TRÓJMIASTO !!!!!! kociaki szukają domu..... głodują ?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 18, 2008 5:35

do góry kotki
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro lut 20, 2008 5:46

jak tam kotki? coś wiadomo?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw lut 21, 2008 5:43

puk, puk
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt lut 22, 2008 5:26

:?: :?: :?: :?:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro mar 12, 2008 22:59

nie zaglądałam tu przez dłuższy czas bo i kontakt z kotami mi się urwał. Od stycznia praktycznie nie ma mnie w Gdańsku.
Od tamtego czasu byłam tam dwa czy trzy razy - może to była taka pora, albo pogoda generalnie pojawiały się pojedyncze sztuki. Nie wiem co się dzieje z kociakami teraz i czy ta kobieta nadal je dokarmia, bylo tam parę kotek które dobrze by było wysterylizować, ale póki co chyba akcji w Gdańsku jeszcze nie ma no i mnie nie ma ;] A po za tym jest tam ta karmicielka która posadzała mnie o przeprowadzanie testów na kotach ;)

Będę w ten weekend w Gdańsku to zajrzę do kociaków. Może coś nowego się pojawi - byle nie nowe koty.... choć w marcu to pewnie niewykonalne... :(
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw mar 13, 2008 5:26

na pewno będzie dużo maluszków....ale fajne karmicielki....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob kwi 12, 2008 21:18

Cholera nie dośc że sytuacja z kociakami lipna to jeszcze mi posta wcieło. :(

Byłam dziś u kotów zobaczyć jak sobie radzą. Z calego stadka były tylko trzy kociaki. Rudzielec
Obrazek
takie cudo
Obrazek

I szara pręgowana kicia (podobna do tej koło czarnego)
Obrazek
Nie miałam dziś aparatu więc wrzucam stare zdjęcia z października.
Nie wiem czemu tylko trzy z całego stada - czy reszta się poprostu gdzieś rozlazła, a może coś im się stało ? nie wiem. Karmicielki dziś nie spotkałam mimo że poszłam tam w porze ich karmienia.
Szara pręgowana zameldowała się do jedzonka które przytargałam no i wygląda mi na to że jest w ciąży.
I tu pojawia się problem, bo:
1)z Gdańsku jestem tylko z doskoku i nie miałby kto ani nie było by gdzie kici przechować
2) nie wiem jaka jest teraz sytuacja w Gdańsku ze starylkami.
Kicia po zabiegu mogłaby tam wrocić bo nie jest tam aż tak tragicznie. Są dwie karmicielki które na zmiany dokarmiają koty (gorzej jest z leczeniem). Co prawda z jedną z nich miałam małe spięcie (kotki które złapałam na sterylkę po zabiegu nie wrociły bo znalzały DS) ale jest uświadomiona w kwestii sterylek i nawet pomagała kotki łapać do sterylki. Nie wiem jak sytuacja prawna budynku przy którym sa koty bo miał się tam zmienic właściciel. Nowy nie życzyłby sobie kotów przy budynku.
Nie wiem jak to rozwiązać. Sprawa z czasem sama się rozwiąże tylko czy te nowonarodzone kocie biedy sobie poradzą?
Teraz taka ciąża to pewnie na każdym podwórku..... :( masakra. :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Nie kwi 13, 2008 8:34

moze ktos z Gdańska wie jak jest z tymi sterylkami? ja niestety nie wiem, a te karmicielki w razie czego nie pomogą kociętom?moze by mogły?jeśli juz jest i tak za późno na sterylke to może by im znalzły jakis ką , chociaz może w garażu? u nas babka na osiedlu tak robi, jak już sa kotki z małymi to mieszkają u niej w garażu, wszystkich nie da rady na czas wysterylizowac niestety.....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie kwi 13, 2008 10:15

No obawiam się że karmicielki nie pomogą. W zeszłym roku były kociaki, które miały problem z oczkami istniała obwa że oślepną a panie karmicielki ograniczały się jedynie do pytania czy nie chce Pani kotka bo on tak ichory? Same nie leczyły. Kotka jest dopiero w ciązy także mogłaby być przeprowadzona sterylka aborcyjna. Ja teraz nie jestem w stanie nic zrobić, będzie po kłopocie czyli po ciązy no bo prędzej czy pózniej to się przeciez samo rozwiąże. Kątu dla tych kociaków nie mają bo twierdzą że nie mają miejsca a poza tym mają swoje koty w domu. Wiem że nie da się wysterylizować wszystkich ba czas, ale tu ciąża nie jest jeszcze wysoka...
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Nie kwi 13, 2008 10:58

Jest przetarg ogłoszony nA DARMOWE sterylki , ale lecznice jeszcze nie maja umow podpisanych.Moze pod koniec miesiaca.
Trzeba w UM sie dowiadywac

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Nie kwi 13, 2008 15:40

w gore

alodona

 
Posty: 923
Od: Sob mar 15, 2008 17:52
Lokalizacja: okolice nowego sacza

Post » Pon kwi 14, 2008 5:19

to może jest jescze szansa, wet musiał by ją obejrzec i zadecydować....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 15, 2008 5:33

jak tam?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 15, 2008 6:02

no bez zmian. Ja niestety będac większość czasu w Warszawie nie jestem w stanie nic zrobić............. a zastępstwa brak.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Śro kwi 16, 2008 17:38

do góry
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości