JoasiaS pisze:Chcę, żeby wet profesjonalnie założył wenflon. Przez weekend spróbuję jakoś sama sobie radzić z tymi kroplówkami. Będziemy razem z Michałem. A co, we dwoje łatwiej?
Joasia
Czyli mają wenflony. To tylko pilnować, żeby Frodo za bardzo łapą (jeśli tam mu zaloży) nie ruszał... Pewnie skoki odpadają...
W kwestii kroplówek i wenflonów - doświadczenia mam tylko własne - skoro ja sobie sama dałam radę zmienić, to Ty Joasiu na pewno dasz radę zmienić Frodowi

Najgorsza sprawa, to upilnować Froda...