moje koty. 19+8?. Nowe wieści s. 100

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 17, 2008 11:12

Maryla pisze:
mziel52 pisze:Z tym da się żyć. Anemia to skutek nerek. Jak się wyniki poprawią, to minie.
Kroplówki i dieta działają cuda.
W sumie ze wszystkich poważnych chorób ta jest najlepsza.

U mnie na kolanach mruczy właśnie zadowolony Kicek, który w październiku miał kreatyninę 8 a mocznik 465 i był bezwładną szmatką.


jesli kot jest młody a skok parametrów szybki to też i łatwo je zbić
żyja koty z jeszcze większą kreatyniną
ale jeśli jest to skutek przewleklej choroby nerek to czesto ratunku nie ma bo nerki sie nie regeneruja

ariel tu by się chyba przydało zrobić usg nerek u Marcinskiego na Powstancow


Ale Gwóźdź nie jest młody. Ma 15 lat.
Struktura nerek zatarta, ale nerki są tu sprawą wtórną.
U niego podwyższona kreatynina utrzymywała się na stałym poziomie przez kilka lat. W ciągu dwóch tygodni skoczyła trzykrotnie.
Gdyby tylko na tym polegał problem, można by było sobie poradzić.
W tej chwili nie może przekroczyć 120-130 ml płynów dziennie, bo kot mi się udusi, a takie płukanie, to żadne płukanie.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 17, 2008 11:17

ariel pisze:Ale Gwóźdź nie jest młody. Ma 15 lat.
Struktura nerek zatarta, ale nerki są tu sprawą wtórną.
U niego podwyższona kreatynina utrzymywała się na stałym poziomie przez kilka lat. W ciągu dwóch tygodni skoczyła trzykrotnie.
Gdyby tylko na tym polegał problem, można by było sobie poradzić.
W tej chwili nie może przekroczyć 120-130 ml płynów dziennie, bo kot mi się udusi, a takie płukanie, to żadne płukanie.

Ariel...przepraszam, nie śledziłam wątku i mogę się "wyrwać", ale czy nie jest możliwe w Waszym przypadku płukanie dootrzewnowe?
Bo ostatnio rozmawiałam na ten temat ze znajomym wetem...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw kwi 17, 2008 11:22

pixie65 pisze:
ariel pisze:Ale Gwóźdź nie jest młody. Ma 15 lat.
Struktura nerek zatarta, ale nerki są tu sprawą wtórną.
U niego podwyższona kreatynina utrzymywała się na stałym poziomie przez kilka lat. W ciągu dwóch tygodni skoczyła trzykrotnie.
Gdyby tylko na tym polegał problem, można by było sobie poradzić.
W tej chwili nie może przekroczyć 120-130 ml płynów dziennie, bo kot mi się udusi, a takie płukanie, to żadne płukanie.

Ariel...przepraszam, nie śledziłam wątku i mogę się "wyrwać", ale czy nie jest możliwe w Waszym przypadku płukanie dootrzewnowe?
Bo ostatnio rozmawiałam na ten temat ze znajomym wetem...


Pixie, nie wiem.
Ostatnie wyniki wskazują na chorobę nowotworową. Nie wiem, czy jest sens, bo to dodatkowe cierpienia.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 17, 2008 11:39

ariel pisze:Pixie, nie wiem.
Ostatnie wyniki wskazują na chorobę nowotworową. Nie wiem, czy jest sens, bo to dodatkowe cierpienia.


Rozumiem.... :(
Strasznie mi przykro.
Ja miałam dylemat dwa tygodnie temu...starsza, dzika koteczka, mocznica...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw kwi 17, 2008 11:47

:(
Agnieszko, myślę o Was ciepło.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 17, 2008 12:00

ariel, przytulam..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw kwi 17, 2008 12:21

:cry: ciepłe myśli dla Was...
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw kwi 17, 2008 16:48

Przytulam...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 17, 2008 17:14

Bardzo mi przykro :( :( doczytałam... :(
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw kwi 17, 2008 17:44

ariel....tak mi przykro :( przytulam mocno...

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Czw kwi 17, 2008 18:01

ja tez dopiero tu dotarlam, przytulam...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw kwi 17, 2008 18:44

Bardzo mi przykro...
Dlaczego nie da się uratować wszystkich...
:( :( :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw kwi 17, 2008 23:02

ariel, ściskam... trzymajcie się oboje ...

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt kwi 18, 2008 0:02

Od 22 Gwóźdź dostaje kroplówkę. Jeszcze kapie.
Chociaż to zaledwie 120-130 ml miałam straszne problemy.
W lecznicy aniołek, w domu szarpie wenflon, gryzie kratkę transportera.
Musiałam go trzymać, zgięta w chiński paragraf.
Zaraz zdejmę mu wenflon, bo łapa mu spuchła.

Dziękuję za pamięć.

W domu mam przepiękną czarną koteczkę. Dzisiaj była sterylizowana.
Dzięki sterylce znalazła dom :D. Oby tylko się przyzwyczaiła.
Na zabieg pojechała też Murka. Odbieram pannę jutro.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt kwi 18, 2008 16:59

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Fifi wygląda na słodziaka, ale wcale taki nie jest ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Gwoździk część wczorajszej kroplówki spędził w transporterze.
Trzymany szarpał się i chciał łazić.
Potem okazało się, że wyszarpał sobie niebieski koreczek zamykający wenflon, a potem również biały.
Zaraz jedziemy do lecznicy.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 81 gości