Koty Babci i Rustie I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 29, 2008 12:06

Mila po zabiegu, kociąt było "sporo", jak to określił pan weterynarz.

Dziś z Zesławic mamy jedno czarne coś. Karmicielka budzi w nas mordercze instynkty :twisted: Ale się nie damy :ok:


Z wielu względów zrobię sobie urlop od forum, postaram się pojawiać i zdawać relacje w tym wątku. PW odbieram. Reszta namiarów znajdzie się w profilu. W razie czego mnie znajdziecie 8)

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 29, 2008 13:07

kolejna karmicielka co do której sa mordercze plany :twisted: 8) ciężkie zycie maja panie z wami :wink:

za całokształ kciuki potrzymam :ok:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro kwi 30, 2008 8:45

Rusie :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro kwi 30, 2008 15:08

Czarna to kotka. Miziasta. W ciąży.
Mamy też ulubienicę karmicielki. Kruszynka - czarna z białym. Bardzo w ciąży.
I, uwaga!, mamy Niebieską. W ciąży.

Dr Szydłowski przyjmie nas w piątek, mimo długiego weekendu :king:

Na sąsiednim osiedlu wczoraj miałyśmy łapać kotkę. Ale okienka wszystkie pozamykane, kotów ŻADNYCH nie było. Na razie staram się nie panikować.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 30, 2008 18:56

Rustie - kciuki za sterylki. I za Babcię, coby sobie z towarzystwem poradziła. I za koty z osiedla - żeby się znalazły.
Jesteście wspaniałe :)

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 30, 2008 19:15

W wątku powiem tyle: jesteście wielkie. Uściskaj Babcię. :D
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Czw maja 01, 2008 11:53

:1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw maja 01, 2008 22:47

Koty na sąsiednim osiedlu zyja :D
Gorsze wieści: życzenia świąteczne dr Olgi, by koty ustawiały się same w kolejce do kastracji się spełniły :twisted: Tyle że kocury miały większą siłę przebicia, i ciężarówka się nie dopchała :(
Przy okazji - trzeba zainwestować w latarkę, bo na razie upewnienie się ze nie złapałyśmy matki dzieciom wymaga zaniesienia kota w łapce do mieszkania - światło latarni nie wystarcza.

Mamy czarnego i biało-burego.

Jutro rano Zesławice, jeszcze 2 koty się zmieszczą. I zapchamy się po sufit :wink: Następna partia w poniedziałek po wypuszczeniu kocurów.

Mahob jest wielka i jutro wieczorem zawiezie 7 kotów na zabieg (dr S. jeszcze nie wie ile :strach: ). I znów w przyszłym tygodniu muszę iść do KTOZu po skierowania :roll: A mówiłam by dali mi ze setkę od razu :twisted:

Aha, moje bure, które niby ukradłam, jednak dzikie jest. Płeć nadal nieznana. Uciekło z klatki i gdzieś w mieszkaniu sobie mieszka :roll: Dzięki temu dodatkowa klatka wolna :lol:

Nie wiem, ile mam kotów :mrgreen:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 01, 2008 22:50

o! psocia, mój prywatny komputerowy psuj, przebiegła znów parę razy po klawiaturze i naprawila literki z powrotem jak widzę :lol:

edit: za to zniknął pasek narzędzi w przeglądarce. Idę utłuc gada :wink:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 02, 2008 7:12

Rustie pisze:o! psocia, mój prywatny komputerowy psuj, przebiegła znów parę razy po klawiaturze i naprawila literki z powrotem jak widzę :lol:

edit: za to zniknął pasek narzędzi w przeglądarce. Idę utłuc gada :wink:

Widocznie stwierdziła, że pasek narzędzi do niczego Ci nie jest potrzebny
:smiech3: :smiech3: :smiech3:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon maja 05, 2008 8:43

Rustie pisze:o! psocia, mój prywatny komputerowy psuj, przebiegła znów parę razy po klawiaturze i naprawila literki z powrotem jak widzę :lol:

edit: za to zniknął pasek narzędzi w przeglądarce. Idę utłuc gada :wink:


A to spryciara :wink: :D

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 05, 2008 10:19

Koty pokastrowane, 2 kocury już na wolności. W domu 9 (policzyłam specjalnie dla Basi 8) )
Niebieska, która tak w ogóle jest dymna :wink: przed sterylką ważyła niecałe 2 kg. Trzy kocięta, ogromne, niewiele mniej. Nie przeżyłaby porodu. Teraz mamy coś około zero kilo kota :roll: A taka jedna, z dyplomem lekarza wet w kieszeni, nie oglądając kota na oczy, kazała jej rodzić. Na pytanie czy wzięłaby na siebie odpowiedzialność za śmierć tego kota, strzeliła fochem... Została zaadaptowana przez TSC, nie odkleja się od niej nawet na chwilę i ciumka wyimaginowane mleko.

Bury-rudy chce być kotem wychodzącym. Płacze :( Źle sie czuje w takim stadzie. Powalczymy o niego :ok:

Z Zesławic w weekend nici - pogoda :? W tym tygodniu babcia walczy dalej.

Mój horoskop na nadchodzący tydzień, cytuję z pamięci:
"Nie zbawisz całego świata. Pomyśl też o sobie." I coś tam dalej...
Hmm :roll:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 05, 2008 12:41

Ech, Rustie, te horoskopy układają ci sami ludzie, z którymi czasem nam już się nie chce gadać, bo i tak nie ma porozumienia.... Myślę, że Niebieska w tej chwili ma nieco inne zdanie o "niezbawianiu świata" :wink:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pon maja 05, 2008 13:17

Ale niemniej o sobie też możesz pomyśleć - jak już wyciachasz wszystkie krakowskie bezdomniaki :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 05, 2008 18:12

Rustie pisze:o! psocia, mój prywatny komputerowy psuj, przebiegła znów parę razy po klawiaturze i naprawila literki z powrotem jak widzę :lol:

edit: za to zniknął pasek narzędzi w przeglądarce. Idę utłuc gada :wink:


Buuuuu.... Utłukłaś?

A tak w ogóle, to... Podziwiam nieustannie.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 204 gości