tangerine1 pisze:Bródko![]()
Przeciez ta biedna kotka oszaleje
w krótkim czasie zaliczyła
schronisko-DT u mar9- DS u gagatek- DS znaleziony przez gagatka- powrót do gagatka- teraz powrót do mar i szukanie kolejnego domu![]()
gagatek, czy nie ma szans, zeby Bródka poczekała u Ciebie na swój dom ?
Przez pół roku robiłam wszystko żeby futra mogły się dogadać, krople Bacha, fileway, na własną rękę szukałam jej domku ale sytuacja zaczęła mnie przerastać. Od kilku tygodni obok regularnych "pucówek" doszło jeszcze załatwianie się Bródki w ulubione miejsca leżenia Mufki i Krótkiej. Mam regularnie zasikiwane i zakupkowane łóżko (jak tylko nie zamknę drzwi do sypialni to jest niespodzianka


Wiem, że może się Wam wydawać, że piszę niestworzone rzeczy ale do tej pory wydawało mi się, że koty zawsze się dogadują, że koty nie sikają złośliwie itp. Po tym co sama przeszłam wiem, że nie ma rzeczy niemożliwych, zwłaszcza, że przez mój dom przeszło już kilka kotów i stałych i tymczasowych.
Może u Mar9 Bródka była zbyt krótko aby jej zachowanie mogło się w pełni ujawnić, może silna rezydentka ustawiła Bródkę na odpowiednim miejscu w stadzie, u mnie jest horror. Jak Bródka nie ma innych futer w zasięgu wzroku jest najukochańszą, rozmruczaną, przesłodką kotką. Wszystkie problemy zaczynają się kiedy zobaczy na horyzoncie Mufkę lub Krótką.
Nie oceniajcie mnie zbyt pochopnie, bo próbowałam wszystkiego aby futra mogły się choć tolerować i sama źle się czuję z tym, że mi się nie udało
