Urwis,Kacper,Benio + Songo;)poznajemy koty z psem!foty!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 03, 2008 15:39

Moje kociska też dziś w trawce polegiwały ... z wyjątkiem Gagata-odkrywcy, który ma owsiki i ani na chwile nie usiądzie :evil:
Oczywiście zwiał gdzieś na ponad godzinę, a ja odchodziłam od zmysłów :evil:

szybciutko prawko rób :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob maja 03, 2008 21:02

To TŻ Ci nie towarzyszył ?

Też myśleliśmy, że fajnie byłoby iść na spacer z kotkami.. no ale szeleczek dla Mikusia nie ma :(
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Nie maja 04, 2008 0:12

cassidy - to trzeba szeleczki dokupić :D

Moje dwa też wczoraj były na dworze :D

Tak się zastanawiam nad odrobaczaniem Benusia. Był tu na forum wątek o odrobaczaniu : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=70 ... ne&start=0

Fotki spacerowe śliczne :1luvu:
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Nie maja 04, 2008 6:47

Avian pisze:Moje kociska też dziś w trawce polegiwały ... z wyjątkiem Gagata-odkrywcy, który ma owsiki i ani na chwile nie usiądzie :evil:
Oczywiście zwiał gdzieś na ponad godzinę, a ja odchodziłam od zmysłów :evil:

szybciutko prawko rób :twisted:

nie dziwię się, że się denerwowałaś :)
Urwis na działce ma pełną swobodę, z której już teraz nie korzysta, bo mu się nie chce skakać przez płot, ewentualnie poczeka, aż mu ktoś otworzy furtkę i się przejdzie po działkowych uliczkach :twisted:
ale tam co innego niż w mieście.. jednak bywało, że się zastanawiałam gdzie poleciał tym razem..
jak był młody, w nocy buszował po polu poza działkami (przeskakując przez takie wyyysoki płot) i czasem wracał z królikami 8O zwykle wracał o 7 rano, wśród mgieł i porannej rosy, taki czarny caban z czymś wystającym z pyska (ale to akurat rzadko) :evil:

chłopaki jak tam pojadą to już takiej swobody nie zaznają, bo będą pod bacznym okiem pani, ale chyba już na to czekają :wink:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Nie maja 04, 2008 6:51

cassidy pisze:To TŻ Ci nie towarzyszył ?

Też myśleliśmy, że fajnie byłoby iść na spacer z kotkami.. no ale szeleczek dla Mikusia nie ma :(

TŻ sobie bryczką pojechał z ludźmi, którym szkolił konia do bryczki... :roll:
a ja z 2ma owsikami zostałam :twisted: Kacper jeszcze się w końcu położył to mogłam posiedzieć, ale Benek ciągle chciał chodzić, więc już chciałam się rozdwoić :wink:
ja też muszę sobie sprawić drugie szeleczki jak Kacpra, bo się ciągle boję, że Benek mi ze swoich wyjdzie... :roll:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Nie maja 04, 2008 7:13

FluszakPluszak pisze:cassidy - to trzeba szeleczki dokupić :D

Moje dwa też wczoraj były na dworze :D

Tak się zastanawiam nad odrobaczaniem Benusia. Był tu na forum wątek o odrobaczaniu : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=70 ... ne&start=0

Fotki spacerowe śliczne :1luvu:

W jakim sensie się zastanawiasz? bo ja też.. wygląda na to, że nic nie ma :roll: ale jak za jakiś czas znów zacznie wymiotować glistami to mu chyba ręcznie je wyciągnę :evil:
ja już nie wiem czy one jakieś mutanty, czy te środki nietrafione....

wątek już kiedyś czytałam, ale nie do końca, teraz niestety nie mam tyle czasu, bo zaraz do pracy wychodzę..
czy jest tam coś konkretnego na co byś chciała mi zwrócić uwagę?

a zdjęć będzie więcej :D wczoraj popstrykałam :wink:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Nie maja 04, 2008 8:56

Tak sobie myślę,że jeśli tradycyjne odrobaczanie nie przynosi efektów to może pomyśl o lekach homeopatycznych. Nie jestem za tym,zeby stosować je w pierwszej kolejności, ale w takim przypadku warto spróbować. Może napisz do joannaN - ona stosowała odrobaczającą homeopatię z duzym powodzeniem.
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Nie maja 04, 2008 16:42

dzień dobry :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Nie maja 04, 2008 18:12

hmm... no pomyślę, jeszcze doczytam dokładniej wątek, żeby wiedzieć o czym mowa :)
koty podobno dziś znów odwiedziły sad, choć nie ja z nimi byłam :(
ze mną się ładnie przywitały, a teraz buszują w kartonach po karmach :D

Bry Aniu! :)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Nie maja 04, 2008 18:39

Haniu tak OT, jak tam sprawa Twojego prawka

A zdjęcia z ogrodu super :1luvu:

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Nie maja 04, 2008 20:18

sweet-a pisze:Haniu tak OT, jak tam sprawa Twojego prawka

A zdjęcia z ogrodu super :1luvu:

wybrałam już szkołę, z której podwędzę instruktora, ale jeszcze się do nich nie zgłosiłam :)
ale przynajmniej wiem, że moje dokumenty zostały wysłane z powrotem z Bydzi do Poznania i mogę się zapisywać na egzamin :D

zdjęć będzie więcej, tylko muszę znaleźć czas.. :roll: :wink:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Nie maja 04, 2008 21:17

catawba pisze:hmm... no pomyślę, jeszcze doczytam dokładniej wątek, żeby wiedzieć o czym mowa :)
koty podobno dziś znów odwiedziły sad, choć nie ja z nimi byłam :(
ze mną się ładnie przywitały, a teraz buszują w kartonach po karmach :D

Bry Aniu! :)


Dokładnie nie czytałam. ale zbadaj kupala i to swukrotnie ajlepiej. U Czarnej miałam glisty nie wiadomo skąd bo w do domu siedzi i nie wychodzi. :roll:
Ponoć ja przyniosłam na butach. :?

A w ogóle bry wieczór!! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pon maja 05, 2008 6:27

oooo .. i Madzia wróciła :D mam nadzieję, że wypoczęłaś :)

Bry wszystkim! :)

nie wiem czy jest sens badania kupala, słyszałam, że to badanie zawodne, a u Benka chyba najbardziej widać obecność "obcych" po brzuchu i kupie...
ma taką dość posklejaną, a nie ładnie uformowaną jak Kacper.. tylko, że tyle razy był odrobaczany, że już myślałam, że tak ma.. ale skoro jednak glisty się ujawniły, to byłoby to dobrym wytłumaczeniem..
chyba muszę to skonsultować z wetką.. bo pozostaje jeszcze kwestia kastracji i szczepienia na wściekliznę w dość nieodległym czasie.

miłego dnia życzę! :)
ja do pracy lecę, ale dziś dość wcześnie wyjdę :D żal mi poniedziałku na pracę :wink:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon maja 05, 2008 8:14

Doberek! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pon maja 05, 2008 8:29

Dzień dobry :D

ja już w pracy .... :( wszyscy mi z drogi schodzą, bo jestem wściekła od rana :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 127 gości