Śmierć zabrała 7 kotów, Borys jedzie do swojego domu!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 11, 2008 7:24

:ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 12, 2008 8:42

Borysku, zdrowiej nam kociątko!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 12, 2008 20:37

Za Boryska :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie kwi 13, 2008 13:27

na szczęście cukier wrócił do normy :) a i łapki co raz lepsze

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 14, 2008 8:35

Tweety pisze:na szczęście cukier wrócił do normy :) a i łapki co raz lepsze


:D

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 14, 2008 18:21

w sprawie Borysa miałam dzisiaj różne urzędowe i medialne telefony. Nie wiem kto poza nami czyta ten wątek więc nie chcę tutaj wdawać się w szczegóły.
A Borys ma mieć jutro robione dodatkowe badania i powtórzoną morfologię. Mam nadzieję, że doktor będzie pamiętał o zdjęciach łapek

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 14, 2008 20:51

a czy sa wreszcie pelne wyniki morfologii?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15661
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pon kwi 14, 2008 22:32

Liwia pisze:a czy sa wreszcie pelne wyniki morfologii?


pisałam gdzieś wcześniej poza leukocytami (45 000 - prawdopodobnie skutek tych paskudnych odleżyn) wszystko było w granicach normy. Jutro do ponownego sprawdzenia

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 14, 2008 23:14

Borysiątko zdrowiej, koci męczenniku
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 15, 2008 7:11

Musi być dobrze. Borysek już tyle przeszedł...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto kwi 15, 2008 7:13

Niech się chłopakowi uda :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 15, 2008 7:21

Tweety pisze:
Liwia pisze:a czy sa wreszcie pelne wyniki morfologii?


pisałam gdzieś wcześniej poza leukocytami (45 000 - prawdopodobnie skutek tych paskudnych odleżyn) wszystko było w granicach normy. Jutro do ponownego sprawdzenia


leukocytami i glukoza - wiem, to pisalas. Ale wynikow - nie.
kciuki nieustajace!
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15661
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto kwi 15, 2008 16:58

Nie wiedząc,że sprawa jest już znana na forum założyłam wczoraj po lekturze tekstu w "Metrze" wątek "Zabójcza sterylizacja".Co za idyjota wymyślił taki tytuł artykułu?!Czy ktoś z forumowiczów ma "dojście" do Wyborczej,żeby może napisali coś dobrego o sterylkach?Może jestem naiwna,ale przecież różni ludzie tu zaglądają.Dziennikarki,dziennikarze-pomóżcie!

Hańka

 
Posty: 41916
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto kwi 15, 2008 20:06

Artykuł był w GW...


To, że opiniotwórcza gazeta umieszcza na pierwszej stronie wydania regionalnego tytuł rodem z "Faktu" czy tym podobnych dzienników, które mają w zwyczaju koloryzować rzeczywistość (najlepiej na czarno), jest poniżej wszelkiej krytyki. Jednak to sprawa tylko i wyłącznie GW, która zyskuje sobie nową opinię u stałych czytelników. Złą opinię.


Uważam, że naszym obowiązkiem - przynajmniej tych, ktorzy sterylizują koty, bądź są tą sprawą w jakiś sposób zainteresowani - jest napisanie sprostowania do GW na temat sterylizacji. Bez uproszczeń, ale w prosty sposób, wyjaśnić jak działa ten zabieg, czemu służy, jaka jest nadpopulacja i czym ona grozi oraz - o ile istnieją takie dane - jaka jest śmiertelność po takim zabiegu. Radziłabym nie koloryzować, "mówić dobrych rzeczy", tylko przedstawić fakty.

Artykuł w GW, a przynajmniej jego tytuł, jest szkodliwy społecznie. Może wywołać negatywne nastroje wokół sterylizacji, może spowodować, że my - kastrujący koty - będziemy narazeni na różne wrogie postawy ludzi, którzy wezmą sobie do serca "zabójczą sterylizację". Trochę dymu, ale RZECZOWEGO dymu, nie zaszkodziłoby. Jestem przeciwna atakowaniu schroniska, dlatego, ze sprawa jest niewyjaśniona i jako postronny obserwator niewiele jestem w stanie powiedzieć o tym, co tam sie działo. Ale należy jednak rozjaśnić to, co zostało w artykule zaciemnione. Przede wszystkim, że sterylizacja nie jest zabójcza. I że jest konieczna.

Nie trzeba żadnych "wtyk". Wystarczy iść do redakcji i poprosić o rozmowę, bądź wysłać meila. Naciskać. Napisać dobry artykuł. Dać kilka dobrych rad dla ludzi, którzy dokarmiają zwierzęta. By wiedzieli na przyszłość, co robić w takich sytuacjach.

To co, kto podejmie się napisania kompetentnego artykułu? Mogę iść do redakcji i spróbować załatwić sprawę z publikacją.

I jeszcze pytanie: kto się pod tym podpisze?...


Swoją drogą ciekawa wypowiedź:

"Ten kocurek potrafił łapkami przesunąć dwie cegły, żeby wyjść z piwnicy przez okno. A teraz niech pan zobaczy, co z niego zostało. Samo nieszczęście"

To może napastliwe, ale KTO mądry zastanwia okno do piwnicy na podwórku?...



A teraz najważniejsze: kciuki dla Borysa! Zdrowiej, Kocie :D

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 15, 2008 22:54

Stachurka napisała:"Artykuł był w GW..."


No właśnie problem w tym,że nie tylko w GW.Zobaczyłam go w bezpłatnej,rozdawanej na ulicy w całkiem dużym,jak sądzę,nakładzie gazecie "Metro".Ani słowa,że to przedruk z GW.Zresztą to nie istotne.Ciekawi mnie,ile jeszcze gazet go powieliło pod tym okropnym tytułem?Ilu ludzi ograniczyło się do zerknięcia wyłącznie na tytuł?Jestem zła,że te dwa słowa narobiły z pewnością dużo szkód!Propagowanie sterylek stale rozbija sie o argumenty typu "nie będę okaleczać zwierzęcia".Teraz dojdzie "no przecież nie chcę go zabić!".Dołączam do apelu Stachurki-czy znajdzie się doświadczony kociarz z lekkim piórem,który mógłby stosowny artykuł napisać?A podpisać może moglibyśmy się wszyscy jako forum miau?

Hańka

 
Posty: 41916
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, tomi16v i 85 gości