Dzisiaj " na przegladzie" pan doktor osłuchał Ryśka i stwierdził, ze cos go w serduchu niepokoi. Mamy kota odchudzić i iść na EKG . To drugie zrobimy zaraz po pierwszym, a to pierwsze zaczynamy od dzisiaj.
JA siebie nie lubię, bo wszyscy maja mnie za panikarę, a ja już w dzieciństwie Ryśka mówiłam, że coś jest nie tak, tylko nikt mi nie wierzył .
