(Pokochaj moich Przyjaciół) Tynio umarł :((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 14, 2008 20:16

Za Tyniaczka i resztę ślicznotek! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 14, 2008 20:24

ryśka pisze:Mam wspaniałą, cudowną wiadomość - Milusia bedzie miała dooooom!!!!! u Joako :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:


:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:



A grzybowi mowimy stanowcze NIE :twisted:

Za Tyniaczka :ok:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon kwi 14, 2008 21:54

ja sie ciesze z domku dla Milusi i trzymam za wszystkich kciuki - szczegolnie za Tyniaczka :ok: :ok: :ok:
i jak tylko dostane zwrot z US, to zaraz wplacam (maja kurna 3 m-ce... to jeszcze moze potrwac...) - w tym miesiacu juz nie mam kasy, zeby pomoc :( :oops: ...
ale czekam tez na podwyzke od kwietnia :twisted: wtedy tez zaczne wiecej wplacac, zeby Wam pomoc...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto kwi 15, 2008 15:26

Maryla pisze:ryśka :dance:
sama bym chciała mieć dom u Joako :lol:
moge tylko żałować że nie wzięla Maniusia, ale ważne że inny kot ma dom :lol: :ok:


:oops: :oops: :oops: jaki komplement, dziękuję :oops: :oops:
Maniuś jest cudownym kotem, będziemy dla niego szukać domku najlepszego na świecie.

Moje (właściwie to nasze :D) serce(a) jednak na zawsze skradły CK Koty :1luvu: Najpierw Tezeusz a teraz Milusia :)

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 16, 2008 22:07

Joako :1luvu:



a wiecie, ze Erosik i Czeslaw wciaz czekaja na swoje wlasne domy? :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw kwi 17, 2008 9:37

Myszka jak ma się Selekcia?
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 17, 2008 10:24

Ja wiem, ja wiem:)))

Gdy byłam ostatnio u Myszki na pyyyysznej herbacie:)), to Selekcia najpierw nie chciała przyjść nawet na jedzenie z innymi kotami, ale później przyszła i zjadła częściowo na lodówce a częściowo na stole, po czym wlazła na Myszkę, i zmieniając dość często miejsce leżenia, nie schodziła wcale z Myszki. Wyglądało to zadziwiająco. Zwłaszcza jak się układała na Myszkowym ramieniu.

Poza tym jest ABSOLUTNIE PIĘKNA!
Howgh.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 17, 2008 12:48

luelka pisze:
Poza tym jest ABSOLUTNIE PIĘKNA!
Howgh.


I to mięciutkie futerko... :1luvu:

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Czw kwi 17, 2008 16:15

Tynio ma chłoniaka, umiejscowionego w taki sposób, że wycięcie go nie jest możliwe. :cry: Jego brzuszek został dziś otworzony i zaszyty, Tynio dochodzi teraz do siebie. Dostał narkozę odwracalną, więc jest przytomny, niestety musiałam wrócić do lecznicy po kubraczek, bo zaczął się niemal od razu rozlizywać i baliśmy się, że zrobi sobie krzywdę... Biedny, nie chciał się pozwolić ubrać w kubraczek, ale nie ma chyba innego wyjścia.
Erosik wylizał go po łebku.
Będziemy dbać o niego i rozpieszczać go tak długo, jak się tylko to będzie możliwe..
Gdyby ktoś chciał podarować Tyniowi saszetki intestinal - będziemy wdzięczni, bo teraz przede wszystkim powinien dostawać bardzo delikatne jedzenie, które nie będzie obciążać jelit.
To bardzo smutny dzień dla nas.


Milusia ma od rujkę, wzięłam dla niej kilka tabletek na wyciszenie, bo Fil zdążyła zasikać już okna, a Gandalf zdążył pobić Fila.
Kiedy tylko grzybica trochę ustąpi trzeba ją wykastrować. Dziś kolejna kąpiel w Nizoralu, mam nadzieję, że szczepionka szybko zacznie działać.. mam nadzieję, że Tynio się nie zarazi...
Erosik i Czesio profilaktycznie zaszczepieni, muszę pójść jeszcze z Tobiaszem.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw kwi 17, 2008 16:36

Strasznie, strasznie mi przykro :(.
Bardzo Wam współczuję.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw kwi 17, 2008 17:05

:(

Trzymajcie się :?

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 17, 2008 17:11

Rysiu, przytulam :( ja dowiedziałam się wczoraj.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 17, 2008 18:01

Biedny, bardzo biedny Tyniaczek :( To strasznie smutne :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw kwi 17, 2008 18:05

bardzo mi przykro :cry: :cry: :cry:
biedny Tynio

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw kwi 17, 2008 18:38

Dobra wiadomość jest taka, że Tynio właśnie zjadł pierwszy posiłek po zabiegu, z niemałym apetytem - pół saszetki zniknęło bez śladu:))
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości