[Lublin] Koty p. Stefanii - kłopotom nie ma końca....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 16, 2008 16:06

Oskarku... (')

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Pt kwi 18, 2008 17:18

Ech Oskarku.... :( (i)
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt kwi 18, 2008 17:55

Wczoraj byłam u weta - celem rozliczenia ze leczenie Oskara i kociaków ....
Wyszło ponad 400zł - negocjowałam kwotę .....ale szefa nie ma , będzie we wtorek i mam sie dowiadywać we wtorek ile udało mi się utargować .....


A dziś u weta znów wylądował Puszek .:(
Od kilku dni miał znów biegunkę .a dziś już wymiotował , był apatyczny i nic nie chciała jeśc :(
On ostanio miał złe wyniki trzustkowe ....
Po leczeniu się poprawiły , ale .... znów coś jest źle ......
Kurcze ..może on musi być na specjalistycznej karmie jakiejś ?
Na razie dostał leki przeciwwymiotne , przeciwzapalne i kroplówkę ....
Jutro kontrola .....

Znów kończy się karma , jutro pojadę i kupię trochę suchego i puszki ...

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 18, 2008 18:03

Chyba lepiej, by było gdyby Puszek był na jakiejś diecie... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro kwi 23, 2008 11:40

Puszek po leczeniu czuje się lepiej - nie mabiegunki , ani wymiotów :)

Jednak wet jednoznacznie dał do zrozumienia , że to mogą być robale ....
One był odrobaczone homeopatycznie , ale minęło już sporo czasu i tak naprawdę pewnie nie każdego kota podziałała , bo nie było to dobierane indywidulanie .....

Trzeba więc odrobaczyć wszystkie 12 kotów (kotów jest jdnak 12 , a nie 11 :oops: - źle policzyłam )
Trzeba je odrobaczyć dwukrotnie....
I tutaj czekam na rady - czym je poodrobaczać , żeby było skutecznie i niedrogo , bo odrobaczenie dwukrotne 12 kotów pochłonie sporo pieniązków .......

Za leczenie Oskara zapłaciłam 465 zł - jet to kwota tylko za Oskarka - wet powieidział, że leczenie kociaków i ostatnie Puszka nie zostanie doliczone :)

Wczorja też kupiłam w hurtowni trochę jedzenia da kotów -
3 opakowania po 1,5 kg puriny cat chow
i 13 puszek 400g Gourmeta - 76,21zł .....
Znów kończy się wielki wór żwirku ...:(

Po rozliczeniu ostatnich wydatków zostało 264, 85 zł

806,06zł - 465 zł - 76,21zł = 264,85zł

Po odrobaczeniu trzebaby poszczepić przynajmniej 5 młodziaków ....

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 24, 2008 13:39

Nikt do nas nie zagląda ..:(

Poradziłam sę Kasi D.
Pierwszy raz - odrobaczymy PRATELEM .....a potem PANACUREM .....
Postaram sie załatwić Pratel po cenie hurtowej ....

Najgorzej będzie ze Starą ...ona nic nie da sobie wcisnąć .....:(
Chyba pozostanie Profender ....tylko drogi pieruńsko ......


Bąbel od kilku dni znów b. często odwiedza kuwetę i siedzi w niej długo i płacze ......:(
Ja nie wiem co robić ......on przecież niedawno był na antybiotykach i to 7 dni na LInco -spectinie .....
Teraz bierze No-spę i furagin ..zobaczymy - może pomoże ...

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 24, 2008 14:49

biedny Bąbelek, mam nadzieje ze teraz jakos sie poprawi :(

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 24, 2008 18:09

Tiger_ pisze:Bąbel od kilku dni znów b. często odwiedza kuwetę i siedzi w niej długo i płacze ......:(
Ja nie wiem co robić ......on przecież niedawno był na antybiotykach i to 7 dni na LInco -spectinie .....
Teraz bierze No-spę i furagin ..zobaczymy - może pomoże ...


Może zrobić posiew i antybiogram?
7 dni leczenia pęcherza antybiotykiem to nie jest dużo, ale lepiej gdyby antybiotyk był "celowany" i wtedy pociągnąć go do skutku.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob kwi 26, 2008 11:47

Milenka na zapalenie pęcherza była leczona na razie 3 tygodnie... :roll:
ostanio dostała antybiotyk działajacy przez 2 tygodnie.

Odrabaczane koty miałam ostatnio czymś co się nazywa Milbemax,
za miesiąc powtórnie..pierwszy raz tę nazwę słyszałam..

Ostatnio zapracowana jestem i mniej bywam na forum. :roll:
czy konto te same , co ostatnio?
Wyślę parę złotych...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie kwi 27, 2008 17:22

Co u koteczka?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon maja 05, 2008 11:09

Nie będzie na razie odrobaczania , bo koty nie mają co jeść ....
Jadę właśnie do hurtowni po karmę , kupię puszki
gourmeta i suchą - Purinę .....
Kupię też dla psów jedzenie , bo ostanio dla nich ie kupowałąm i podejrzewam , że jedzą kocią karmę .....

Pani
stefania dzwoni i płacze , bo syn ma poważne kłopoty zdrowotne , zapożyczyła się na lekarza i na leki .....
Dziś też powiedziała mi dopiero , że dla Oskara lekarz sprzedawał im
RC recovery prawie przez całą jego chorobę ...... i kupowali mu mięsko itp .....Dlatego też w tamtym miesicu nie dali rady finansowo ..
dramat tej rodziny i ych kotó nigdy się nie skończy :(

Będę dziś z jedzeniem to zapytam się dokładnie o Bąbla i napisze jak wrócę ......

Żwirku na razie nie kupuję , p. Stefaniia radzi sobie z papierem toaletowym ....

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon maja 05, 2008 11:12

tych klopotow ciagle konca nie widac :(
biedne zwierzaczki i biedni ludzie :(

Tiger wyslij mi nr konta na pw, mialam ale mi gdzies zaginelo. Choc pare groszy wplace.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 05, 2008 21:45

Byłam u pani Stefanii z jedzonkiem

Z dobrych wieści :

Puszek nie ma biegunki
Bąbel obył się bez antybiotyków- pomógł furagin i no-spa - na razie ładnie sika :)


Kupiłam wór 15 kg suchej Puriny CAT CHOW ADULT z kurczakiem i indykiem
3 kg Puriny Dog CHow dla psów
17 puszek gourmeta 400 g

Na razie zwierzaczki mają co jeść :)

Wszystkie koty na dzień dzisiejszy są zdrowe :)

Jutro będę u mojego weta , to zapytam czy nie kupiłby PRATELU w hurtowni ......

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 23, 2008 22:46

Muszę odświeżyć wątek :oops: :oops: :oops:

Do tej pory , pomimo , że pieniązki z forum dawno się skończył dawaliśmy radę ......
Dobry duszek z forum :1luvu: wysyła co jakiś czas paczki zywnościowe dla zwierzaczków pani Stefanii , a gdy się kończą zapasy ,zawsze przy okazji zakupów w hurtoni dla moich zwierzaków kupowałam po kilka kg karmy (purina cat chow) i po 20 puszek (zazwyczaj Gourmeta).....


Dziś jednak znów zmuszona jestem prosić o pomoc finansową .....
Kilka dni temu pani Stefania zadzwoniła do mnie , że Bąbel znw męczy się przy siusianiu i znów mocz jest z krwią ....:(
Kazłą na początek podać no-spę i furagin , bo kiedyś w początkowym stadium to pomogło , ale tym razem niestety nie i dziś w trybie pilnym musiałam pojechać z Bąbelkiem do weta ...
Zbadaliśmy mocz - dokładnie to samo ..... - krew w moczu , białko , struwity i cała masa nabłonków z pęcherza .:(
Bąbel dostał antybityk w zastrzykach na 7 dni - enrofloksacynę i rozkurczowo - Buscopan - również w iniekcji ....
Za tydzień kontrolne badanie moczu ....

Dziś zapłąciłam za leki i badanie moczu 37 zł , ale Bąbel musi być na diecie ....
Wet proponował aby zmienić mu tym razem z Hillsa S/d , na Purinę Urinary , lub RC Hd - o ile dobrze pamiętam .
Żeby leczenie przyniosło skutek ......

Ponieważ jednak, żebym w ogóle mogła pojechac do weta, który dobrze zna Bąbla i od początku go leczy , musiałam dziś spłacić w tej klinice swój dług - ponad 500zł - co też uczyniłam ..... :(


Bardzo proszę o pomoc finasową na leczenie i karmę dla kochanego Bąbelka..... :oops: :oops:
Jutro pojadę i kupię chociaż kilogram - żeby miał co jeśc od jutra , bo w jego przypadku dieta jest bardzo ważna ..

Cholerny SUK będzie się odnawiał i odnawiał .... :evil:

Dziś też zawiozłam p. Stefanii 15 puszek Kit-keta , które udało mi się wysępić .....

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 23, 2008 23:26

Tiger postram się pomóc , muszę się obliczyć ...

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 570 gości