Pusia z Allegro u wani71 i reszta kocio-psiego towarzystwa.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon kwi 07, 2008 12:39

Chyba nic się nie dzieje, ale to chyba dobrze.... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw kwi 17, 2008 17:00

Albo rude diablę przeistoczyło się w aniołka i nie ma o czym pisać...

Hańka

 
Posty: 42343
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt kwi 18, 2008 16:44

haniaszaraf pisze:Albo rude diablę przeistoczyło się w aniołka i nie ma o czym pisać...


albo zjadła Wanię??? 8O 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt kwi 18, 2008 18:18

Udusiła,jak to "pers"... :twisted: :twisted: :twisted:

Hańka

 
Posty: 42343
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie kwi 20, 2008 13:28

haniaszaraf pisze:Udusiła,jak to "pers"... :twisted: :twisted: :twisted:

Z całą pewnością, ktoś kogoś tu udusi, albo Pusia mnie, albo ja - Pusię.
Ostatnio zawzięła się na Lalę i tak mi ją przegoniła po domu, że Lalunia - nadwrażliwiec, sikała pod siebie :(
Prawda o życiu z Pusią wygląda tak, że w małym mieszkaniu, to by się nie udało - tu jakoś dajemy radę, bo nastąpił wyraźny podział terytorium.
Czekam już niecierpliwie na wolierę, w której będę umieszczać Zołzusię - pozostałe zwierzaki zyskają dzięki temu więcej swobody.

A to nasz nowy koleżka - Orzeszek, jeszcze nie nadaliśmy mu imienia.
Obrazek

Obrazek
zdjęcie postawione na głowie, ale tak lepiej widać pysio

Nie sposób pstryknąć mu lepszych fotek, bo cały czas chce się miziać. Twierdzi, że to bzdura, że koty przesypiają szesnaście godzin dziennie, co więcej - mitem jest, że w ogóle śpią!
Orzeszek wcale nie śpi 8O
Albo coś bierze, albo ma ruję :wink:
Cały czas nas woła, chce wyjść, chce być głaskany, udeptuje podłogę, udeptuje powietrze i w ogóle cały czas udeptuje, w każdej pozycji 8O :D
Jutro jedziemy na badania, chciałabym go jak najszybciej wypuścić, bo okropaśnie narzeka.
Złapałyśmy go z agnes_czy, przez przypadek, zwiewał przed nami i nie wiedziałyśmy, czy to chłop, czy baba. Wcale nie miał jechać kotobusem, bo zdawało nam się, że to dzik.
I teraz mi smutno, bo może więcej tam takich "dzików" zostało :(

edit:literówki
Ostatnio edytowano Nie kwi 20, 2008 14:14 przez wania71, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Nie kwi 20, 2008 13:31

Obrazek
A tutaj Mańka, która zechciała pozować 8O

Obrazek
I Krzysztyniak, który wstydu nie ma :wink:
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Nie kwi 20, 2008 13:40

Śliczne te wszystkie koteczki,
żeby tak jeszcze wszystkim domki... :roll: :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie kwi 20, 2008 21:24

Słodkiemu Orzeszkowi bez imienia może by dać Miziak?

Hańka

 
Posty: 42343
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon kwi 21, 2008 7:05

Mańka ma rewelacyjne ubarwienie :)
Krzysztyniak zresztą też brzuchol do miziania z przesłodkimi kolorowymi boczkami :)
a Miziak aż tak się na dwór wyrywa:)?

Waniu ja nie do końca jestem w temacie, rozumiem, że to Orzeszki, które wzięłaś na tymczas i szukasz domków?
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon kwi 21, 2008 10:03

catawba pisze:Waniu ja nie do końca jestem w temacie, rozumiem, że to Orzeszki, które wzięłaś na tymczas i szukasz domków?

Już wyjaśniam, Mańka i Krzysztyniak, to rezydenci - pojawili się w wątku już wcześniej.

Orzeszkiem jest tylko Miziulek (bo pozostałe Orzechy podstępnie i wprost, upycham komu się da, a najwięcej Modjesce DZIĘKI, DZIĘKI, DZIĘKI :love: ) i chyba z nami zamieszka.
A wyrywa się z izolatki, bo z uwagi na kondycję Orzeszków musi w niej trochę posiedzieć.
Ale może nie będzie tak źle, bo FelV / FIV wyszły ujemnie!
Popołudniu będą wyniki badań krwi. Uszy brudne, trochę grzyba, ale kocio je, pije, ładnie się załatwia, na oko wygląda zdrowo i mam nadzieję, że badania to potwierdzą. A jak nie będą potrzebne antybiotyki, to weźmiemy się za grzyba i te inne sprawy :wink:
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pon kwi 21, 2008 11:10

Waniu Miziak cudny. Ja bym mu to Maciuś zostawiła, bo Maciusie to właśnie takie upierdliwe miziaki są :D Kciuki wielkie trzymam za jego zdrowie!

A zołzella po prostu jest panią na włościach amen.
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 22, 2008 12:16

Byćmożemaciuś zostanie jednak Miziulem ( z powodów osobistych, nie chcę upamiętnić imienia Maciuś 8) )
Niestety wyniki badań krwi nie wyszły tak superowo :? Kocio dostał antybiotyk, grzyba na razie nie leczymy, więc siedzi sam :(
Włączyłam mu Feliway, bo - może jakiś koci behawiorysta zaprotestuje - taki kot, co to 24 godziny na dobę ugniata ciasto i miaukoli, to wg mnie, nie jest radosny i żądny pieszczot zwierzak, ale zwierzak - mocno zestresowany. :roll: Ale może ja się nie znam :roll:
A można spać z zagrzybionym kotem?
Chyba nie...
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Wto kwi 22, 2008 12:22

Wow! Dopiero tu trafiłam, ale pięknościowe Futtttra :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 22, 2008 12:30

tak, tez uwazam ze piekne futerka :)
gratuluje Miziulca Orzechowskiego :)

no co za piekny charakter!
trzymam kciuki za zdrowko!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 22, 2008 12:35

Głaski dla Byćmozemaciusia
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fcfrnof, puszatek i 78 gości