normosol-R, najlepiej tez z wyzszym pH. Wiem ze jest w USA i gdzies w Europie a pewno tez, ale w polsce nie namierzylam. Ze sprowadzeniem plynu nie jest tak jak z lekami, zaden wet mi nie przepisze recepty od tutajszego i nie podpisze na zamowieniu bo przesylac plynow przec granice chyba nawet nie wolno.
Podaje Ringera mleczanowego ale to nie jest rozwiazanie :( a Lunek duzo tego potrzebuje, ok.200 ml/dzien
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pon maja 05, 2008 13:30

Nan, mam 2 lub 3 płyny z mleczanami po Piracie. Wysłać Tobie?

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości