Podziele sie moim dzisiejszym odkryciem.
Poszukiwalam nowej karmy dla kotow, 2 dorosle zdrowe sztuki, kastrowane, nie odchudzaja sie.
(2 mam z tendencja do kamieni wiec jada na hillsie/rc dietetycznym).
Kupilam wczesniej mi nieznana karme
mastery pro.
Karma wyprodukowana we Francji, nie bardzo droga bo za 13.5 kg zaplacilam 199 zl (na allegro, gratis kurier i gratis beczka mastery pro na 15 kg karmy

, do tego prezenciki, super sprzedajaca, ale zeby reklamy nie robic to szczegoly moge na pw ewentualnie jakby ktos chcial ).
Na opakowaniu jest napisane ze miesa i jaj jest 55 %.
Ryby zas 14 %.
Dawkowanie 70 g na 5 kg kota.
Bialka ma 32 %, tluszczu 20 %.
Dla bardziej wnikliwych jeszcze moge cos dopisac, jak znajde na opakowaniu
Mysle ze moge z czystym sumieniem polecic np na probe dla wybrednych kotow, tak tlustej a przez to smakowitej ,karmy jeszcze nie widzialam a 5 lat karmie koty
Ma tez mysle ciekawy dla kotow ksztalt, bo sa rozne rodzaje krokiecikow w dwoch kolorach (jasny i ciemny, nie pomaranczowy i zielony

) i w dwoch ksztaltach.
Jamajka tez poleca, zrobila wlam do paczki przed rozpakowaniem karmy w celu pogryzienia i zezarcia probek z kurczakiem.
Teraz siedzi w pustym worku i sprawdza czy sie w zakamarkach jakies chrupki nie schowaly
