InkaPigulinka - teraz ja :) cz. 3

[tosiula]

a jakbyś sobie pospała w ciepłym kątku, to może przyśni ci się słoneczko i będzie ci znowu wesoło albo przyjedź do mnie posiedzimy razem na parapecie i popatrzymy na gołębie
Toril

[MaryLux]

No to lecem do Ciebie

[kothka]

U mnie dalej zimno i pada... spię cały dzień
Nawet gołębi przez okno nie widac, bo całe mokre jest
Też lecę z Tobą Ineczko do Torila

A pawikami się nie przejmuj... to normalne Ja mam tak często, Toril pewnie też

Roman

[tosiula]

to czekam będę patrzył przez okno za toba
Toril

[Mereth]

Cześć Inuś

[kothka]

Cześć Ineczko

[CoToMa]

Witam...

[Paulaaa]

Dobry

i co dolecieliście?

[talaaa]

bry bry bry bry bry

[Avian]

Ineczko ! Dzień dobry !
Pobudka ! Szybko budzimy się i szalejemy troche od rana
Gagat wyspany

[MaryLux]

Ceść Dziś znowu pada I Duza musiała iść do placy s takim daskiem na metalowym kijku. To się nazywa palasol. A wcoraj był u nas Doctorro i pokujał Kukusię, a Psotowi wsadził w tyłecek copka. Kukusia jus się cuje tloskę lepiej, nawet zacęła jeść .

[MarciaMuuu]

Ceść Inuś

Nasa Duza tez w placy - a wcolaj dziwne zecy opowiadała, i na komputeze takie oblazki leciały

za Kulkę

[Paulaaa]

jakie oblaski?

[MaryLux]

Właśnie, jakie oblaski?

[MarciaMuuu]

Te oblaski to siem plezentacja inacej nazywa i Duza mówiła, bo dziś plezentowała tom plezentacjem w placy
Mówila o dziwnych zecach