

GuniaP pisze:Artykuł z lokalnej prasy :
http://www.zycie.pl/informacje.php?regi ... B6l&nr=560
Byłam, widziałam ten obraz nędzy i rozpaczy. Najlepiej by to było zaorać razem z tymi pożal się boże pracownikami, tylko co ze zwierzakami. Ludzie o najgorszej "wsiowej, średniowiecznej" mentalności z całkowitym brakiem szacunku dla zwierząt nie powinni być pracownikami schroniska. A poza tym jak człowiek, który nie potrafi dbać o własną higienę i porządek będzie dbał o higiene i porządek u zwierząt. W najgorszym dworcowym kiblu jest czyściej niż w "łazience" w Orzechowcach. Dobrze, że są dobre dusze, które zaciskają zęby i jeżdżą do tego strasznego miejsca.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości