Czesio, Jożik, Mirmiś, Pola. - Prosimy o zamknięcie.

[amyszka]

To super że lepiej sie czujesz

[Hańka]

Uff,dobrze,że żyjecie,bo już myślałam,że zrzutkę na wieniec (albo i dwa) trzeba będzie zorganizować.A tu z forsą krucho

[amyszka]

To ja chcę wiedzieć co to za mikstura Ci pomogła
a nuż się przyda na czarną godzinę -toż to na naszą służbę zdrowia nie ma co liczyć

[FluszakPluszak]

Super,że magiczny syrop działa (też jestem strasznie ciekawa, co to za mikstura)

Książa również zazdroszczę, uwielbiam go po prostu. Nawet studniówkę tam miałam

Serniczek - fajnie spotkać na miau kogoś z wałbrzyskich stron

[amyszka]

Super,że magiczny syrop działa (też jestem strasznie ciekawa, co to za mikstura)

Książa również zazdroszczę, uwielbiam go po prostu. Nawet studniówkę tam miałam

Serniczek - fajnie spotkać na miau kogoś z wałbrzyskich stron

Moja córcia też tam miała studniówkę ,a w zeszłym roku była na gali i balu jeździeckim...

[Dolores]

Dobre wieści Zazdroszcze Ci trochę tej wyprawy do Książa

Ja tez zazdorszcze słyszałam o zamku w Książku że warto tam pojechać

[EwKo]

No, to za szamanów i ich mikstury

Powiem Ci, co chłopcy robili w czasie Waszej nieobecności. Tok myślenia mógł wygladać np. tak: No! Wreszcie w końcu wolna chata! Cisza, spokój - się kot wyśpi po ludzku nareszcie!"

Żartuję

[Aniada]

Znów witam. Albumik ze zdjęciami z Książa już się tworzy. Dziś cały dzionek spędziliśmy w Szklarskiej Porębie. Zwiedziliśmy wszelkie, nieznane zakamarki, które mój mąż odkrywał podczas podróży służbowych. W poszukiwaniu ładnych zakątków dotarliśmy do Harachova. Tu cyknęliśmy kilka zdjęć skoczni narciarskiej, kupiliśmy przepyszną, czeską czekoladę "Studentską" i powystawialiśmy paszcze do słoneczka. Fakt, że zdecydowaną większość trasy pokonaliśmy autkiem, ale i tak było na co popatrzeć.
Serniczku - palmiarnię w Lubiechowie znam bardzo dobrze. Uwielbiam zwłaszcza sklepik Sporo roślinek w nim kupiłam. Badzo lubimy tam jeździć.
Co do leku - piję syrop Mucosolvan. Jest bardzo silny, małą łyżeczkę od herbaty zażywa się raz na 12 godzin. Straszliwie po nim dusi. Jakby sam diabeł ugniatał płuca kopytem Ale oczyszcza doskonale. Na zatoki zażywam sobie najzwyklejszy Ibuprom Zatoki i też jest mi po nim dużo lepiej. Byle przetrwać do czerwca. Wtedy i tak szpital mnie nie minie.

[FluszakPluszak]

Ale mieliście super wycieczkę. Palmiarnię też znam i czekoladę studecką także - jeszcze praliny rumowe są dobre i złote bażanty
A jak chłopcy - bardzo tęsknili podczas Waszej nieobecności ?

A co do syropu- to naprawdę żaden lekarz go Tobie nie przepisał ??

[aamms]

Aniada, pijesz ten syrop na noc?
Mnie lekarz kazał to pić dwa razy dziennie, ale rano i do 14 - 15 nie później, żeby się nie dusić kaszlem przed snem..
Faktycznie pomaga ale zaraz po wypiciu ma się wrażenie, że się wykaszle płuca.. brr..

[Aniada]

Piję go tylko rano. Bardzo dobry lek. Szkoda, że faktycznie, żaden z 4 lekarzy, u których byłam nie wpadł na pomysł, by mi go przepisać

Ale zmieniamy temat. Zapraszam na część I oglądania. Tym razem nie kotki, a kwiatki

http://picasaweb.google.pl/Szarania/WystawaKwiatWKsi

[amyszka]

Też robimy z moim TZ takie wypady po okolicach -bo są rzeczywiście piękne -no i przecież niedaleko
Co do albumu -to piękne zdjęcia,piękne kwiaty -no i nie musiałam jechać w tym roku i mogłam wszystko obejrzeć Dzięki

[Sihaja]

Witam i życzę zdrówka

[edzia_k1]

Dzień dobry
Ależ piękne kwiaty muszę koniecznie pakować rodzinę i tam jechać

Ps.Wracaj do zdrówka.

[amyszka]

A ja pozwoliłam sobie obejrzeć wszystkie albumiki Piękne foty -wszystkie !